Śmierć Wilkom !

[Krzyster]

Po pierwsze to ani owca ani wilk nie prosił sie o ingerencje ludzką, w naturze wilka jest żreć mięcho (czytaj owca) a owca wcale sie nie prosiła by czerpano z niej jakiekolwik zyski finansowe. Ludzie zabijaja ludzi, a jeśli nawet ludzie maja prawo zabijać zwierzęta dlaczego tego nie może zrobić inne zwierze np. wilk. Człowiek zabija bo niby musi z czegos wyżyć, a niby wilk robi to dla przyjemności? NIE.

[Rayne]

Może lepiej byłoby jednak odłowić wilki zamiast je wystrzelać?A inna sprawa to że myśliwi strzelaliby do wilków zachowując limit,a hodowcy mogliby tępić je na swoją rękę i tak.Przynajmniej tak mi się wydaje.

[Marfu]

Druga sprawa to to ze Minister Środowiska wziąl je pod ochronę i zostawił je same sobie.

Co to znaczy - zostawił je same sobieTak samo sa zostawione rysie, misie, foki.

Wilki chociaż są pod ochroną są i tak tępione na różne sposoby przez hodowców owiec i bydła. Bo skoro nikt nie pomoże im w problemie ze szkodami wilczymi roziążą go sami za pomocą strzelb i innych środków.Tak bedzie zawsze.Do tego dochodzi kłusownictwo dla skór i trofeum,o tym sie nie słyszy ale tak jest.

A to juz jest swoiste kuriozum. Wynika z tego, że skoro jest łamana ustawa o ochronie przyrody, należy (w tym przynajmniej wypadku) ja zlikwidować. Idąc tym tropem, powinnismy postulować umożliwienie polowania na ptaki drapieżne, których tysiące ginie co roku w różnych połapkach zastawianych przez hodowców gołębi i lokalnych wypychaczy. Idąc jeszcze dalej - mozemy postulować o niekaranie za kwadzież, bo zawszze są i BEDA ludzie, ktorzy kradna.

Dlatego moim zdaniem najlepszą formą ochrony wilka jest wciągnięcie go na listę zwierząt łownych objetych prawem łowieckim

Hmm Popatrzmy. Limitowane odstrzaly gluszca i cietrzewia doprowadzily do tego, że nie ma ich prawie w Polsce. Nie wiem, czy to dobry pomysl.

A tak na poważnie - jak wilki będą podlegały prawu łowieckiemu, to od razu przestaną polować na krowy i owce? I porywać psy z łancucha

I - czy wobec tego nie trzeba by też strzelać do niedzwiedzi - w Bieszczadach taki niedzwiedż też poluje na owce i krowy, a widziano (fakt AUTENTYCZNY!) byka zubra, ktory mial przetracony kark od jednego uderzenia lapa niedzwiedzia. To jest sila, niebezpieczenstwo.

Nie wyszlo powaznie. Zatem. Czy wiesz, dlaczego wilki polują na krowy albo owce? Bo może od tego trzeba byłoby zacząć.

[anika3334]

Jest kilka sposobów, żeby powstrzymac wilki przed ingerowaniem np. w pasące się stada. Pierwszy i oczywisty to psy pasterskie, drugi (równie oczywisty) pilowanie przez pasterzy ich dobytku i prosty choc rzadko stosowany to fladry. Nie trzeba od razu ze śrutem do wilka - ktos kto mówi o strzelaniu, do takie zwierzęcia nie ma pojęcia o jego biologii, ekologii a co za tym idzie jego znaczeniu w przyrodzie. SMUTNE

[mysliwy]

Lowiectow teoretycznie ma pomoc regulowac rownowage w ekosystemach.
A w rzeczywistowci to banda niewyzytych samcow, ktorzy najchetniej strzelaliby do wszystkiego co sie rusza i na drzewo nie ucieka.
Na Polski Zwiazek Lowiecki nie ma tu co liczyc.

[lynxlynx]

ale wam sie gada. gdyby strzelali do wszystkiego co sie rusza, to by ich dawno udupili. a co do wilka, to naturalnie jego liczebnośc była ograniczana ilością żarcia. teraz teoretycznie też, ale tylko teoretycznie, bo wilki wychodzą szukac łatwego łupu, (gdy już im w lasach i na polach zabraknie) i atakują stada, domostwa itp. dlatego uważam, że całkowita ochrona wilka to głupota, bo nam na łeb wejdzie. trzeba pomyślec nad tym, jak dac mu się trochęusamodzielnic w ograniczaniu, ale z drugiej strony nie przesadnie. to jest problem

[autsajder]

Nic nie wiesz.
JA cenie bardziej wilki od ludzi.
I mi ciebie Żal
Chodze po górach, Żyje w górach.
Gdy zobacze kogoś kto tępi wilki lub inne zwierzęta.
Kłusuje. £apie na zywca.
To go.
Zapraszam do lasu. :)

moderator-usunięto nieprzyzwiote słowa

[naanahanae]

moje zdanie jest takie. wilk jest szkodnikiem, ale to nie jego wina przecież coś musi jeść, prawda? jakby nie było populacje wilków żyłyy sobie na terenach polski jeszcze zanim człowiek wpadł na pomysł hodowli owiec czy bydła.

ponadto ludzie- zarówno kłusiownicy jak i myśliwi zredukowali mu dostęp do porzwwiania jakim są duże leśne zwierzęta.

a jeśli chodzi o populacje zwierząt których liczebność jestniepokojąco zmniejszana przez wilki i to tak strasznie martwi myśliwych.
przecież oni na nie polują prawda? i nie dla porzywienia bo tego mamy wystarczające ilości, tylko dla pzryjemości, relaksu, sportu.
jakby rzeczywiscie byli tak wspaniałomyślni to nie pakowaliby w nie ołowiu.