Działania zagrażające środowisku oraz katastrofy ekologiczne

Jak chronimy środowisko w Polsce i na świecie. Co możemy zmienić na płaszczyźnie ekologii? Pomysły, projekty, pytania dotyczące ochrony środowiska.
Chlamydocassis
Posty: 179
Rejestracja: 5 mar 2006, o 15:05

Re: ¦mierdzĄcy problem

Post autor: Chlamydocassis »

Dwa śmierdzące problemy to za dużo. Moderatorzy do dzieła
Teba
Posty: 218
Rejestracja: 20 paź 2005, o 01:00

Re: ¦mierdzĄcy problem

Post autor: Teba »

A może porozmawiać z sąsiadem? Powiedzieć, że totrochę nieładnie?
Go¶æ

¦mierdzĄcy problem

Post autor: Go¶æ »

Właściwą słuŻbą do ukarania sąsiada jest Wojewodzki Inspektorat Ochrony ¦rodowiska. WIO¦-e są we wszystkich miastach wojewódzkich, oraz maja swoje delegatury w dawnych miastach wojewódzkich. Maja odpowiedni sprzęt i uprawnienia m. in. mandatowe. Poza tym odpowiedzilnym za utrzymanie porzadku w gminie są Urzedy miast i gmin.
Rayne
Posty: 229
Rejestracja: 9 maja 2006, o 20:24

Re: ¦mierdzĄcy problem

Post autor: Rayne »

Cholera u mnie niektórzy też tak robią.Wkurzające to jest,bo z domu nosa nie można wychylić
Iwus
Posty: 1126
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: ¦mierdzĄcy problem

Post autor: Iwus »

aquila pisze:Mój sąsiad co jakis czas opróżnia swoje szambo na pobliską niezagospodarowaną działkę.
Ja to ma większy problem bo moja rodzinka na wsi robi tak samo,tłumaczę im że tak nie można ale tam wszyscy tak robią.Nie mogę ukarać swojej rodziny, ale czasami zastanawiam sie czy nie powinnam
Go&#x15B&#x107 pisze:Właściwą służbą do ukarania sąsiada jest Wojewodzki Inspektorat Ochrony Środowiska. WIOŚ
nie jestem pewna ale można też takie sprawy zgłaszać do gminy.
Awatar użytkownika
Guru
Posty: 1025
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: ¦mierdzĄcy problem

Post autor: Guru »

mozna zadzwonic na policje, zobowiazani sa poinformowac cie co ztym zrobic
gonzo

Re: ¦mierdzĄcy problem

Post autor: gonzo »

Guru ma racje, ale w naszym kraju policja Cie wysmieje
Iwus
Posty: 1126
Rejestracja: 30 wrz 2000, o 01:00

Re: ¦mierdzĄcy problem

Post autor: Iwus »

Guru pisze:mozna zadzwonic na policje, zobowiazani sa poinformowac cie co ztym zrobic
Tylko że trzeba zadzwonić akurat w tym momencie kiedy sąsiad wypompowuje szambo, a przecież ludzie robią to w nocy.
Niestety policja ma dużo pilniejszych spraw na głowie.Ale nie sądze żeby mogli wyśmiać taką osobe.
Nimbrethil
Posty: 49
Rejestracja: 18 kwie 2006, o 19:41

TRUCICIELE W KRAKOWIE

Post autor: Nimbrethil »

Właśnie dowiedziałam się, że u nas na osiedlu ktoś wylał na trawę jakąś niebezpieczną substancję. Moja sąsiadka ma wilczura. Wczoraj wywąchał coś na trawie i zaczął ją lizać, ponieważ to duży pies - babka nie mogła go odciągnąć od tego, a sama nic na tej trawie niewidziała (żadej padliny, czy zepsutego jedzenia). Przez cały wczorajszy dzień psina miała czarną biegunkę i wymiotowała na czarno. Sąsiedzi myśleli, że pies się zamęczy.
Sama mam psa, też owczarka niemieckiego, wczoraj nie było mnie w domu, ale siostra powiedziała mi, że on też miał czarną biegunkę. Martwie się, żeby nie stało mu się coś złego. To miejsce gdzie wczoraj struł się czworonóg sąsiadów jest często uczęszczane przez właścicieli psów, którzy spacerują ze swoimi pupilami, a gdyby tego było mało.zaraz obok tego miejsca płynie woda.taki strumyko-ściek i psy czasem piją z niego wodę. JESTEM PRZEKONANA, ŻE TRZEBA TO GDZIEŚ ZGŁOSIĆ. PROBLEM W TYM ŻE NIE WIEM GDZIE BŁAGAM POMÓŻCIE!
Ostatnio zmieniony 1 sie 2006, o 14:29 przez Nimbrethil, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Vinci
Posty: 991
Rejestracja: 20 sty 2006, o 21:54

Re: TRUCICIELE W KRAKOWIE

Post autor: Vinci »

na policję najlepiej
Adolph
Posty: 20
Rejestracja: 22 gru 2005, o 22:08

Re: TRUCICIELE W KRAKOWIE

Post autor: Adolph »

Hmm z tego co przeczytałem wnioskuje, że to ma miejsce na prokocimiu tak? Mogłabyś uściślić gdzie (bo tam mieszkam więc przeszedłbym sie zobaczyc).
Nimbrethil
Posty: 49
Rejestracja: 18 kwie 2006, o 19:41

Re: TRUCICIELE W KRAKOWIE

Post autor: Nimbrethil »

Na Jerzmanowskiego miedzy blokami 8 i 10. jest tam wydeptana dróżka i zejscie do kładki nad ściekiem. Na trawniku koło ulicy, ale nie wiem dokladnie gdzie.

Matka nie chce sie zgodzic zebym gdzies dzwonila, bo to nie nasz pies tylko sąsiadki i jak przyjdzie co do czego to nie bede potrafila udzielic konkretnej informacji
Ostatnio zmieniony 1 sie 2006, o 14:28 przez Nimbrethil, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Vinci
Posty: 991
Rejestracja: 20 sty 2006, o 21:54

Re: TRUCICIELE W KRAKOWIE

Post autor: Vinci »

powiesz ze ktos cos wylal a policja zajmie sie resztą, mozna chyba jeszcze do sanepidu zadzwonic
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość