Morfeusz pisze:
są oddzielne giełdy do każdego asystenta Wystarczy popytać starsze roczniki kto o co pyta. Zresztą niektóre panie pytające zachowują sie na widok ładnie ubranego i wypachnionego studenta jak małpy na widok kosza z bananami. Uśmiechniesz sie, dostaniesz banalne pytanie i zaliczysz.
możliwe, ze kiedyś - teraz jedyna dostępna to dosłowny spis tematów ze skwiny. zresztą z anatomii można wymyśleć miliony pytań i w giełdy bym nie wierzył tu akurat.
klejnotka pisze:A powiedzcie mi co sądzicie oAnatomii człowieka red. Witolda Woźniaka?
Z forum PULS UM (Poznań) dowiedziałam się, że jest to zalecany podręcznik i na egzaminy w zupełności wystarcza. Coś nie chce mi się wierzyć - w końcu to tylko ok 470 stron, więc materiał musi być okrojony, co nie?
znajoma z Poznania się tylko uczyła z Wożniaka i zaliczyła ładnie, wiec widać wystarczy. Woźniak jest fajny, zawiera nie tylko niezbędne minimum, ale bardzo dużo aspektów klinicznych (w sumie tylko to z niego doczytywałem). A i jest sporo błędów i to błędów grubych, więc trzeba uważać, ale uczy się dobrze, bo jest dużo tabel, schematów, napisany prostym językiem.