Farmacja i Analityka

[somsung]

A gdzie mnie do Warszawy Ja do Białegostoku się wybieram ^^

[mediatan]

Whyyy?

bo jak to skwitowali w dziekanacie:a po co? tutaj każdy ma jeden dyplom i to wystarcza

[Biochejter]

bo jak to skwitowali w dziekanacie:a po co? tutaj każdy ma jeden dyplom i to wystarcza

Komu wystarcza to wystarcza.
Ale przyznaje, też miałem niezłą jatkę żeby przekonać dziekana że ta farmacja to moje marzenie (a że ściemniam średnio to musiałem się bardzo starać żeby wyszło realistycznie)

5 na anal, 3 na farmie

Ładnie, wysoko już.

[dragonka]

A to takie pozwolenie trzeba mieć żeby zacząć drugi kierunek? Łolaboga. /
Myslałam, że po prostu podchodzisz do rekrutacji, dostajesz się i jazda. Chyba, że problem dotyczy ewentualnego planu i związanych z tym kompromisów ] Btw, jak są traktowani tacy studenci?

[Cinereus]

Myslałam, że po prostu podchodzisz do rekrutacji, dostajesz się i jazda.

Po dostaniu sie sa wakacje a nie jakas jazda P a swoja droga, jazdy odechce Ci sie szybciej niz bys przypuszczala ]

[Biochejter]

A to takie pozwolenie trzeba mieć żeby zacząć drugi kierunek?
Myslałam, że po prostu podchodzisz do rekrutacji, dostajesz się i jazda.

Trzeba. Po pierwsze masz tylko jeden oryginał świadectwa Po drugie niby musisz mieć dobre wyniki na danym roku I kierunku (da się to obejść niby). Główny problem to widzimisię dziekanów.

jak są traktowani tacy studenci?

Na czole nie mamy napisane że dwukierunkowy:D Ja tam się nie przyznaję że studiuję 2 kierunki, chyba że mam ten sam przedmiot drugi raz (nieorgany i organy np.) i asystenci mnie pamiętają i się sami pytają czy wyleciałem/przeniosłem się to mówię że mam podwójną przyjemność studiowania od 2. lat:P

Czasem też muszę powiedzieć że studiuję dwa jak mi się ćwiczenia pokrywają na obu i wtedy idę do asystenta i proszę o przeniesienie do innej grupy studenckiej na dany przedmiot.

Lepiej nie mówić że sie studiuje dwa bo asystenci to potrafią wykorzystywać do głupkowatych uwag

[dragonka]

Cinereus, bez wątpienia wiesz świetnie jakie mam podejście do studiowania ] Bynajmniej nie jestem taką bezmyślną optymistką jak Ci się zdaje.

Lepiej nie mówić że sie studiuje dwa bo asystenci to potrafią wykorzystywać do głupkowatych uwag

Matko czy gdzieś są jeszcze ludzie na poziomie?. A już na pewno taki człowiek nie jest zasocjowany w moim mózgu z kategoriąasystent po tych wszystkich rzeczach jakie tu czytam

[Biochejter]

Lepiej nie mówić że sie studiuje dwa bo asystenci to potrafią wykorzystywać do głupkowatych uwag

Matko czy gdzieś są jeszcze ludzie na poziomie?. A już na pewno taki człowiek nie jest zasocjowany w moim mózgu z kategoriąasystent po tych wszystkich rzeczach jakie tu czytam

Hmmm, wiesz czemu tak jest? Bo o tych normalnych się mało mówi Więcej się gada o asystentach-przypałowcach. Ale zapewniam Cię - tych w porządku jest sporo więcej niż dziwadeł, przynajmniej na mojej uczelni

[270285]

[quote="dragonka"]A to takie pozwolenie trzeba mieć żeby zacząć drugi kierunek? Łolaboga. /
Myslałam, że po prostu podchodzisz do rekrutacji, dostajesz się i jazda. Chyba, że problem dotyczy ewentualnego planu i związanych z tym kompromisów ]

Ja nie napotkałam wiekszych trudność, gdy zaczynam studiować drugi kierunek. Napisałam tylko to podanie do dziekana o zgodę na studiowanie 2 kierunków i wsio Później nigdy nawet nie pytałam się jak zostało rozpatrzone, bo uznałam to za farmalność, że dziekan zaakceptuje mój wybór. No i chyba rozpatrzył pozytywnie, bo jakoś co roku na liście studentów jestem Największe cyrki miałam zawsze z dostosowaniem planu.

[dragonka]

no właśnie, jest tak ciężko z tym planem? / I co robisz jak Ci się coś pokrywa i nijak coś z tym zrobić?

[Biochejter]

Jak mi się coś pokrywa to na farmacji (dużo studentów) jest dużo innych grup które mają dane zajęcia innego dnia/o innej godzinie. Idziesz do asystenta prowadzącego tą grupę i uniżenie prosisz że jest taka i taka sprawa i czy Cię weźmie do swojej grupy ćwiczeniowej. Bo wykłady są nieobowiązkowe, więc ja nawet na nie nie zwracam uwagi, tylko jak nie da rady to na wykładzie mam jakieś ćwiczenia z drugiego kierunku

Początek semestru potrafi być gorący, żeby zgrać plany. Za rok sobie tego nie wyobrażam, mnóstwo zajęć na obu kierunkach będzie, może jakieś o północy się znajdą grupyP