poidełko - ale jakie?

nakrecona_malpa
Posty: 159
Rejestracja: 11 kwie 2007, o 16:30

poidełko - ale jakie?

Post autor: nakrecona_malpa »

mam problem, chodzi mi o poidełko ponieważ cieknie mi z niego do klatki (zakupiłam już 3 i z każdym dzieje sie to samo) próbowałam je ustawiać pod różnymi kątami ale jak je zamocno odchyle to co prawda nie cieknie ale z kolei szynszyl nie może sie napić bo nic nie leci. nie chce żeby ciekło bo sie taka ruj breja z trociń robi w pobliżu niego i mi sie zwierzak brudzi później idzie do piachu i syf jest w całej klatce. tak że sprzątam mu codziennie .
Miszel
Posty: 125
Rejestracja: 17 mar 2007, o 17:20

Re: poidełko - ale jakie?

Post autor: Miszel »

Cieknące poidło to norma. Po pierwsze staraj się żeby było jak najwięcej wody w poidełku wtedy jej waga sprawia że poidło się nie zapowietrza (nie zasysa powietrza do środka) dzięki czemu mniej cieknie. A po drugie zamontuj poidło nad pułką. Ja tak mam i nie mam problemu z mokrymi od wody trocinami bo co nakapie to na pułkę. Tyle, że moje półki są z paneli podłogowych przez co wody nie ciągną i dają się doskonale czyścić i wycierać. Zwykła pułka ze sklejki może niestety naciągać to co nakapie. I znów ukazuje się funkcjonalnośc paneli podłogowych jako pułek :] Ale jak masz swyłą pułkę to pod poidłem możesz np spróbować przykleić pokrywkę od słoika żeby do niej kapała woda z poidła
Kiara
Posty: 733
Rejestracja: 7 gru 2006, o 09:09

Re: poidełko - ale jakie?

Post autor: Kiara »

Mojego poidełko także cieknie ale nie przejmuje się tym.Staram się by miseczka z pokarmem nie była umieszczona pod cieknącą wodą.
Gochasek:*
Posty: 43
Rejestracja: 23 kwie 2007, o 15:04

Re: poidełko - ale jakie?

Post autor: Gochasek:* »

Ja nie miałam problemów z poidełkiem fakt cieknie mi trochę lecz nie sprawia mi to wiekszego problemu. Chciałabym ostrzec tych krórzy jeszcze nie kupili poidełka. Nie kupujcie plastikowego nie wiem czy istnieja inne ale jak ja zmieniam mojemu gutkowi wode codzinnie to musze wyparzac wżatkiem bo strasznie śmierdzi.poidełko oczywiście:p
Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: poidełko - ale jakie?

Post autor: Szyszek1993 »

Ale jak je wyparzysz to nie stopi się?, bo ja tak raz zrobiłem przez pomyłkę i było do wyrzucenia! Moje także cieknie jednak jest ono nad półka i nie kapie na trociny.
Powiedzcie mi czy wasze szynszyle piją normalnie z poidełka, bo FiFi tylko liże to co kapie a jeszcze nie widziałem żeby pił normalnie zkranika"
Kiara
Posty: 733
Rejestracja: 7 gru 2006, o 09:09

Re: poidełko - ale jakie?

Post autor: Kiara »

Mój normalnie pije a jak mu nie leci to ciągniekranik zębami.
Miszel
Posty: 125
Rejestracja: 17 mar 2007, o 17:20

Re: poidełko - ale jakie?

Post autor: Miszel »

No moje też piją bezpośrednie z poidła a nie z półki.
nakrecona_malpa
Posty: 159
Rejestracja: 11 kwie 2007, o 16:30

Re: poidełko - ale jakie?

Post autor: nakrecona_malpa »

mój jak mu nie leci woda albo za słabo leci to popycha językiem kulke

słyszeliście o specjalnych poidłach dla szynszyli czym one sie różnią od takich normalnych

[ Dodano: Pon Kwi 23, 2007 21:29 ]
i ile kosztuję
Miszel
Posty: 125
Rejestracja: 17 mar 2007, o 17:20

Re: poidełko - ale jakie?

Post autor: Miszel »

Ja pierwsze słyszę, Może chodzi o pidło na fermach (przemysłowe że tak powiem) Szklaną butelkę z gumową zatyczką i szklaną rurką do picia z niej dla szylka
nakrecona_malpa
Posty: 159
Rejestracja: 11 kwie 2007, o 16:30

Re: poidełko - ale jakie?

Post autor: nakrecona_malpa »

na allegro widziałam takie ciemne coś ale nic nie bylo widać tak że nie wiem jak to wygląda i z czego sie składa a duże takie coś jest? i czy sie sprawdza (czy cieknie?)
Miszel
Posty: 125
Rejestracja: 17 mar 2007, o 17:20

Re: poidełko - ale jakie?

Post autor: Miszel »

no wielkości butelki szklanej np po oranżadzie może też być mniejsze jak nie ma kilki to chyba nawet mniej cieknie niż takie z kulka. Bo kiedyś jak byłem mały i miałem chomiki to one piły z takiego małego poidełka ze szklaną rurką (kulkowe w mojej okolicy jeszcze nie występowały) i o ile pamiętam to tamte nie ciekło.
Belleteyn
Posty: 114
Rejestracja: 19 kwie 2007, o 15:34

Re: poidełko - ale jakie?

Post autor: Belleteyn »

Cieknące poidełka to po prostu zmora. Moje szczurki jak biegają, to nawet niecieknące poidełko się trzęsie i przecieka. Można podkładać pod nie chusteczki, dwa razy dziennie je zmieniać, i po problemie.
Miszel
Posty: 125
Rejestracja: 17 mar 2007, o 17:20

Re: poidełko - ale jakie?

Post autor: Miszel »

Dziwne rozwiązanie - bo u mnie chusteczka nie utrzymała by się w miejscu więcej niż 5 minut. Potem by ją szynszyle zjadły :]
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości