Poprawa matury

Informacje, porady, pomoc od osób przygotowujących się oraz poprawiających maturę. Pomoc w wyborze kierunków studiów.
Awatar użytkownika
krwinka94
Posty: 96
Rejestracja: 27 lis 2012, o 17:17

Re: poprawa matury

Post autor: krwinka94 »

Nieeeee.a teraz tego nie robicie DDDDDD


Luzik ludzie, lzik
halidor
Posty: 1519
Rejestracja: 17 lip 2012, o 10:54

Re: poprawa matury

Post autor: halidor »

Candy1992 pisze:Nie spinaj się halidor. I muszę się zgodzić z Passiflora i randomlogin. Znamy cię tutaj dłużej niż osoby, które przeczytały ostatnie kilka-naście/dziesiąt stron, czytaliśmy więcej twoich postów. Tylko raczej dotychczas nikt nie brał twoich złotych rad na poważnie. Ba! Masz nawet przez sporą grupę osób przypiętą łatkę forumowego trolla i nie zmienisz tego. Ponadto znany jesteś z tego, że potrafisz nieźle objechać osoby, które nie wybrały w swoim życiu kariery lekarza jak ty, a np. farmaceuty. Plebs, prawda ? Ale to już przerabialiśmy.Tylko powiem ci coś. Jeszcze NIC nie osiągnąłeś. Lekarzem jeszcze nie jesteś. Może poczekajmy na efekty twojej pracy na studiach ? Bo 12h do poprawki z 1 przedmiotu wypada blado na tle chociażby efektów pracy goodmana, który uczył się 3 przedmiotów-biologii, chemii i fizyki, wszystko napisał tak dobrze, że dostał się na lek do Wrocławia, ponadto jeśli dobrze pamiętam był na profilu humanistycznym? Dla niego szczere gratulacje. I to jego można zapytać o radę. Nie rozumiem tylko, dlaczego nagle zmieniłeś taktykę, przeobrażając się w ofiarę atakowaną przez innych? To ty w wielu wątkach siejesz zamęt (chociażby w wątku farmacja 2013/2014), a potem cichaczem wycofujesz się, twierdząc tylko na koniec, że wyraziłeś swoją opinię.
Jesteś blondynką?
Ostatnio zmieniony 1 wrz 2013, o 01:06 przez halidor, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
mickey_mouse
Posty: 641
Rejestracja: 25 kwie 2012, o 07:59

Re: poprawa matury

Post autor: mickey_mouse »

halidor pisze: To, że ty masz inne podejście do życia, nauki i studiów - to twoja sprawa- nikt tego nie chce czytać!

A co do stylu , w jakim zdałem maturę to chyba większość forumowiczów chciałaby ją zdać na ponad 90% tak jak ja!
Dziwne , że moje narzekania pamiętasz po dzień dzisiejszy a innych forumowiczów nie?
Tu każdego dnia ktoś narzeka ale ich nie zauważasz! ok

Przyszły panie doktorze, to nie był zwykły ból głowy! tylko ostre zapalenie zatok, no ale zawsze jak się chce to można coś umniejszyć albo coś wyolbrzymić, nieprawdaż?

Ciekawe czy twoje rady nie uczcie się matury albo uczcie się krótko bo nie 12h - to za długo wezmą sobie do serca forumowicze?
Ja nie zmuszam nikogo do słuchania moich rad!. Ci ludzie sami do mnie piszą o rady. Co z nimi zrobią to ich sprawa- nie rozumiem co cię tak drażni?
Chyba tylko to , że broni mnie dziewczyna a ty tego nie możesz po prostu znieść!


: OOOOOOOOO
Jestem dogłębnie zszokowana tym postem. Po prostu SZOKŁAM.
krwinka94, lepiej nie słuchaj rad, tylko się ucz i tyle. Za dużo tu nieszczerości.
micra
Posty: 998
Rejestracja: 1 lip 2012, o 18:57

Re: poprawa matury

Post autor: micra »

halidor pisze: A tak na poważnie? Wszystko co napisałem o farmacji jest prawdą, zresztą chyba nie zauważyłaś ale wypowiadały się osoby, które ze mną się zgodziły i to nie studenci a osoby pracujące w aptece.
Kiedyś docenią to ale wtedy będzie już za późno- ja w każdym razie życzę im wszystkiego dobrego a moje posty były pisane w trosce a nie złośliwie czy w sposób górnolotny!jak próbujesz to tu przedstawić!
Dosyć niedawno uznałeś że i osoby idące na wetę są gorsze od tych na lekarskim, już nie pamiętasz swojego zdania: że za parę lat będę żałować"
więc nie mów że tylko o farmacji się tak wypowiadałeś
dla Ciebie każdy jest gorszy kto nie idzie na lek (pewnie wiele osób pamięta jak to szukałeś dziewczyny tylko z leku)
To tak gwoli ścisłości
halidor
Posty: 1519
Rejestracja: 17 lip 2012, o 10:54

Re: poprawa matury

Post autor: halidor »

micra pisze:
halidor pisze: A tak na poważnie? Wszystko co napisałem o farmacji jest prawdą, zresztą chyba nie zauważyłaś ale wypowiadały się osoby, które ze mną się zgodziły i to nie studenci a osoby pracujące w aptece.
Kiedyś docenią to ale wtedy będzie już za późno- ja w każdym razie życzę im wszystkiego dobrego a moje posty były pisane w trosce a nie złośliwie czy w sposób górnolotny!jak próbujesz to tu przedstawić!
Dosyć niedawno uznałeś że i osoby idące na wetę są gorsze od tych na lekarskim, już nie pamiętasz swojego zdania: że za parę lat będę żałować"
więc nie mów że tylko o farmacji się tak wypowiadałeś
dla Ciebie każdy jest gorszy kto nie idzie na lek (pewnie wiele osób pamięta jak to szukałeś dziewczyny tylko z leku)
To tak gwoli ścisłości
Wielokrotnie pisałem jaka farmacja jest trudna
Ostatnio zmieniony 1 wrz 2013, o 01:03 przez halidor, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
krwinka94
Posty: 96
Rejestracja: 27 lis 2012, o 17:17

Re: poprawa matury

Post autor: krwinka94 »

mickey_mouse pisze:krwinka94, lepiej nie słuchaj rad, tylko się ucz i tyle. Za dużo tu nieszczerości.
Święta prawda!

Tylko niektórzy naprawdę dobrze radzą, czasem warto poczytać.
goodman
Posty: 1854
Rejestracja: 17 maja 2012, o 20:50

Re: poprawa matury

Post autor: goodman »

No i dla takich osób jak hali warto wracać na biologa nawet przez wakacje. Polew i poprawa i humoru gwarantowana.

halidor pisze:A co do goodmana? No cóż , nie wiem ile on się uczył, ale za często go na forum nie było a jak był to krótko, a poza tym nikt nie uwierzy, ze się nic nie uczył i napisał maturę wysoko, po prostu jedni się przyznają a inni nie- tu tkwi problem- ale łatwiej lubić kogoś kto przytakuje i zawsze się zgadza niż takiego, który ma własne zdanie i nie boi się z nim obnosić! wszystko zależy od odwagi- albo się ją ma , albo się jest tchórzem.
Awatar użytkownika
mrsdavis
Posty: 1443
Rejestracja: 27 sie 2012, o 20:12

Re: poprawa matury

Post autor: mrsdavis »

Zacznijmy od poglądów na życie:
halidor pisze:ja tez niem, czuje empatie do ludzi ale nie toleruje chamstwa i braku tolerancji do innosci, niestety niektorzy z forumowiczow cierpia na brk tolerancji i empatii
i skonfrontujmy je z innymi poglądami:
halidor pisze:lekarz stomatolog nie jest lekarzem medycyny, z tym chyba wszyscy sie zgadzamy , nie moze byc wiec znaku równosci jak niektorzy by sobie tego życzyli.
mozna by powiedziec ze farmaceuci to tez lekarze bo udzielaja porad i polecaja leki, nie popadajmy w paranoje a głupkiem nie jestem , prosze mnie nie obrazac
dodajmy jeszcze lekarza wetwrynarii - jest takim samym lekarzem jak lekarz stomatolog czy lek. medycyny?
oraz ze słowami jakże empatycznymi:
halidor pisze: no to zostaniesz stara panną, bo kto chciałby mieć kobietę OKROPNĄ?
halidor pisze: dzisiaj do 17 ciezko pracowalem od 6 rano
No, ale od nauki przez 11 godzin każdemu może się coś pokręcić, więc fakt- powinniśmy być bardziej wyrozumiali dla kolegi
halidor
Posty: 1519
Rejestracja: 17 lip 2012, o 10:54

Re: poprawa matury

Post autor: halidor »

davis, to był cios poniżej pasa, zdania wyjęte z kontekstu, tak nawet wprawni politycy nie potrafią! gratuluję
skface
Posty: 983
Rejestracja: 10 cze 2011, o 22:15

Re: poprawa matury

Post autor: skface »

Przecież dla tego człowieka każdy nie-z-leku jest społecznym śmieciem. Myślę, że wiele osób na tym forum próbowało mu coś życiowego wtłuc do pustej głowy, ale jeszcze nikomu się nie udało gt

Czekam teraz aż halidor zacznie wypisywać, że mu zazdroszczę jego zdanej matury.
Awatar użytkownika
moorisett
Posty: 571
Rejestracja: 26 lip 2012, o 09:56

Re: poprawa matury

Post autor: moorisett »

slayer9 pisze:Przecież dla tego człowieka każdy nie-z-leku jest społecznym śmieciem. Myślę, że wiele osób na tym forum próbowało mu coś życiowego wtłuc do pustej głowy, ale jeszcze nikomu się nie udało gt

Czekam teraz aż halidor zacznie wypisywać, że mu zazdroszczę jego zdanej matury.
Phii, zazdrościć?! Toz przecież masz tarcze do rzutek z wizerunkiem halidora, co by tą nienawiesc powodowaną zazdrością wyładowywać.

A tak serio, co do rad i innych dupereli - KAŻDY uczy sie inaczej - i niektórym spokój na maturze zapewni dopiero 11 godzin nauki per dzień plus materiał ogarnięty co najmniej z krótkich wykładów (prawo wyboru dobrem osobistym w końcu), a niektórym wystarczy dosłownie przejrzenie operonu i voila jestgt90%. Więc z zakręcaniem sie na punkcie rad, w dodatku dawanych robiłem inaczej, ale wydaje mi się że tak jest lepiej dałabym sobie spokój. A dyskusja - moja racja jest najmojsza i z niej istny sposób na wyciągnięcie setki- jest bezsensu, bo ktoś ucząc sie od października zdąży sie przygotować do dwóch olimpiad, a niektórzy ledwo ogarną się do matury.

Nie nakręcajmy żałosnego teatrzyku, z osobą halidora w roli głównej.

Btw, pozdrowienia dla czacika z nad morza (na srajfonach nie działa czat, nie to że odbił mi prestige tego polskiego medycznego harvardu :p)

Awatar użytkownika
Candy1992
Posty: 164
Rejestracja: 24 maja 2012, o 11:42

Re: poprawa matury

Post autor: Candy1992 »

Jesteś blondynką?
To mi pocisnąłeś. Chyba się nie pozbieram

Nie, nie jestem blondynką. Ale nawet gdybym była, to tylko o tobie świadczy, pod jakim kątem oceniasz ludzi. Prawda w oczy kole ?

A, i niezły pomysł z podpisem w stopce- konsultacje u Doktora Halidora codziennie od 20-22
Awatar użytkownika
Passiflora
Posty: 1469
Rejestracja: 2 lip 2012, o 17:42

Re: poprawa matury

Post autor: Passiflora »

Candy1992 pisze:A, i niezły pomysł z podpisem w stopce- konsultacje u Doktora Halidora codziennie od 20-22
To już jest naprawdę żałosne

ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości