Kilka cennych porad!
Re: Kilka cennych porad!
mój biega w moim pokoju i stołowym, kuchni,przedpokoju, czasem po łazience, aczkolwiek staramy się tego unikac, bo o dziwo moje szynszyle wiedza do czego łazienka słuzy i zostawiaja tam najczesciej swoje bobki. Latem biegaja także po balkonie. Najczesciej wskakuja na krzesełko i tam sobie siedza/ śpią. Ale teraz jest zimno, wiec nie chcę, by się przeziębiły
Re: Kilka cennych porad!
Mój szynszylek to energiczne zwierzątko! Kiedy jest na wybiegu po mieszkaniu trzeba go stale pilować, bo gryzie wszystko co popadnie, chociaż w klatce roi się od gałęzi jabłoni, leszczyny i siana. Lubi obgryzać kanty ścian itp. Muszę go stale pilnować, by czegoś nie porwał lub nie zjadł. Raz nawet wyskoczył na stół i porwał wykałaczkę od szaszłyków, ale była frajda jak on wyglądał! He he. Gucio [bo tam ma na imię] lubi spać koło mnie w łóżku. W weekendy często godzinami lażymy razem pod kocem[w sensie że ja tv oglądam a on leży pod kocem] Oczywiście nie wiem jak inne szyszki, ale mój nie robi odchodów w czasie wybiegu, jeżeli już to po długim, bardzo długim wybiegu. Tak to Gucio ma stałe miejce w klatce i tam sięzałatwia".
pozderki
pozderki
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 2 lip 2008, o 17:05
Re: Kilka cennych porad!
Moja Szylka wraz ze swoim maluszkiem biegają tylko i wyłącznie w pokoju, bo za drzwiami biega fauszywy, łakomy pies (na szczeście nie mój), któremu nie można w tej sprawie zaufać. Wypuszczam je zazwyczaj na wieczór i biegają do rana, w dzień i tak śpią wiec nie miałoby to sensu
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości