Upadek szylka

[wiza55]

Mój szylek, wczoraj zeskoczył z półki o wysokości ok. 3metrów.
Spadł na kupkę kabli, a potem biegał normalnie, tak jak zwykle, jadł normalnie, i w ogóle poruszał się tak jak wcześniej, jak go głaskałam nie piszczał, zachowywał się tak jak zwykle.
Obawiam się jednak, że coś mogło się jemu stać.
Co Wy o tym myślicie? Czy powinnam pójść z nim do weterynarza?

[Evka13]

Jeżeli zachowuje się normalnie to nic mu nie jest.

[Norbi]

jeśli nie kuleje, nie ma wyraźnych objawów bólu, nie ma spadku aktywności nie widze powodu aby lecieć do wet.

[TySiaaa]

raczej nic mu nie jest ] szynszyle z tego co wiem bardzo lubią skakać z rożnych rzeczy ] min. półek , biurek i innych wysokich mebli itp ] nie musisz się martwić jeśli zachowuje sie normalnie ]

[Evka13]

Dokładnie-)

[Szyszek1993]

Są to skoczne zwierzaki, odporne na upadki ze sporych wysokości. jeśli zachwouje się normalnie to niie ma podstaw by brac go do weta!

[UnLe1996]

mój spadł z piętra, też ok 3 metry i zaraz potem uciekał, bo mój brat go zaczął gonić. Minęło ok. 6 tygodni i nic mu nie jest Więc myślę, że twojemu też nic nie jest

Najpierw łaskawie spójrz na datę ostatniego postu, bo nie ma sensu odświeżać tematu sprzed pół roku.!/szyszek1993

[wiza55]

Dzięki za odpowiedź, ale spójrz na datę poprzedniej- 20 luty.

Dzięki za pomoc, na takich użytkowników nie ma rady.ehh/szyszek1993