Alergia

Problemy medyczne, obejmujące wiedzę o zdrowiu i chorobach człowieka, o sposobach zapobiegania chorobom oraz ich leczeniu
Rayne
Posty: 229
Rejestracja: 9 maja 2006, o 20:24

Re: Alergia

Post autor: Rayne »

Dobry pomysł to przy najbliższej okazji
Seul
Posty: 84
Rejestracja: 21 mar 2006, o 17:05

Re: Alergia

Post autor: Seul »

ja mam podobno uczulenie na sierść psa, kota, a sam mam huskyego, który jednak troche tego futerka gubi nic się nie dzieje
Awatar użytkownika
Twincast
Posty: 151
Rejestracja: 9 mar 2006, o 19:40

Re: Alergia

Post autor: Twincast »

Mnie gnębi alergia na czekoladę, orzechy, pomidory, paprykę, pyłki kwiatów itp. Jak tylko z czymś przesadzę, to zaraz na całych rękach mam wysypkę.
Awatar użytkownika
Mawr
Posty: 542
Rejestracja: 26 sie 2005, o 01:00

Re: Alergia

Post autor: Mawr »

Twincast pisze:Mnie gnębi alergia na czekoladę, orzechy, pomidory, paprykę,
ojojoj wspułczuje szczegulnie uczulenia za czekolade.
Awatar użytkownika
Twincast
Posty: 151
Rejestracja: 9 mar 2006, o 19:40

Re: Alergia

Post autor: Twincast »

No cóż, nie zawsze udaje mi się powstrzymać od jedzenia czekolady Ale potem długo tego żałuje.
Awatar użytkownika
Aniaww
Posty: 1241
Rejestracja: 24 mar 2006, o 13:47

Re: Alergia

Post autor: Aniaww »

Na metale. Jest to trochę dokuczliwe, bo muszę malować klamry paska, metalowe części zegarka, lakier (bezbarwny do paznokci) i tak się wykrusza i robią się małe swędzące krostki.

Zapomnij o nieszlachetnych kolczykach i łańcuszkach.
Kolibra jest dobra jedynie.

I kurz, drapanie w gardle i swędzenie w uszach, ale to da sie przeżyć.
Teba
Posty: 218
Rejestracja: 20 paź 2005, o 01:00

Re: Alergia

Post autor: Teba »

Aniaww pisze:Na metale. Jest to trochę dokuczliwe, bo muszę malować klamry paska, metalowe części zegarka, lakier (bezbarwny do paznokci) i tak się wykrusza i robią się małe swędzące krostki.

Zapomnij o nieszlachetnych kolczykach i łańcuszkach.
Kolibra jest dobra jedynie.

I kurz, drapanie w gardle i swędzenie w uszach, ale to da sie przeżyć.
Nieźle, straszne musi być takie życie z alergią. Gdyby się okazało, że mam alergię np na pyłki, to chyba musiałbym się z domu wyprowadzić i znaleźć sobie miejsce gdzieś gdzie jest ich mniej. Albo na sierść psa? Nie wyobrażam sobie życia bez czworonogów. Współczuję alergikom.
Awatar użytkownika
Vinci
Posty: 991
Rejestracja: 20 sty 2006, o 21:54

Re: Alergia

Post autor: Vinci »

zycie z alergia nie jest takie złe tylko trzeba nauczyc sie z tego smiac mnie wysypuje prawie po wszystkim, od krostek przez plameki do pasków. Czasami sobie licze czas od zjedzenia do efektu na rekach
Awatar użytkownika
Mawr
Posty: 542
Rejestracja: 26 sie 2005, o 01:00

Re: Alergia

Post autor: Mawr »

Alergie pokarmowe są duzo grozniejsze niz wziewne(no w sumie moga sie przekształcic w astme co równiez nie jest przyjemne). Po spożyciu pokarmu na jaki jest sie uczulonym mozna dostac wstrząsu anafilaktycznego a on moze bys smiertelny
zycie z alergia nie jest takie złe tylko trzeba nauczyc sie z tego smiac mnie wysypuje prawie po wszystkim, od krostek przez plameki do pasków. Czasami sobie licze czas od zjedzenia do efektu na rekach
dlatego tez na twoim miejscu nie ryzykowałbym.
Awatar użytkownika
Vinci
Posty: 991
Rejestracja: 20 sty 2006, o 21:54

Re: Alergia

Post autor: Vinci »

wstrząsu anafilaktycznego
po duzej ilosci produktów jest tylko dorba wysypka, ale pamietm jak kiedys zjadłem paczke orzeszków ziemnych (nie wiedzalem ze jestem uczulony wtedy) zabrała mnie karetka do szpitala D
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości