Pies = odpowiedzialnosc!

Izulka;)
Posty: 34
Rejestracja: 10 sty 2007, o 15:12

Re: Pies = odpowiedzialnosc!

Post autor: Izulka;) »

Odchodzę trochę od tematu, ale musze sie zgodzic z malwka ze ludzie nie zawsze wiedza jaka to jest odpowiedzialnosc gdy kupuja psa.czesto jest tak ze kupia go i po jakims czasie okaze sie ze bylo to tylko chwilowe zauroczenie jakas rasa czy malutkim szczeniaczkiem( bo one zawsze sa sliczne:) )i przestaja o niego dbac.jest to bardzo przykre bo najbardziej na tym cierpia te niewinne zwierzatka, wiec zwracam sie do wszystkich z ogromna prosba by bardzo dokladnie przemysleli decyzje zakupu psa. za dygresje jeszcze raz przepraszam:) pzdr
Awatar użytkownika
malwka
Posty: 536
Rejestracja: 30 lip 2006, o 13:16

Re: Pies = odpowiedzialnosc!

Post autor: malwka »

nagłaśnianie takich tematów moim zdaniem jest potrzebne, jeśli dzięki temu chociaż jeden piesek uniknie okropnego losu, który muszą dzielić tysiące innych zwierząt
Teraz widać dopiero o co w tym wszystkim chodzi. Najczęściej latem ludzie wywoża swoje psy do lasu, do schronisk itp. Okazuje się, że jest nie potrzebny. A można temu przeciwdziałać. Oczywiście, nie ma możliwości, żeby zlikwidować to zjawisko w 100%, ale będę się cieszyła z każdej osoby, która po wgłębieniu się w temat, poszuka, poczyta o rasie i się zastanowi, czy rzeczywiście jest to rasa dla niego
Awatar użytkownika
jillian
Posty: 334
Rejestracja: 20 lis 2006, o 15:10

Re: Pies = odpowiedzialnosc!

Post autor: jillian »

malwka pisze: Najczęściej latem ludzie wywoża swoje psy do lasu, do schronisk itp.
i nietylko

niedaleko mojej koleżanki jestautostrada i ludzie tam zatrzymuja sie i wypuszczają psy z samochodu. Jak wyjeżdżają na wakacje to nie mają co z nim zrobić, niektórzy oddają psy do schroniska (za co trzeba zapłacić) ale później po niego nie wracają

u mnie nie ma takiego problemu




Edit: zjadło mi pól zdania
Awatar użytkownika
malwka
Posty: 536
Rejestracja: 30 lip 2006, o 13:16

Re: Pies = odpowiedzialnosc!

Post autor: malwka »

no dokładnie. Ja mieszkam w terenie, gdzie jest dżo działek. Działkowicze też często porzucają psy. Często szukam im nowych właścicieli, ale tu prawie wszyscy mają psy i jest mi co raz trudniej znaleźć odpowiedni dom dla biduli.
Mała Mi
Posty: 272
Rejestracja: 10 kwie 2007, o 19:58

Re: Pies = odpowiedzialnosc!

Post autor: Mała Mi »

to zostawianie psów jest okrótne. zrozumiałam to biorąc mojego pieska ze schroniska. został porzucony. tak strasznie sie bał i nie ufał praktycznie nikomu. przez długi czas musiał się przyzwyczajać i przekonywać że ktoś jednak na tym świacie jest inny od tych, którzy go zostawili. teraz Rambo jest wesołą, małą, czarną puchatą kulką i mam nadzieje że zapomniał o tym co go spotkało.
z psami jest tak samo jak z dziećmi.
Awatar użytkownika
jillian
Posty: 334
Rejestracja: 20 lis 2006, o 15:10

Re: Pies = odpowiedzialnosc!

Post autor: jillian »

kiedyś jak wracałam z wycieczki, w drodze na przystanet towarzyszył nam pies, mysleliśmy że to jest pies tych ludzi co szli za nami, bo wcześniej juz ich widziałam z tym opsem ale pod szczytem góry. Jednak gdy dochodziliśmy do przystanku, pies dołaczył do nas, a potem do innych i tak kolejno wyprzedzał wszystkich. Wtedy było wiadomo, że albo się zgubił albo ktoś go zostawił. Na przystanku siedziała jakas starsza para. Facet był skłonny go zabrać, ale zona mu nie pozwoliła.

Mnie oczywiście nie wpusliliby do domu z innym psem niz moja Norka. Cóz, nie mam prawa decydować, czy moge go przygarnać czy nie
Awatar użytkownika
dawidw
Posty: 797
Rejestracja: 10 mar 2007, o 17:39

Re: Pies = odpowiedzialnosc!

Post autor: dawidw »

U mnie w Andrychowie tez pląta sie duzo porzuconych psów, głownie kundli. Jeżeli mam możliwość, to zawsze jakies kosteczki im daje.
Awatar użytkownika
Pablo
Posty: 960
Rejestracja: 30 wrz 2006, o 13:10

Re: Pies = odpowiedzialnosc!

Post autor: Pablo »

Moim zdaniem zanim kupi się swojego przyjaciela to trzeba o nim co nie co wiedzieć.
Mój kolega kupił sobie Husky do mieszkania w bloku. Niedość że, ten pies wychodził z nim na spacer tz. ciągną go tak że, kolega prawie leciał z psem w powietrzu . I się tylko męczył, zero biegania, rozrywki.

Ale w końcu go oddali bo już nie mieli sił.
I znów pies cierpiał
Izulka;)
Posty: 34
Rejestracja: 10 sty 2007, o 15:12

Re: Pies = odpowiedzialnosc!

Post autor: Izulka;) »

Biedny piesek.potraktowali go jak jakis bezuzyteczny przedmiot:( ale moze to i lepiej ze go oddali i znalazl sie w schronisku niz mial byc w ciasnym mieszkaniu bez mozliwosci biegania, teraz moze ma nowych wlascicieli, ktorzy mieszkaja w domu z dzym ogrodem:)) widocznie wczesniejsi wlasciciele nie przemysleli tego i dopiero po fakcie okazalo sie ze jednak ich mieszkanie nie spelnia warunkow dla takiego pieska, no bo wiadomo ze husky bardzo lubia swobode:))
Awatar użytkownika
malwka
Posty: 536
Rejestracja: 30 lip 2006, o 13:16

Re: Pies = odpowiedzialnosc!

Post autor: malwka »

Pablo pisze:Niedość że, ten pies wychodził z nim na spacer tz. ciągną go tak że, kolega prawie leciał z psem w powietrzu . I się tylko męczył, zero biegania, rozrywki.
No tak, wśród społeczeństwa istnieje przekonanie, że haszczaki to takie śliczne psiaki z pięknymi niebieskimi oczkami, którym trzeba troche zapewnić ruchu i będzie dobrze. Ale nie wiedzą, że te psy pracowały od tysięcy lat. I TO CIĘŻKO! Potrzebują ogormnej dawki ruchu i pracy z właścicielem! Moim zdaniem husky powiiny być hodowane TYLKO w celach sportowych (oczywiście te psy są też ulubieńcami rodziny), bo tylko konkretne treningi mogą je całkowicie zadowolić ]

Ciągnięcie na smyczy też jest bardzo częstym problem. Te psy po prostu mają zakodowane, żeby ciągnąć. Temu może zaradzić tylko konsekwentne wychowanie a najlepiej szkolenie w zakresie posłuszeństwa.
Izulka) pisze:ale moze to i lepiej ze go oddali i znalazl sie w schronisku niz mial byc w ciasnym mieszkaniu bez mozliwosci biegania,
Oj Izulka.tu się z Tobą nistety nie mogę zgodzić. Byłaś w jakimś schronisku? Setki psów z oczami wlepionymi w bramę, żałośnie wyjące albo leżące w kącie całymi dniami. Schronisko jest ostatnim miejscem, do którego powinien trafić pies. W tymciasnym mieszkaniu miał przynajmniej trochę miłości, żył z ludźmi, którym ufał a w schronie tego nie da się zapewnić.

Mam tylko nadzieję, że piesek znalazł już odpowiedzialych opiekunów
Awatar użytkownika
Pablo
Posty: 960
Rejestracja: 30 wrz 2006, o 13:10

Re: Pies = odpowiedzialnosc!

Post autor: Pablo »

malwka pisze:Setki psów z oczami wlepionymi w bramę, żałośnie wyjące albo leżące w kącie całymi dniami. Schronisko jest ostatnim miejscem, do którego powinien trafić pies.
Zanim dostałem swojego przyjaciela, to byłem właśnie w schronisku. Bym przyją każdego z tamtych psów, były takie smutne, niektóre chciały by je zabrać. Wręcz gdy się przechodziło koło klatki to niektóre prosiły pewnie w ich języku to oznaczałoproszę, weź mnie stąd".

Szkoda tych psiaków, w końcu to najlepszy przyjaciel człowieka a są tak źle traktowane

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
jillian
Posty: 334
Rejestracja: 20 lis 2006, o 15:10

Re: Pies = odpowiedzialnosc!

Post autor: jillian »

w moim mieście od jakiegoś czasu jest nowe schronisko dla psów (podobno ma nawet podgrzewaną w zimie posadzkę) to oczywiście nie zastąpi prawdziwego domu.

Nistety schronisko wybudowano niedaleko mojego domu i czasem psy tak szczekaja że je słychać
Izulka;)
Posty: 34
Rejestracja: 10 sty 2007, o 15:12

Re: Pies = odpowiedzialnosc!

Post autor: Izulka;) »

Malwka.zle mnie zrozumialas.nie chodzi mi o to by ludzie oddawali psy do schroniska.podalam przyklad ze byc moze byly wlasciciel oddal go a ten znalazl sobie nowego z duzym domem i ogrodem.wiadomo ze schronisko nie jest dobrym miejscem dla zwierzaczka i czuje sie on tam conajmniej zle, ale dla niektorych pieskow jest to jedyny ratunek, bo chyba lepiej ze bedzie on w schronisku niz mialby sie tulac po ulichach bez schronienia i zapewnionego pozywienia.na szczescie wielu ludzi decyduje sie wziac psa ze schroniska niz kupic od hodowcy, dzieki temu duzo z nich uniknie tego smutnego losu.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości