Poprawa matury kolejny raz - kto poprawia?

[grzybek]

a myślał ktoś z was o technikach dent? na UM oczywiście

[welonka_1992]

Adele Jeżeli mogę Ci jakoś pomóc to jedynie powiem, że studiowałam jeden semestr na pielęgniarstwie i nie polecam nikomu. Jeżeli chcesz się przygotować spokojnie do matury to będzie Ci tam cieżko bo może i zajęcia nie sa wymagające i nie trzeba się dużo uczyć ale dla odmiany zajęć jest tam bardzo dużo, bywało że od 730 do 20 prawie codziennie. Plan jest układany bardzo niekorzystnie bo każdy ma pielęgniarki gdzieś i traktowane są jako zło konieczne. Z tego co wiem, ratownictwo ma lepsze plany i zawód jest moim zdaniem również lepszy Ale oczywiście każdy sam musi zdecydować. Jeżeli chciałabyś dowiedzieć się więcej na temat pielęgniarstwa to napisz do mnie na gg, zapraszam serdecznie Chętnie porozmawiam i wesprę Cię dobrym słowem Nie załamuj się!

[________]

Lublin/Kraków.

Nie startuje na medycyne .

Boze Adele, przepraszam Cie z gory ze tak bezposrednio do Ciebie pisze. Jestem z woj lubelskiego i tez sie waham pomiedzy Lublinem a Krakowem. Rowniez jestem z 92. I chyba rowniez bede poprawiac mature w 2013 z biologii . Nad jakim miastem bardziej sie przychylasz zeby isc? Wiesz tez myslalam zeby isc na jakis kierunek, ale czytalam tutaj na forum, ze gdybym sie dostala za rok na lek to puzniej bym musiala pisac 22 tysiace . Takze chyba gdzies na jakies studium pojde, moze technik farmacji. Wiesz mamy bardzo podobna historie . Nie poddawaj sie, walcz o swoje. To Twoje zycie, ono jest w Twoich rekach i musisz przezyc je jak najlepiej.

[_włóczykij]

sylwia1508, nie mam pojęcia bo jeśli na ratownictwo medyczne to Kraków, jeśli na fizjoterapie do Lublin.
Właśnie gdyby było pewne, że sie placi a tu nic nie wiadomo tak na prawdę. Wolałabym iść na studia, dlatego, że jest duża szansa, że za rok sie nie powiedzie, są też duże zdażenia losowe. a te dwa kierunki po medycynie mi się najbardziej podobają jednak bardziej studia niż praca po. To jest bardzo ciężka decyzja. Ja czego żałuje najbardziej? Tego, że spędziłam cały rok w domu a wtedy już mogłam iść na jakieś studium:( i tego, że na maturze nie byłam skupiona tylko o dupie maryli myślałam.

Ta ustawa wchodzi w życie od 2012/2013 tylko na czym ona ma polegać tego nie wie nikt welonka_1992, eh nie tylko od Ciebie słyszałam, że pielęgniarstwo to ciężkie jest. Łatwo jest się dostać ale już studia do lekkich nie należą.

[welonka_1992]

One po prostu zajmują dużo czasu bo musisz chodzić na dużo bezsensownych zajęć Sam materiał jest łatwy do opanowania

[_włóczykij]

w sumie tak, jednak powinnam wybrać taki kierunek ktory moge skonczyc, moim marzeniem jest medycyna, jak mysle o niej to wem po co zycie, taka nadzieja, trudna to wyjasnic. jednak podchodzilabym do matury 3 raz czylo poprawka bylaby 2 wiec nie wiem czy mam na to sile, jestem juz chyba za stara. :P

a teraz od matury od rana do wieczora leze w lozku i greys anatomy ogladam ]

[welonka_1992]

Pójdź na jakieś studia, zobaczysz, a moze Ci się spodoba? Ustawą się nie martw, bo ja przez tą ustawę zrezygnowałam z pielęgniarstwa, później się okazało że ją przesunęli a i tak nie wiadomo czego będzie dotyczyła Maturę zawsze możesz napisać jeszcze raz Nikt Ci tego nigdy nie zabroni!

[goldenskans]

Witam Was specjalnie zarejestrowałam się na forum dla tego tematu.
Jestem tegoroczną maturzystką. Moim celem była farmacja. Niestety jestem raczej pewna,że zabraknie mi punktów. Po maturze był płacz, 3 dniowe leżenie w łożku. Wyrzuty do samej siebie,że mogłam lepiej,przecież to nie było takie trudne, itp. Nie mogłam sobie poradzić ze sobą. 3 lata ciężkiej pracy na nic, przez nerwy,stres.
Najgorsze jest uczucie,że zawiodłam rodziców. Aktulanie jestem w martwym punkcie. Bo nie wiem czy poprawiać maturę,czy iść na jakieś studia. Potrzebuję rady, od kogoś kto rozumie tą sytuację.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie- nie jesteście sami

[_włóczykij]

goldenskans, wiesz jak ja bym chciała być w Twojej sytuacji? Tzn. że ta matura to była moja pierwsza.

Nie martw się nie jesteś sama. Też wiem, że matura nie była trudna. ja to wiem ,przynajmniej nie czuje się debilem", bo wiem, że stres mnie bardzo zjadł. Uwież, że ludzie mają gorzej od Ciebie. piszesz 3 lata ciężkiej pracy ja przez ten rok żyłam jak w więzieniu hahahah. mało gdzieś wychodziłam, na takiej ostatniej imprezie byłam na sylwestrze i ostatnio piwo też wtedy gdzieś piłam. więc
Masz o tyle dobrą sytuację, że to jest Twoja pierwsza matura i masz wiele możliwości. Możesz iść na studia, możesz zostać w domu a możesz nawet iść na studium.
Ja jestem rocznik 92 moim marzeniem jest medycyna, ale ja już w tym roku muszę iść na studia, bo co jak za rok znowu nie wyjdzie z maturą? Teraz tylko szukam odnośnie tej ustawy, na czym ona dokładnie polega, bo wiemy, że wchodzi od przyszłego roku.Może email napisać? hmmm.
goldenskans, więc się nie załamuj, złóż na farmację (u mnie to pewnie nawet to nie wchodzi w grę) a po wynikach pomyślisz dalej.

[goldenskans]

Adele, a wiesz już konkretnie gdzie chcesz składać? Jaki masz plan awaryjny? Kochana pocieszę Cię - moje licealne życie towarzyskie było ograniczone do minimum. Wydaje mi się,że dziewczyny dobrze Ci radzą. Trzeba się wziąć w garść i ruszyć z miejsca. Tylko łatwo to powiedzieć
Ja nie wiem co mam robić. Nie mam odwagi zostać rok i siedzieć w domu, nie wyobrażam sobie tego,więc podziwiam Cię za taki wybór.

[astrid]

Adele, a wiesz już konkretnie gdzie chcesz składać? Jaki masz plan awaryjny? Kochana pocieszę Cię - moje licealne życie towarzyskie było ograniczone do minimum. Wydaje mi się,że dziewczyny dobrze Ci radzą. Trzeba się wziąć w garść i ruszyć z miejsca. Tylko łatwo to powiedzieć
Ja nie wiem co mam robić. Nie mam odwagi zostać rok i siedzieć w domu, nie wyobrażam sobie tego,więc podziwiam Cię za taki wybór.

dlaczego?

[goldenskans]

Oj na to składa się wiele czynników.
Są to głównie osobiste przyczyny związane z sytuacją w domu, więc mam nadzieję,że zrozumiesz,że raczej nie będę poruszać ich na forum.
Ale obiecuję sobie jedno- dam z siebie wszystko na tych zastępczych studiach i włoże całe serce w powtarzanie materiału.
Czy jest ktoś kto miał taką alternatywę i udału mu się poprawić maturę? (bądź nie udało). Każda opinia się liczy i chętnie wysłucham rad

[_włóczykij]

goldenskans, Ja tak samo, nie mogę zostać 2 raz w domu. Tylko szkoda, że wchodzi ta ustawa i w sumie nikt o niej nic nie wie .

A ja mam sporo alternatyw, i wiesz co? jakoś nie myślę teraz o tym bo i tak miałam/mam doła. ale myślałam nawet o 1 roku niestacjonarnej farmacji dzisiaj na UJ wtedy nie nieobowiązywałaby mnie ta ustawa