Spożycie wody - nadmierne, a zbyt małe
Re: Spożycie wody - nadmierne, a zbyt małe
Popijanie wodą posiłków z reguły nie jest korzystne dla organizmu, ponieważ wymywane zostają pewne wartosciowe mikroelementy. Natomiast popijanie posiłkow musującymi mulitiwitaminami jest wskazane jak najbardziej
Re: Spożycie wody - nadmierne, a zbyt małe
Ty tak poważnie, w swoich postach, czy ogónie wszędzie sobie żarty stroisz?mokia pisze:Popijanie wodą posiłków z reguły nie jest korzystne dla organizmu, ponieważ wymywane zostają pewne wartosciowe mikroelementy. Natomiast popijanie posiłkow musującymi mulitiwitaminami jest wskazane jak najbardziej
Re: Spożycie wody - nadmierne, a zbyt małe
ponoć właśnie źródlana niewiele różni się od kranówki. Wniosek z tego, że najlepiej nisko zmineralizowaną, bowiem składniki mineralne wypłukuje się także wraz z piciem wody.Aniaww pisze:Dodatkowo powinno się pić wodę jednak źródlaną. Wody mineralizowane a szczególnie wysoko mineralizowane mogą nam zaszkodzić, bo jednak sole mineralne też można przedawkować. Szczególnie łatwo fosforany np. Efektem który jako pierwszy z brzegu mi przychodzi do głowy jest tworzenie piasku lub kamieni nerkowych.
Wody wysoko mineralne powinien tak naprawdę przepisywać lekarz, jeżeli mówimy o ilości większej niż powiedzmy szklanka dziennie.
Re: Spożycie wody - nadmierne, a zbyt małe
nie tak dawno w tv byl program o wodzie butelkowanej (nie zaznaczono chyba czy zrodlana czy mineralna). mowa glownie o tym ze taka butelkowana woda nie rozni sie zbytnio od kranowy (czyzby?!) a wydaje sie kupe kasy (bo transport, bo wydobycie, bo opakowanie, bo reklama) kupe enegrii i zanieczyszcza sie srodowisko (bo przeciez plastikowe butleki). co jak co, ale ja zwyklej kranowy prosto z rury pic bym nie chciala. biore pod uwage picie takiej wody przegotowanej - owszem - no ale to mimo wsyztsko nie ten smak.
argumenty przeciw wodom butelkowanym byly dobre, ale nie przekonaly mnie na tyle, zeby jej nie kupowac.
co Wy o tym myslicie?
argumenty przeciw wodom butelkowanym byly dobre, ale nie przekonaly mnie na tyle, zeby jej nie kupowac.
co Wy o tym myslicie?
Re: Spożycie wody - nadmierne, a zbyt małe
Mysle, ze to zalezy od jakosci wody w kranie. W takim Wiedniu z kranu leci zrodlana i nikt tu raczej butelkowej nie pija, chyba, ze gdzies idzie pobiegac itp. W Gdansku jakos wody zalezy od dzielnicy, np. w Oliwie jest ok. Natomiast w Warszawie albo w Katowicach to woda z kranu po przegotowaniu nadaje sie do mycia podlogP.
Re: Spożycie wody - nadmierne, a zbyt małe
cicho no dzieki bardzo
ale masz racje. zauwazam roznice w smaku wody przegotowanej katowickiej, a tej z mojego stalego miejsca zamieszkania (podkarpacie)
ale masz racje. zauwazam roznice w smaku wody przegotowanej katowickiej, a tej z mojego stalego miejsca zamieszkania (podkarpacie)
Re: Spożycie wody - nadmierne, a zbyt małe
Wapń i magnez to makroelementy (potrzebne większe ilości).sensus5005 pisze:Muszynianka ma np. 135 Mg i 180 Ca (mg/l)
Dzienne spożycie Mg = 300-400 mg
Dzienne spożycie Ca = 800-900 mg
Z tego, co wiem niedobór mikroelementów nie jest dobry. Nadmiar oczywiście też, ale chyba i tak lepiej mieć za dużo, niż za mało? Poza tym wyczytałem gdzieś, że nadmiar mikroelementów (nie wiem których) jest usuwany z organizmu?
Poszukaj coś na temat żelaza, miedzi, manganu - mikroelementy.
Re: Spożycie wody - nadmierne, a zbyt małe
wydaje mi się, że dobrym rozwiązaniem są domowe filtry - można zainstalować sobie przy kranie lub, jak ja np. korzystam, kupić taki dzbanek z wymienianymi filtrami, które uzdatniają kranówę. I potem można bezproblemowo zagotować, czy nawet pić bezpośrednio. Dodatkowym plusem jest fakt, że nie trzeba butelek wnosić (mieszkam w bloku bez windy )
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 5 kwie 2012, o 15:36
Re: Spożycie wody - nadmierne, a zbyt małe
No własnie jak to jest z ta kranówą bo podobno te filtry zakładane w szafce pod zlewem tez nie do konca sa dobre. moze cos i oczyszczaja, ale czy to jest to co powinno sie pic, tym bardziej ze obieg wody w srodowisku wiadomo jaki jest. Butelka wody nie kosztuje majatku wypijajac nawet codziennie 2x1.5 l za 1,5 czyli 3 PLN x31 dni to niecała stówa a przynajmniej ma sie wiekszą pewność co do składu tego co sie wypija . co myslicie o tych filtrach.?
Re: Spożycie wody - nadmierne, a zbyt małe
Od wielu lat (5-6?) piję mineralną w ilościach 4-4,5 litrów dziennie. Kiedyś była to Muszyna (o wysokiej zawartości wapnia), ale odkąd zaczęło mnie boleć gardło od tej wody gazowanej, przestałem i przerzuciłem się na Cisowiankę.
Wapnia w litrze Cisowianki jest 131mg, magnezu 23mg, więc na moje są to rozsądne wartości.
Wapnia w litrze Cisowianki jest 131mg, magnezu 23mg, więc na moje są to rozsądne wartości.
Re: Spożycie wody - nadmierne, a zbyt małe
mst, o ile wiem, najmniejszą wartość wapnia ma chyba żywiec zdrój. Gardło boli prędzej od zawartego w wodzie wapnia aniżeli od CO2
Re: Spożycie wody - nadmierne, a zbyt małe
ponoc im więcej, tym lepiej, ale ok 2l dziennie jest OK
_
REKLAMA BEZ ZGODY REDAKCJI
_
REKLAMA BEZ ZGODY REDAKCJI
Re: Spożycie wody - nadmierne, a zbyt małe
Szczerze powiedziawszy jeszcze nie spotkałam się z sytuacja kiedy nadmiar wody zaszkodził człowiekowi-chyba, że zamierzamy wypijać 10 litrów wody dziennie:) Bardziej szkodliwym jest jej niedobór ale to chyba wiadomo powrzechnie.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 2 Odpowiedzi
- 3739 Odsłony
-
Ostatni post autor: ojeja
2 kwie 2019, o 23:46
-
-
Stała równowaga reakcji autodysocjacji wody a iloczyn jonowy wody
autor: lena1789l » 23 lut 2018, o 15:22 » w Chemia analityczna - 3 Odpowiedzi
- 56018 Odsłony
-
Ostatni post autor: 00000000000000000000
19 gru 2019, o 11:40
-
-
- 0 Odpowiedzi
- 35660 Odsłony
-
Ostatni post autor: steven69
4 wrz 2015, o 10:48
-
- 6 Odpowiedzi
- 2681 Odsłony
-
Ostatni post autor: Piotrek 95
3 gru 2014, o 09:07
-
- 0 Odpowiedzi
- 4354 Odsłony
-
Ostatni post autor: hipcia1
30 maja 2016, o 10:10
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości