Poprawa matury

[Huaweii]

Ja mam tak samochyba świadomość, że w ciągu 150 minut może zostać przekreślone tyle lat i miesięcy nauki mnie przeraża

[mrsdavis]

I tak zgnije w ziemi

Powiało turpizmem

[muffler]

Ja mam tak samochyba świadomość, że w ciągu 150 minut może zostać przekreślone tyle lat i miesięcy nauki mnie przeraża

dokładnie.a nie po to uczyłam się tej biologii i chemii aby mi nie wyszło:D emocje biorą górę! będzie meliska więc

[cyjanowodor93]

łagodny środek uspokajający nikomu nie zaszkodzi, wziąłem kalms jak zdawałem na prawko i zdałem za 1-szym razem , na maturze też, oczywiście powinno się wcześniej sprawdzić, nie stosować pierwszy raz na maturze bo może się zachcieć spać i co wtedy?

Wlasnie,sie tego obawiam,dlatego jak melisa nie pomoze to skorzystam z tego specyfiku halidor

A kiedys widzialam w tv na jakims kanale naukowym,ze borowka amerykanska wspomaga prace mozgu i rzeczywiscie wyniki testu byly o 11% lepsze niz przed wypiciem koktajlu z tych owocow. Takze ten patent rowniez sprawdze

[dmnunited]

witam, czy ma ktoś kontakt do jakiegoś egzaminatora z biologi i z matematyki (z Warszawy), godnego polecenia rzecz jasna?

[dmnunited]

[at]: jeśli ktoś miałby kontakt, proszę o wiadomość priv

[Madridistka]

A może ktoś zna egzaminatora z biologii w Poznaniu?

[krwinka94]

I tak zgnije w ziemi, ale może przynajmniej będe miał fajne wspomnienia.

vanitas vanitatum et omnia vanitas.

Czyżbyśmy mieli na naszym forum dekadenta?!
Już się nie mogę doczekać tych uroczych dyskusji o naszej marnej egzystencji!


Srututututu, ja na maturę wzięłam sesję.Przez godzinę byłam na maxa skoncentrowana.

Ej! Słuchajcie halidora, facet mądrze gada, dostał się i warto korzystać z jego rad.gt

[Passiflora]

Ej! Słuchajcie halidora, facet mądrze gada, dostał się i warto korzystać z jego rad.gt

Nie chcę nikogo prowokować, czy coś w tym stylu. Po prostu muszę to napisać. To, że dostał się na medycynę wcale nie znaczy, że we wszystkim ma rację.

[krwinka94]

Nie, w ogóle nie prowokujesz! O, niebiosa!

Któż powiedział, iż ma rację we wszystkim? Moja droga, nic takiego nie napisałam. Po prostu uważam, iż ktoś kto dostał się na medycynę - ma prawo się wypowiadać w tej kwestii. Zwłaszcza, jeśli jego rady są praktyczne i logiczne. Napisałam, że WARTO KORZYSTAĆ Z JEGO RAD.

Kłania się brak umiejętności uważnego czytania, a jakże to ważne na maturze z biologii, czyż nie?

[Passiflora]

Rób co chcesz, mnie to nie obchodzi. Naprawdę warto słuchać rad osoby, która przez ostatni rok była uważana za forumowego klauna (właściwie to się chyba nie zmieniło)
Ja nie miałam zamiaru nikogo prowokować, naprawdę.
Po prostu wyraziłam swoje zdanie, a chyba nie jest to zabronione, prawda? W końcu to jest FORUM.

[krwinka94]

ależ.oczywiście, że nie jest to zabronione, wręcz przeciwnie!

forumowy klaun? Hm, facet, który dostał się na medycynę. Spoko.

ale, koniec tej dyskusji. halidor zrobiliśmy z Ciebie forumowego celebrytę

Skupmy się lepiej na maturze : )

[randomlogin]

krwinka94, dostal sie, dostal - tylko nie wiesz w jakim stylu. Ile bylo w tym narzekania na to, ze rok temu odjeli punkt za brak minusa (czy tam za jego obecnosc), ile marudzenia o tym, ze poszloby swietnie, gdyby nie bol glowy, ile wypisywania bzdur na kazdy temat, z tymi na ktore nie ma pojecia na czele. Do tego dodajmy, ze jemu tez ludzie probowali radzic - a on mial wszystkich w zasadzie w dupie. Bo wiedzial lepiej, ze uczyc trzeba sie caly rok, po kilakanscie godzin dziennie. A teraz pisze o tym, jakie to rady starszych kolegow sa cenne.

A tak poza tym - ja mam na przyklad swiatopoglad/podejscie/nazywaj-to-jak-chcesz DOKLADNIE przeciwne do tego, ktore on prezentowal. Tez sie dostalem na medycyne, i to w przeciwienstwie do niego nie poprawiajac - to niby czyni ze mnie jeszcze wiekszy autorytet w kwestii nauki? Nie dasz rady posluchac nas obu jednoczesnie. Tym bardziej dziesiatek innych glosow osob, ktore takze sie dostaly, a mialy na to sposob jeszcze inny niz ja i niz halidor.
I juz jako ostatnie zdanie - to ze ktos sie dostal na lekarski nie wyklucza bycia ani klaunem, ani idiota.