Spacer po pokoju...

Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: Szyszek1993 »

Z papieru toaletwoego, To zalezy. Na rynku mamy masę papierów toalewtoych jednak biorąć pod uwage makulaturowy (szary) można by spróbować, chociaz nie dokońca jestem przekonany. Zawiera on an pewno małe ilosci jakis toksyn, raczej tylko te które na makulaturze były w postaci druku (atramentu). lepiej jak powiedzaiła EVKA13 prosty drewniany domek, Po co sobie życie utrudniać skoro takie domki sa od lat sprawdzone i niech tak może zostanie. Masa solna raczek nie. Niby są kostki solne dla szysnzyli ale domek? 24 godziny na dobę sól- mogła by zaszkodzić więc raczej odpada. A doemk z masy solnej w cale nie byłby wiele trwalszy, ja mam drewniany juz od 1.5 roku i prawie nie tkniety bo w klatce jest jeszcze konar wapienko i kartki takie zwykłe
Madzia13
Posty: 5
Rejestracja: 16 sie 2008, o 16:47

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: Madzia13 »

Proszę Pomóżcie Czy Ja muszę się bać tego, że jak wypuszcze szynszyla z klatki to mi uciekne i go nie znajde albo, że jak go złapie to mnie ugryzie?!
przemekzpiekor
Posty: 5
Rejestracja: 29 lip 2008, o 11:36

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: przemekzpiekor »

napweno musisz sie obawaic ze ugryzie bo bedzies sie bal i nie bedzie chcial wejsc aczkolwiek proponuje zebys go wypuscila w 1 pokoju i bedziesz pewna gdzie szukac napweno znajdziesz takie moje zdanie
Madzia13
Posty: 5
Rejestracja: 16 sie 2008, o 16:47

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: Madzia13 »

Oj dzięki _przemekzpiekor_ tylko powiedzcie mi jeszcze w jaki moge go łapać sposób by mnie nie ugryzł

Usunąłem zbędną powtórkę, na następny razem najpierw patrzymy a potem piszemy./szyszek1993
Ostatnio zmieniony 16 sie 2008, o 22:05 przez Madzia13, łącznie zmieniany 1 raz.
Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: Spacer po pokoju...

Post autor: Szyszek1993 »

Wiesz co chyba nie ma an o sposobu, sama musisz do tego dość, na pewno nie na siłę i mocno w ręce bo nie tylko go wystraszysz, a może zrobisz krzywdę! Możesz próbować na smakołyki a potem.haps w ręce i do góry! Albo w kąt i lekko złapać. nie wiem moje szylki jak je wypuszczam a potem zaganiam chwile to wchodzą za którymś przebiegnięciem same do kaltki, bo wiedzą o co chodzi! najpierw to go trochę oswoj, w klatce, a potem wypuszczaj! Po takich gonitwach i stresie może być wam trudniej nawiązać kontakt"!
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości