Jeśli uczysz się biologii - zaglądnij tu

Masz problem z biologią na lekcjach? Czegoś nie rozumiesz? Potrzebujesz pomocy w rozwiązaniu zadań? Napisz o tym na forum!
karolinka
Posty: 5
Rejestracja: 18 lut 2006, o 20:21

Re: Jeśli uczysz się biologii - zaglądnij tu

Post autor: karolinka »

uważam że najlepsze lekcje to takie gdzie można zobaczyć pewne rzecz pooglądać, czasem dotknąć. Ale również nie powinno się zapominać o namawianiu uczniów na obserwacje przyrody, różnych zwierzątek, nauczyciel powinien zachęcać. Wiem po swoim przykładzie takie lekcje biologii podobają mi się najbardziej. Nie lubię przedyktowanych notatek z których mało wynika, sucha teoria i zero praktyki. Pozdrawiam i życzę udanych lekcji
isulka

Re: Jeśli uczysz się biologii - zaglądnij tu

Post autor: isulka »

muszw powiedzieć źe moja babka odbiologii chociaź uczyłajux kilka pokoleń jest bardzo na czasie i uczy nas uczyć się. Podstawa to nic na pamięć.Unas na lekcje trzeba przeczytac źeby potem móc rozmawiać i odpowiadać na CIEKAWE pytania.TO dobraforma bo jestes zmuszony myśleć, szukać, kombinować i zostaje to w poamięci:)
powodzenia :idea:
żabka
Posty: 269
Rejestracja: 9 kwie 2006, o 08:34

Re: Jeśli uczysz się biologii - zaglądnij tu

Post autor: żabka »

jesli chodzi o lekcje biologii to chyba juz wszystko zostalo napisane, ale jeszcze dodam tak ogolnie, ze dla mnie najlepszy nauczyciel to taki, ktory jest stanowczy, wymagajacy, ale jednoczesnie rozumie problemy ucznia. Ustala zasady po to aby ich przestrzeac ale w UZASADNIONYCH przypadkach potrafii od nich odstapic. I najważniejsze zeby pokazac ze to co robisz robisz z pasja, a nie dlatego ze tak wyszlo Mozesz czasami opowiedziec jakas historie zwiazana z Twoimi przygodami z biologia np. cos co przytrafilo Ci sie jeszcze w dziecinstwie, czy moze juz na studiach. I nigdy
na pytaniedlaczego? nie odpowiadaj, zetak jest i juz, i ma to zapamietac", bo to chyba najszybszy sposob zeby go do siebie zniechecic.
Zycze powodzenia, wytrwalosci i sukcesow
Arkovianin
Posty: 5
Rejestracja: 22 maja 2006, o 18:17

Re: Jeśli uczysz się biologii - zaglądnij tu

Post autor: Arkovianin »

To jest mój pirwszy post na forum biologicznymm ale. Ja ucze się teraz w liceum i jet to zupełnie inna nauka ! W gimnazjum fajne byly lekcje fajne było tłumczenie a w liceum pożal się boże
madzialenaaa
Posty: 5
Rejestracja: 29 maja 2006, o 17:10

Re: Jeśli uczysz się biologii - zaglądnij tu

Post autor: madzialenaaa »

Ja jestem w II klasie na profilu bio-chem.Umnie lekcje czasem są nudne ale zazwyczaj ciekawe. Najlepiej jak nauczyciel zainteresuje czymy swoich uczniów a nie jak juz padło powyzej stwierdzeniedyktuje sucha notatke". Najlepiej na lekcji wyjaśnić najwazniejsze kwestie a potem zupełnie zostawic ksiazke i zajac sie jakimis ciakwostkami:)) Jesli chodzi o zajmowanie sie tymi trudniejszymi kwestiami proponuje to przedstawiac graficzniezawsze to lepsze:)))
kal.ina
Posty: 12
Rejestracja: 23 lut 2006, o 20:33

Re: Jeśli uczysz się biologii - zaglądnij tu

Post autor: kal.ina »

Bardzo długo tu nie zaglądałam i widzę, że wiele fajnych informacji doszło, za które serdecznie dziękuję. Proszę o więcej :):)
maraj
Posty: 100
Rejestracja: 1 cze 2006, o 17:32

Re: Jeśli uczysz się biologii - zaglądnij tu

Post autor: maraj »

kal.ina pisze:Bardzo proszę (poważnie) jeśli możecie, napiszcie jakie lekcje biologii najbardziej lubicie. Od września uczę w szkole i tak naprawdę nie wiem co najbardziej może trafiać do moich gimnazjalistów. Chcę jak najlepiej ich uczyć więc potrzebuję rady. Z góry dziękuję wszystkim, którzy mi pomogą.
Jestem pewna, że i teraz jesteś już dobrą nauczycielką. Podawaj przykłady z życia wzięte, takie,które można sobie wyobrazić.Gdy jeszcze chodziłam do LO nauczycielka po rozpoczęciu roku szkolnego (od bioli) kazała poprzynosić nam kwiatki, bo jakaś nowa klasa je powyrzucała z klasy, gdyż rzekomo zabierały nam tlen, bo było ich za dużo.Niedopuśćmy żeby ludzie w liceum mieli taki poziom wiedzy. Mam nadzieje, że nauczysz więcej niż inni. Jak narazie z wiedzą przyrodniczą nastolatków krucho. Niech nauczą się naprzykład rozpoznawać poszczególne drzewa. Robią zielniki, wklejają do nich ich liście, szyszki, czy fragmenty kory. Niech obcują namacalnie z przyrodą. Przynajmniej ja mam takie o tym zdanie.
Oto skromne zdanie studentki bioli.
Stokrotka
Posty: 101
Rejestracja: 15 cze 2006, o 17:44

Re: Jeśli uczysz się biologii - zaglądnij tu

Post autor: Stokrotka »

Ucze sie biologi więc cos napisze.Hmm do mnie trudno podejść bo ja na lekcji to bym chciała tylko mówic o roślinkach.No i ekologiWięc jak ma byc o czymś innym(czyli tak jak zawsze) to sie mi nie podoba za bardzo No ale tak ma byc jaki jest program przewidziany.Ale najlepiej jest jak są jakieś ekspozycje czy cos co se mozna zobaczyćNp. suszone roślinki.Paprocie, widłaki, itp. Dobrze jest podawac przykłady z życia!Czasem cieżko sobie cos wyobrazic albo do czego nam to potrzeba ta wiedza.Mnie do nauki mobilizują prace długoterminowe.Może to tylko do mnie docieraNie wiem.Ale lubie sie do czegoś przyłożyć.Nad czymś popracowac dłużejMnie to akurat pasuje.Nie można chyba trafić do wszytskichNie znam się.

Pozdrawiam!
Seul
Posty: 84
Rejestracja: 21 mar 2006, o 17:05

Re: Jeśli uczysz się biologii - zaglądnij tu

Post autor: Seul »

Stokrotka pisze:Hmm do mnie trudno podejść bo ja na lekcji to bym chciała tylko mówic o roślinkach.No i ekologi.
czyli zupełnie o czym innym, niż ja
dla mnie botanika to wiedza tajemna, choć spróbuję w te wakacje jakoś się jej poduczyć w końcu na maturze też są roślinki P
maraj
Posty: 100
Rejestracja: 1 cze 2006, o 17:32

Re: Jeśli uczysz się biologii - zaglądnij tu

Post autor: maraj »

Stokrotka pisze:Mnie do nauki mobilizują prace długoterminowe.Może to tylko do mnie dociera
Ja wole 1-2 tygodniowe, bo w przeciwnym razie wszysko odkladam na później.
Ja najbardziej lubie genetyke, a jak wiadomo z ilością mikroskopów w szkole krucho.
Stokrotka pisze:.Ale najlepiej jest jak są jakieś ekspozycje czy cos co se mozna zobaczyćNp. suszone roślinki.Paprocie, widłaki, itp. Dobrze jest podawac przykłady z życia!
Z tym w pełni sie zgadzam
Stokrotka
Posty: 101
Rejestracja: 15 cze 2006, o 17:44

Re: Jeśli uczysz się biologii - zaglądnij tu

Post autor: Stokrotka »

Seul pisze:
Stokrotka pisze:Hmm do mnie trudno podejść bo ja na lekcji to bym chciała tylko mówic o roślinkach.No i ekologi.
czyli zupełnie o czym innym, niż ja
dla mnie botanika to wiedza tajemna, choć spróbuję w te wakacje jakoś się jej poduczyć w końcu na maturze też są roślinki P
To jest piekne że jesteśmy różniAle masz kolege na forum Maraja który tez sie tym interesujeI myślę że nie tylko on.Ciesze sie że bedziesz poszerzał wiedze z botaniki.Może Ci pomoc Żartuje!Życzę powodzenia!
maraj pisze:
Stokrotka pisze:Mnie do nauki mobilizują prace długoterminowe.Może to tylko do mnie dociera
Ja wole 1-2 tygodniowe, bo w przeciwnym razie wszysko odkladam na później.
Ja najbardziej lubie genetyke, a jak wiadomo z ilością mikroskopów w szkole krucho.
No własnie o takie mi chodziło.No ja genetyki jeszcze wogole nie miałam.dziwnie się składało i dopiero w przyszłym roku będę miała bo w gim nic nie zrobiliśmyPani zaszła w ciążę i no tak jakoś potem A w tej szkole to nie wiem co profesor wymysli.Nawet nie wiem czy mam jakis sprzętOby!
maraj pisze:
Stokrotka pisze:.Ale najlepiej jest jak są jakieś ekspozycje czy cos co se mozna zobaczyćNp. suszone roślinki.Paprocie, widłaki, itp. Dobrze jest podawac przykłady z życia!
Z tym w pełni sie zgadzam
Ja to mam dobrze z profesorem.O roślinki sie nie musze martwic bo to jego pasjaI dlatego się ciesze że coś mnie pokierowało do tej szkoły.Z przykładami z życia tez nie ma problemu.Mój Pan prof jest doświadczony choćby ze względu na wiek Ma wiele przykładówWiele w życiu zobaczyłTylko czasem jest tak że troche czuje zbyt ważny.No ale i tak go lubimy

Pozdrawiam!
Teba
Posty: 218
Rejestracja: 20 paź 2005, o 01:00

Re: Jeśli uczysz się biologii - zaglądnij tu

Post autor: Teba »

Stokrotka pisze:Ja to mam dobrze z profesorem.O roślinki sie nie musze martwic bo to jego pasjaI dlatego się ciesze że coś mnie pokierowało do tej szkoły.Z przykładami z życia tez nie ma problemu.Mój Pan prof jest doświadczony choćby ze względu na wiek Ma wiele
Stokrotko mam pytanie, czy Twój profesor jest rzeczywiście profesorem Czy może tylko mgr? Nie mam nic do człowieka, nie wiem ile masz lat i czy jesteś studentką, czy nie, ale piszesz oszkole czyli wnioskuję, że to jeszcze nie studia. W szkołach raczej rzadko zdarzają się profesorowie.
Piszę to ponieważ, strasznie mnie śmieszy gdy w liceum czy gimnazjum mówi się do nauczyciela per profesorze. Z całym szacunkiem do nauczycieli, ale większość z nich nie ma przecież takiego tytułu. To trochę tak jakby do wikarego mówić wasza ekscelencjo.
Jeszcze raz powtarzam na koniec, że nie chodzi mi o to by jakoś umniejszać godności nauczycielom, ale żeby nazywać rzeczy po imieniu. Jeśli sprawdzi sie mój czarny sceneriusz i kiedyś wyląduję w szkole po drugiej stronie biurka to nie chciałbym żeby ktoś mówił do mnieprofesorze".
Sil
Posty: 244
Rejestracja: 12 sty 2006, o 19:37

Re: Jeśli uczysz się biologii - zaglądnij tu

Post autor: Sil »

Teba pisze:strasznie mnie śmieszy gdy w liceum czy gimnazjum mówi się do nauczyciela per profesorze
Tak się poprostu przyjęło. Na tej samej zasadzie zwracamy się do lekarzapanie doktorze/pani doktor". Nikt się raczej z tego nie śmieje, a tak naprawdę doktorami wielu (większość?) medyków nie jest.
Teba pisze:strasznie mnie śmieszy gdy w liceum czy gimnazjum mówi się do nauczyciela per profesorze
Nauczycielom w gimnazjum tentytuł nie przysługuje.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości