Gdzie ta sprawiedliwość?
Gdzie ta sprawiedliwość?
Czy uważacie,że jest to sprawiedliwe: że z nową maturą nie zdaje się egzaminów, a ze stara trzeba pisać. Ja uważam, że albo wszyscy albo nikt! Osobiście sama się czuję pokrzywdzona przez ta chora reformę. Próbowałam na farmację w zeszłym rokudużo mi nie zabrakło. Zdawałam w Bydgoszczy, na stronie AM była informacja o egzaminie testowym.przyszedł regulamin-okazało się, że zadania takie jak na nowej maturze. Ewenement- przeciez maturę juz zdałam.
[ Dodano: Nie Lip 02, 2006 19:15 ]
Dlaczego nikt nic nie pisze? Co o tym sadzicie?
[ Dodano: Nie Lip 02, 2006 19:15 ]
Dlaczego nikt nic nie pisze? Co o tym sadzicie?
Re: Gdzie ta sprawiedliwość?
Ja uwaŻam, ze ak juz jest tego nikt nie zmieni*
Jest bałagan, i tak juŻ zostanie nie ma co biadolić (Polska cecha narodowa)
Tylko robić swoje.
*Zmienić mozna jeszcze na coś innego, ale do starcych metod nikt nie wróci.
Jest bałagan, i tak juŻ zostanie nie ma co biadolić (Polska cecha narodowa)
Tylko robić swoje.
*Zmienić mozna jeszcze na coś innego, ale do starcych metod nikt nie wróci.
Re: Gdzie ta sprawiedliwość?
To jest sprawiedliwe. Ty miałaś czas w poprzednich latach się dostać. Pozatym egz jest na poziomie n matury. Dalej dla nowomaturzystów, którzy mieli krótszy okres przygotowań(i którzy są w znacznej większości) jest dany przywilej składania do kilku uczelni. A skoro się nie odstałaś na farmę do bdg to sorry ale 147pkt to bardzo niewiele, najmniej w całej Polandii. Pretensje moŻna mieć tylko do siebie.
Re: Gdzie ta sprawiedliwość?
to zaden argumentJohny_B pisze:Ty miałaś czas w poprzednich latach się dostać
Re: Gdzie ta sprawiedliwość?
Jak dla mnie argument. Masz więcej czasu=moŻesz się więcej nauczyć.
Re: Gdzie ta sprawiedliwość?
niekoniecznie jest to dobry argument, bo nawet za 20 lat ten który zdawał nową maturę może złożyć papiery i nie będzie zdawał egzaminu a ten kto zdawał starą maturę będzie musiał zdawać egzamin.Johny_B pisze:Masz więcej czasu=możesz się więcej nauczyć
Kiedyś od pewnego profesora usłyszałam że nie ma sprawiedliwości
Re: Gdzie ta sprawiedliwość?
Niestety egz jest o wiele trudniejszy. Nowa matura rozszerzona z chemii to banał a egz jest na wyzszym poziomie.Johny_B pisze:Pozatym egz jest na poziomie n matury.
3 lata to nie jest krotszy okres przygotowan Chciałam zauwazyc ze studiuje na innej uczelni i mam jeszcze swoje egzaminy do zdania i wiele wiele nauki.Johny_B pisze:Dalej dla nowomaturzystów, którzy mieli krótszy okres przygotowań
Nie wydaje mi sie zeby 147 punktow na 200 to było mało. Mozna powiedziec ze mało to trzeba było miec na lekarski- bo ok.150 na 310- to nawet nie połowa.Johny_B pisze: A skoro się nie odstałaś na farmę do bdg to sorry ale 147pkt to bardzo niewiele, najmniej w całej Polandii
Re: Gdzie ta sprawiedliwość?
Popieram przedmowczynie, a argumenty typu
Johny_B pisze:Ty miałaś czas w poprzednich latach się dostać.
sa zupelnie absurdalne.Johny_B pisze:nowomaturzystów, którzy mieli krótszy okres przygotowań
Re: Gdzie ta sprawiedliwość?
Tia jasne poziom jest taki sam tylko zadania inne.Niestety egz jest o wiele trudniejszy. Nowa matura rozszerzona z chemii to banał a egz jest na wyzszym poziomie.
Miałaś teraz rok na rpzygotowania dotdatkowy a to abrdzo duŻo, to co robisz w międzyczasie mało mnie interesuje tak jak uczelnie. Nie dostałaś się w poprzednich latach tylko i wyłącznie z twojej winy i niedociągnięć więć sprawiedliwie piszesz test, bo mature raz juŻ zdawałaś. Tyle.3 lata to nie jest krotszy okres przygotowan Chciałam zauwazyc ze studiuje na innej uczelni i mam jeszcze swoje egzaminy do zdania i wiele wiele nauki.
W bdg było 170 a nie 150 na lek. 150 w zabrzu - plotka. 147 na 200 najmniej w Polsce i dlatego to brdzo mało. Btw z 3 przedmiotów trudniej mieć 170 niŻ z 2 147 bo to aŻ trzy a nie tylko 2 przedmioty. Zresztą dla większości fiza najtrudniejsza jest.[/quote]Nie wydaje mi sie zeby 147 punktow na 200 to było mało. Mozna powiedziec ze mało to trzeba było miec na lekarski- bo ok.150 na 310- to nawet nie połowa.
Re: Gdzie ta sprawiedliwość?
myslenie conajmniej dziwaczne, bo jesli ktos zdawal np 2 lata temu na inny kierunek a teraz chce zdacna drugi to chyba mu nie powieszMiałaś teraz rok na rpzygotowania dotdatkowy a to abrdzo dużo, to co robisz w międzyczasie mało mnie interesuje tak jak uczelnie. Nie dostałaś się w poprzednich latach tylko i wyłącznie z twojej winy i niedociągnięć więć sprawiedliwie piszesz test, bo mature raz już zdawałaś. Tyle.
uwazam ze egzaminy nastudia powinny byc dla wszystkich, bez znaczniea czy ktos zdawal stara czy nowa matureJohny_B pisze: nie dostałaś się w poprzednich latach tylko i wyłącznie z twojej winy i niedociągnięć więć sprawiedliwie piszesz test
Re: Gdzie ta sprawiedliwość?
Mylisz się. Zasady są proste - albo nowa matura albo egzamin. I to są zasady sprawiedliwe.Czyjeś prywatne Życie nie obchodzi nikogo.
Re: Gdzie ta sprawiedliwość?
czyli według ciebie sprawiedliwa jest dyskryminacja zdających starą maturę ?Johny_B pisze: Zasady są proste - albo nowa matura albo egzamin. I to są zasady sprawiedliwe.
Re: Gdzie ta sprawiedliwość?
Jaka dyskryminacja?Jak jesteś dobra to się dostaniesz niewaŻne czy jesteś staro czy nowo.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości