Czy mam się martwić czy przesadzam?

[pomorek]

Mojego szynszylka mam dopiero niecałe dwa tygodnie. na początku biegał po pokoju chętnie i ciągle cos robił, a od kilku dni jak go biore na ręce to często siada mi na kolanach i zasypia.
Często tez przysypia gdzieś w pokoju, wygląda jakby sie znudził bieganiem choć to dziwne.
Nie ma objawów zadnych chorób typowych, a ja popadam w paranoje. Nadal lubi gryźć kziązki, je normalnie, skacze z sofy itd. Czy mam powody do niepokoju, czy on poprostu taki ma charakter
Czy Wasze szynszylki też lubią spac wam na kolanach Moze im jest zimno, mój ma czesto zimne łapki.
Dodam ze za kilka dni chce mu dokupic partnerke, moze to go ożywi
I na koniec- czy można im dawac pomidora? Bo mój Puszek mogłby go ciagle jesc a ja sie obawiam czy to dobrze dla niego.
Z góry dziekuje za porade i pozdrawiam.

[Mysia]

eh, pomidora nie dawaj lepiej.

[wiza55]

To tak:
-mój szylek też zasypia mi na kolanach
-jeśli długo biega lub ktoś go goni, to on po jakimś czasie siada w kątach i odpoczywa, raczej nie zasypia
-zimne łapki są normalne u szylków, jeśli były by ciepłe, to był by to objaw jakiejś choroby
-pomidorów szylkom dawać raczej nie można.

[Mysia]

moja też zasypia na kolanach i jak jest zmęczona to włazi pod szafę

tu śpi po 6 godzinnym biegu:P

[pomorek]

No byłam z nim u weta wczoraj i nie ma wzdecia ale pani powiedziala ze cos mu w srodku w brzuszku bulgocze i raczej na pewno to od pomidora. Wiec to jednak moja wina . Na razie leczenie zapobiegawcze, jutro do kontroli. Mam nadzieje ze bedzie dobrze. Dzięki

[edyta20]

Ja miałam taką sytuację z moim szynszylem. Kiedy go kupiłam przez pierwszy miesiąc ciągle spał, gdzie by go nie położyć myślał tylko o spaniu cały czas, bite 24h, nawet w nocy
Też myślałam że jest jakiś chory, albo coś innego mu dolega, dzwoniłam nawet do tej babki od której kupiłam edziuska, ale ona też nic mi nie powiedziała. Na szczęście domyślam sie że twój szynszylek jest młody i potrzebuje dużooooooo snu:) więc nie ma sie czym przejmować, poza tym dochodzi również stres związany z nowym miejscem i nową osobą. Ale nie przejmuj sie wszystko będzie dobrze, po kilku tygodniach twój szynszylek sie rozkręci i jeszcze będziesz miał miał go dosyć, tak będzie rozrabiał.
A co do tych pomidorów to ja odradzałabym Ci dawanie ich szynszylowi.

[Szyszek1993]

Temat wyczerpany, zamykam!