Jak dostać się na stomatologię, które uczelnie są najlepsze, ile muszę mieć punktów, jakie są zasady rekrutacji na studia medyczne. Wszystko co dotyczy stomatologii na studiach i w pracy zawodowej.
P4v3u pisze:65k to kosztuje sam unit dobrej jakości w prywatnym gabinecie a jak chcesz jeszcze RTG, USG itd to kolejne 200k trzeba doliczyć.
Można też kupić tomograf komputerowy i zatrudnić technika i lekarza radiologa do opisu zdjęć. Pytanie tylko po co kupować bajery jeśli będą stały, pokrywały sie kurzem i jest ryzyko, że sie nie zwrócą. Trzeba mierzyć siły na zamiary i brać pod uwagę to, że samo bycie stomatologiem nie zapełni Ci portfela (dzisiaj te czasy sie skończyły).
Na SORze instalują nam teraz okulistykę i kupili sprzęt za ciężką kasę (plotki niosą, że sama lampa szczelinowa pożarła ponad 20k) mimo, że na górze jest okulistyka z pełnym wyposażeniem. Widać myślą, że medycy ratunkowi będą robić pełną okulistykę z wypisywaniem recept na okulary, LASIKiem i innymi bajerami włącznie. Przykład wywalania kasy w błoto (moim zdaniem przynajmniej). Moja dentystka dla przykładu nie ma bajerów i cudów na kiju - ma za to 2 specjalizacje i na to ludzie lecą (a nie na błyszczący sprzęt w gabinecie).
Znam stomatologów, którzy owszem bajery w postaci RTGa mają ale jak przyjdzie do wyczytania czegoś ze zdjęcia to jest wielkie yyyy. No chyba, że sprzęt ma po prostu stać i robić wrażenie.
lung pisze:Nic nie obchodzi tych z banku, czy osoba ktora chce wziac kredyt jest dentystą czy murarzem, patrzą po prostu jakie mozliwosci w danej chwili do splaty kredytu ma ta osoba
uwierz mi że patrzą 1.5mln to faktycznie duzo,ale jak wylicza Morfeusz można duzo taniej użądzić odpowiednie pomieszczenie. Bank widząć u siebie lekarza widzi automatycznie duży zysk.
a_niap pisze:A skąd osoba która dopiero co została okulistą czy stomatologiem i chce otworzyć gabinet ma mieć podstawy do przyznania jej kredytu?
dyplom i dobry biznesplan wystarcza
Zastanówcie się, jeśli nie specjalistom na profesjonalne gabinety to komu bank ma przyznawac kredyty? Murarzom?.
Alchemist pisze:dyplom i dobry biznesplan wystarcza
pewnie, że tak jak na dużo większe inwestycje dobry biznesplan wystarcza zresztą jak napisał Morfeusz, najważniejszy jest nie sprzęt, a człowiek i to co on umie, i to sie liczy
Alchemist pisze:Bank widząć u siebie lekarza widzi automatycznie duży zysk.
Nie, nie widzi. Dyplom nie równa sie kasa. Mam znajomych okulistów i wiem jak to wygląda (a wygląda tak, że albo hipoteka albo praca na garnuszku NFZ i zbieranie kaski).
Jakoś nie pojmuje. Nie słyszałem żeby jakiś gabinet trzeba było zamknąć,albo żeby bank miał trudności z egzekwowaniem kredytu bo lekarz/stomatolog nie miał pacjentów. W moim mieście wszyscy dentyści mają się bardzo dobrze, co widać po domach i samochodach
Alchemist pisze:Nie słyszałem żeby jakiś gabinet trzeba było zamknąć,albo żeby bank miał trudności z egzekwowaniem kredytu bo lekarz/stomatolog nie miał pacjentów
a ja znam takie przypadki. Dzieją się w Mieście Cudów Wszelakich Białymstokiem zwanym. Największy współczynnik stomatolog/m2 Zębowiertów za dużo to i niektórzy wypadają z branży
Morfeuszu wydaje mi się że jak ktoś daje 100 czy 200k za rtg czy podobny sprzęt to nie kupuje się go po to żeby stał czy po to żeby nie umieć wyczytać z niego wyników i tak jak pisałem to już taka mini klinika, albo z kumplami z roku jeden chir stom, ortodonta i protetyk = elegancki full kompleksik
wszystko zależy od ludzi, od tego jak są zaradni, zgrani i jakie mają umiejętności.
Jak już pisałam moja siostra ma gabinet. ma nowego Unita, mikroskop (leczenie kanałowe) RTG w gabinecie (pacjent nie schodząc z fotela ma robione zdjęcie, które widać na monitorze kompa). Zrobiła dwie specjalizacje. Kredyt dostała dzięki zdolności kredytowej swojego męża z którym musiała zawiązać spółkę. Ma sporo pacjentów, większość z polecenia innych stomatologów. Jak trudny ząb to wysyłają do niej.
Na razie przędzie cienko.
[ Dodano: Nie Sie 31, 2008 10:35 ]
Żeby mieć RTG trzeba przejść kursy i zdobyć uprawnienia (odnawialne co kilka lat). Lekarz stomatolog też musi umieć odczytywać zdjęcia.
Małgosi to jak za 200k ma to wszystko to słabej jakości bo dobrej jakości RTG kosztuje ponad 100k.
I chyba specki pomyliłaś z kursami doskonalającymi w konkretnych dziedzinach bo ciężko zrobić jedną speckę a co dopiero 2 chyba że Twoja siostra ma już koło 40 bo wtedy to robili wszystko co chcieli i kiedy chcieli
zapytaj się starszych lekarzy czyli 40+ jaki mieli dostęp do specjalizacji to uwierzysz
pozdr.
Nie mieli dostępu do wszystkich specalizacji, niektore specjalizację były blokowane. Wtedy się wybierało co było do wyboru a nie co się chciało wybrać.