Dwa psy w mieszkaniu

[Natula]

Moja suka/CTR/ akceptuje wszystko co sie rusza,czy to zółw czy szczeniak czy duza dorosła suka.
Czesto mamy szczeniaki w domu/i dorosłę obce psy tez/,albo jeździmy do znajomej i sucz dogaduje sie bezproblemu z wszystkimi stworzeniami.

Za to pies/shih tzu/ nie toleruje psów,a duze to trzeba zjesć-na spacerach.
ale chyba przyzwyczaił sie do tego ze co chwile cos do domu przynosze i jesli cos jest w domu to moze byc ale na dwoze wszystko co sie rusza to wróg.


Mam od 3 do 6 psów w mieszkaniu 50m2 /3 osoby

[Vega]

Co do akceptacji przez tego który już mieszka , to myślę , że jeśli przyprowadzicie mu szczeniaka to przyzwyczai się do niego , ba nawet myślę , że się nim zaopiekuje !

To nie jest żadna reguła. Moja suczka przez około miesiąc nie tolerowała psa (miała wtedy pół roku), ani jako matka (no bo za młoda), ani do towarzysza zabaw. Ale jakoś się dogadały i teraz tworzą naprawdę zgranyu duet.

Sęk w tym, ze ten sznaucer jest już dorosły i óżnie może zareagować na nowego przybysza. Faktycznie, mozę się tu obudzić instynk macierzyński, ale cześciej słyszłam o tym w przypadku suk, no ale natura jest niezmierzona.

Dlatego po pierwsze trzeba sprawdzić reakcję psa na inne psy.

[kawa]

moja suczka tez akceptowala wszystko co sie rusza (myszki, chomiki, swinki morski, papugi itp itd wrecz opiekowala sie nimi jakkolwiek dziwnie to nei zabrzmi) pewna ze moj pies orzyjmie drugiego psa z miloscia i otoczy go macierzynska miloscia zakupilam 7 tygodniowego szczeniaczka yorkshire teriera i przez nastepne dwa miesiace musialam wyrywac mojej jakze opiekunczej suczke szczeniaka z pyska co by nie zagryzla potem szczeniak sie nauczyl bronic to suka zaczela go troche szanowac ale i tak co jakis czas zdarzaja sie zadymy