Małopolski konkurs chemiczny 2008/2009

Wszystko o olimpiadzie biologicznej i olimpiadzie wiedzy ekologicznej oraz konkursach przyrodniczych dla uczniów, studentów i miłośników przyrody.
madzia_357
Posty: 32
Rejestracja: 23 gru 2008, o 18:29

Re: Małopolski konkurs chemiczny 2008/2009

Post autor: madzia_357 »

no nie i znowu się w sobote nie wyśpie
Qzr92
Posty: 48
Rejestracja: 11 lut 2009, o 17:53

Re: Małopolski konkurs chemiczny 2008/2009

Post autor: Qzr92 »

Bysa, jak do cholery masz takie zakichane ambicje to czemu nie widziałem Cie w październiku na eliminacjach do warsztatów olimpijskich dla LO ? Przeciez ty masz takie zajebiste ambicje, i robisz to dla MATURY ! no bo przeciez gdybys byla laureatem w liceum to masz wstep na wszystkie uczelnie. wiec do cholery po co zabierasz miejsca ludziom ktorzy pracuja w pocie czoła żeby w przyszłym roku znales sie w HUJ-u, tudzież w FUJ-u w V LO. Ty juz masz to pewne miejsce, mozesz spac spokojnie.

wiec sprostuje. wyp^&%$# na olimpiade dla liceum jak taka jestes mądra

Dziekuje.

[ Dodano: Sro Lut 11, 2009 21:08 ]
bysa pisze:A może chcę mieć wyższe miejsce?
Po cholere !?
bysa pisze: Doskonalić swoje umiejętności z przedmiotu, który lubię, a nie tylko uczę się dla laureata?
To wypad na olimpiade dla liceum, co Ty tu jeszcze robisz !? Przeciez jestes taka madra !
bysa pisze:Noo, to ja chyba jestem wyjątkiem, bo to, że chodzenie na konkursy uwarunkowane jest w 90% moimi zainteresowaniami a w 10% mieszczą się przyjemności wynikające z tego, w tym bezproblemowe dostanie się do liceum.
Skąd te liczby, robisz ankiete każdej komórce swojego mozgu !?
bysa pisze:Nie uważam, że byłoby dla mnie trudnością zdobyć dobry wynik w testach gimnazjalnych i dobre oceny
A mówią ze polacy sa skromni.no coż, małe odstępstwo od reguły
bysa pisze:A polski i historia nie należą do przedmiotów, którymi się pasjonuję, więc po co mi to
Jak to !? Pzeciez ty jestes zdolna z wszystkiego ! nie bedziesz miala przeciez problemow na tescie, nie ?
bysa pisze:Co do chemii - bardzo ją lubiłam i lubię dalej chyba najbardziej z wszystkiego. I nie uważam, że zajmuję komuś miejsce - włożyłam w to w końcu trochę pracy i myślę, że to jest w pełni sprawiedliwe.
To teraz daj do cholery szanse innym, ty juz masz miejscie !

Podsumowując: Z takim podejściem won mi od V LO ! Tam chodzą normalni ludzie, nie mąjący chorych ambicji udowodnienia światu jak bardzo sa idealni i zajebiści !
Nie rozumiem, kto wychowuje takie zadufane w sobie dzieci, pewnie dziecko nauczycielku ! Spi%$&^ na Plac na Groblach ! Tam jest Twoje miejsce !
bysa
Posty: 175
Rejestracja: 5 paź 2007, o 12:48

Re: Małopolski konkurs chemiczny 2008/2009

Post autor: bysa »

1) Jestem w gimnazjum, więc na olimpiadę w LO z definicji się nie wybrałam, zresztą: mam się komuś z tego tłumaczyć?
2) Oczywiście, że robię to do matury! Powiedz mi z ręką na sercu: uważasz, że testy gimnazjalne są trudne? Że osoba z aspiracjami do laureata miałaby trudności z napisaniem testów? Wiesz, bo to wygląda tak, jakby laureaci z gimnazjum byli niezdolną bandą baranów bez zainteresowań, którzy po prostu wezmą sobie jakiś przedmiot, wykują go z trudnością na blachę i będą szczęśliwi, bo dostali się do wspaniałego V LO. Ja sięgam wyżej: uczę się teraz, żeby mieć solidne podstawy do dalszej nauki. I tak, zdobycie wyższego miejsca byłoby nobilitacją. BTW uważasz, że w tym roku to tylko sobie bez trudu chodzę na konkurs i nic nowego się nie uczę, tylko magluję sole, wodorotlenki i stężenie procentowe? Pff. Skoro mam to 48 pkt to chyba coś znaczy, nie?
3) Po co mam być fałszywie skromna?Och, nie poszło mi", a potemoo, 48 punktów, niesamowite, przecież ja jestem taka beznadziejna.". Powtarzam, osoba z aspiracjami na laureata chyba nie powinna mieć trudności z ocenami? Chyba, że laureat posiada tylko wiedzę z zakresu swojego konkursu, a poza tym nie grzeszy inteligencją i ma same dwóje? (chociaż nie ma co mówić o ocenach, bo wiadomo, że są często nieobiektywne)
4) Mam prawo nie lubić polskiego i historii, nie mam? Więc skoro się tym nie interesuje, to po co mam iść na konkurs, wytłumaczysz mi? Wskaż mi jedną moją wypowiedź, w której mówię, że każdy ma być wspaniały z wszystkich przedmiotów + pięknie śpiewać, tańczyć, wyglądać? Ale testy z polskiego napiszę dobrze, bo głupia nie jestem. Czy testy mają coś wspólnego z olimpiadą (chodzi mi o poziom trudności)? Nie muszę uwielbiać polskiego żeby zrobić te zadania.
5) Nie zamierzam się odwoływać do obelg, które umieściłeś w swoim komentarzu, bo to już nie ten poziom (powinieneś o tym wiedzieć, erudyto) żeby się przerzucać przezwiskami.
6) Odnoszę wrażenie, że czepiasz się mojego sposobu bycia: brak niepotrzebnej skromności, brak ogromnej ilości emotek w moim komentarzu, czy narzekań typuboże, do województwa jest hydroliza straszne". Nie będę pocieszać innych ("20 to dobry wynik, może spotkamy się w województwie!") ani nie oczekuję, żeby mnie ktoś pocieszał/podziwiał. I wiem, że na świecie istnieją lepsi ode mnie, takich laureatów jest trochę. I zdecydowanie wolę swoją postawę, niż laureat dla papierka. A że Ci się to nie podoba - mam to w głęboookim poważaniu.

Edit: trochę się opisałam, zupełnie niepotrzebnie, bo i tak mnie zasypiesz (albo i nie, obojętne mi to) wyp, spier, mądralo, córko debili itd. No ale byle kto mnie nie zagnie, a mi się nie chce 100 razy pisać tego samego tylko dlatego, że nie dociera.
Qzr92
Posty: 48
Rejestracja: 11 lut 2009, o 17:53

Re: Małopolski konkurs chemiczny 2008/2009

Post autor: Qzr92 »

bysa pisze:1) Jestem w gimnazjum, więc na olimpiadę w LO z definicji się nie wybrałam, zresztą: mam się komuś z tego tłumaczyć?
Bo można, jeżeli chcesz zgłębiać swoją wiedze w dziedzinie chemii, to dlaczego uczysz sie tego samego ? Znasz juz metode konkursu, zapewne znasz juz wszystkie haczyki prowadzacych, bo trudno zeby laureat ich nie znal. Tylko nie rozumiem po co klepiesz jeszcze raz tą samą wiedze (a w sumie nie klepiesz- juz ja umiesz). Bo tak naprawde nic Ci to juz nie da, masz pewne miejsce w V Lo (a szkoda, ma mam nadzieje że Cie nie zobacze). A inni walcza, lecz dzieki kochanej komisji (zmniejszenie liczby laureatów do 40) i Tobie maja o wiele trudniej. Czy bardziej nie spelnilo by Twoich ambicji np. rejon z Olimpiady Chemicznej ?
bysa pisze:Odnoszę wrażenie, że czepiasz się mojego sposobu bycia: brak niepotrzebnej skromności, brak ogromnej ilości emotek w moim komentarzu, czy narzekań typuboże, do województwa jest hydroliza straszne". Nie będę pocieszać innych ("20 to dobry wynik, może spotkamy się w województwie!") ani nie oczekuję, żeby mnie ktoś pocieszał/podziwiał.
Ale przeciez ty wlasnie tego oczekujesz Zeby Ci ktos powiedzial jaka jestes swietna
bysa pisze:I wiem, że na świecie istnieją lepsi ode mnie, takich laureatów jest trochę.
Wiem, np. ja Ale teraz moja dziewczyna walczy o to samo liceum co ja, i po prostu dostaje białej gorączki jak widze takich ludzi jak Ty. I juz wiem na bank ze jestes córka nauczycielki, tudzież lekarza - poprostu ten typ zachowan.
bysa
Posty: 175
Rejestracja: 5 paź 2007, o 12:48

Re: Małopolski konkurs chemiczny 2008/2009

Post autor: bysa »

Kłania się czytanie ze zrozumieniem: powiedziałam, że magluję to samo cały czas? Byłabym głupia gdybym drugi rok pod rząd ograniczała się do wiedzy konkursowej. Nie każ mi powtarzać 100 razy tego samego tylko dlatego, że nie umiesz czytać.
I wiem, że na świecie istnieją lepsi ode mnie, takich laureatów jest trochę.
Wiem, np. ja
Mówiłam o wielokrotnych laureatach, takim na pewno nie jesteś, skoro się tak czepiasz. A poza tym: A mówią ze polacy sa skromni.no coż, małe odstępstwo od reguły. To chyba Twoje słowa, nie? Przeczysz swojej ideologii.

I kto w ogóle powiedział, że moim marzeniem jest V LO? Wygląda na to, że to Ty chcesz się popisać jaki to jesteś wspaniały i jak to pełno tam takichtalentów jak Ty (co drugie zdanieV LO to",V LO tamto").
I juz wiem na bank ze jestes córka nauczycielki, tudzież lekarza - poprostu ten typ zachowan.
Od kiedy to oceniasz kogoś po rodzicach? Ty oscylujesz między ślusarzem a fryzjerką, podoba Ci się takie porównanie? Nie muszę się z niczego tłumaczyć, jednak wiedz, o wyrocznio, że mylisz się, gdyż moi rodzice lekarzami ani nauczycielami nie są. To tak aby zaspokoić Twoją ciekawość. Ale po co mam to mówić, skoro zaraz mi odpalisz, że jestem zakompleksioną córką księdza?

Jeszcze jedno: dla Twojej wiadomości zajmuję miejsce w łącznie 4 konkursach! Fajnie, co? A istnieją tacy, tutaj też. Zabieram miejsce tym biedakom, którzy nocami nie śpią żeby wykuć na pamięć podręczniki. Jak ktoś ma z tym trudności to po co się pcha do dobrego liceum?
Qzr92
Posty: 48
Rejestracja: 11 lut 2009, o 17:53

Re: Małopolski konkurs chemiczny 2008/2009

Post autor: Qzr92 »

Ja dalej czekam na wypowiedz kogos normalnego
To czemu Cie nie ma na olimpiadzie licealnej Nikt nie zabrania gimnazjalista startu w licealnej olimpiadzie

[ Dodano: Czw Lut 12, 2009 13:38 ]
Ciekawe czy masz znajomych Ale nie mnie juz to oceniać, przepraszam za offtop

[ Dodano: Czw Lut 12, 2009 14:03 ]
madzia_357 pisze:no nie i znowu się w sobote nie wyśpie
wątpie zebys wogole spała
magdalene7
Posty: 50
Rejestracja: 9 sty 2009, o 18:26

Re: Małopolski konkurs chemiczny 2008/2009

Post autor: magdalene7 »

Qzr92, nie uwazam, ze corki, tudziez synowie, lekarzy byli jakimis niespotykanie nastawionymi na sukcesy na polu naukowym tak sie sklada, ze jako corka kardiologa i dentysty, mam kontaktach z dziecmi znajomych, a duza ich czesc oscyluje inteligencja ponizej sredniej krajowej nie jest to oczywiscie zalazek kolejnego konfliktu, a jedynie lekka uszczypliwosc z mojej strony spowodowana pewnym zaklamaniem w jednej z Twoich wypowiedzi ) tak to jest kierowac sie stereotypami )
a co do Bysy hm nikt jej nie zabroni startowac ponownie, a jesli chce wygrac to szczerze jej tego zycze. ja zadowole sie jakimkolwiek miejscem, jezeli tylko bede wiedziec, ze wiecej zrobic nie moglam. zycie jest zyciem i nie konczy sie liceum numer piec. tak wiem, zupelnie zmieniam ton, ale po prostu przekonalam sie do pewnego typu myslenia.
a i Qzr92, jesli Twoja dziewczyna naprawde jest dobra to i z zajetym miejscem przez Byse ma szanse na 39 innych papierkow z napisem laureat.
bysa
Posty: 175
Rejestracja: 5 paź 2007, o 12:48

Re: Małopolski konkurs chemiczny 2008/2009

Post autor: bysa »

Wygląda na to, że zarejestrowałeś się na forum żeby mi nawrzucać. Naprawdę, byle kto z byle jakimi argumentami mnie nie ruszy. Wiem, że to może budzić kontrowersje, szczególnie u tych, którzy ledwo zostali laureatami z jakiegoś przedmiotu i teraz myślą, że są nie wiadomo kim, bo chodzą do piątki. Tak jak magdalene7 mówi, świat się na V nie kończy. BTW, naucz się normalnie dyskutować, bo to:
ja dalej czekam na wypowiedz kogos normalnego
niezbyt dobrze o Tobie świadczy, wspaniały licealisto. Paradoksalnie bardziej się czepiasz od tych, którzy tę rozmowę zaczęli i potrafią jakoś uzasadnić swoje zdanie bez wstawek typuzadufana w sobie córko lekarzy".

Ogólnie: żałuję po prostu, że wśród laureatów mało jest ludzi, którzy naprawdę pasjonują się przedmiotem, a idą jedynie po to, żeby mieć papierek. No ale nie zmienię tego, jednak nikt nie będzie mi zabraniał brać udziału w konkursie ani wyrażać swojego zdania! Na pytaniedlaczego zajmuję miejsce odpowiedziałam szczerze, bez owijania w bawełnę i słodzenia, ale w miarę kulturalnie bez obrażania nikogo. Powiedziałam komuś:debile, won mi z konkursu WYPIER^%$%&*", jak to Ty ujmujesz? Uważam, że mam prawo powiedzieć, że jestem laureatem, mam prawo wypowiadać się na forum i powiedzieć ile mam punktów. Przejrzyj forum, tutaj są ludzie, którzy mają kilka konkursów (i ja też). Oni też zajmują miejsce? Źle że ktoś mierzy wyżej niż do przeciętnej?

Nie odwołam się do uwagi o znajomych, bo to naprawdę żałosne, tak samo jak o rodzicach.
Qzr92
Posty: 48
Rejestracja: 11 lut 2009, o 17:53

Re: Małopolski konkurs chemiczny 2008/2009

Post autor: Qzr92 »

W takim razie do zobaczenia na Ingardena
Mam szczera nadzieje ze Cie rozwalimy
Ale i tak powodzenia
krzys203
Posty: 26
Rejestracja: 24 sty 2009, o 13:06

Re: Małopolski konkurs chemiczny 2008/2009

Post autor: krzys203 »

.hejaP jak myslicie.aminy i aminokwasy moga sie tez pojawic?/:P
biologiczka140
Posty: 58
Rejestracja: 27 sty 2008, o 13:14

Re: Małopolski konkurs chemiczny 2008/2009

Post autor: biologiczka140 »

raczej nie bo na etap wojewódzki pisze, że 10 punkt z podstawy programowej z wyjątkiem cukrów białek tworzyw sztucznych więc raczej nie a nie dodali rozdziałów o aminach i amonokwasach z tych ksiązek
krzys203
Posty: 26
Rejestracja: 24 sty 2009, o 13:06

Re: Małopolski konkurs chemiczny 2008/2009

Post autor: krzys203 »

Yo. Mam pytanie w sprawie
przydzielania punktów w związku z rekrutacją do szkoły
podnadgimnazjalnej. Maksymalnie za osiągnięciana świadectwie"
można uzyskać 20 pkt. Za tytuł finalisty zyskuje się 10
dodatkowych punktów. Chciałbym się dowiedzieć, czy w sytuacji gdy posiada sie więcej niż jeden tytuł finalisty otrzymuje za niego
również dodatkowe punkty ( uzupelnie nie tego co brakuje do 20:))
magdalene7
Posty: 50
Rejestracja: 9 sty 2009, o 18:26

Re: Małopolski konkurs chemiczny 2008/2009

Post autor: magdalene7 »

nie nawet jak masz 10 finalistów, masz tylko 10pkt za etap wojewódzki konkursu przedmiotowego
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości