doktorka pisze:
no ale chodzilo patofizjologie rozwoju wrodzonej krotkowzrocznosci w funkcji wieku, ze tak powiem. a nie o wady wzroku w ogole
chodzi o starczowzroczność (lac. presbyopia) czyli zmniejszenie zakresu akomodacji z wiekiem?
doktorka pisze:wtedy najpewniej ma alergie na plyn, ktory wystarczy zmienic na hipoalergiczny. rzadko rzecz lezy w soczewkach.
Jedna sprawa to w ogóle nietoleracja soczewek, gdzie po dobraniu odpowiedniej mocy, krzywizny i średnicy oraz materiału z jakiego jest soczewka wykonana - pacjent stwierdza, że nie da się nosić to możemy mówić rzeczywiście o nietolerancji (lub braku kwalifikacji dobierającego:P)
Natomiast w przypadku kiedy pacjent nosi jakiś czas soczewki i zaczyna coś się dziać, trzeba zobaczyć (udać się do okulisty) co się dzieje w oczkach. Należy pamietać, że najwiekszym powikłaniem noszenia soczewek jest zespół suchego oka, który oprócz nieprzyjemnych objawów tzw piasku pod powiekami czy innych może prowadzić do cieżkich powikłań.
teraz wg mojego rozeznania większość płynów do miękkich soczewek jest na swój sposób hipoalergiczna.
Swoją drogą jedna sprawa to nietolerancja soczewek, a inna to zaniedbania higienicznie ich użytkowników takie grzeszki jak:
- używanie soczewek dłużej niż przewidział producent.
- stosowanie tanich płynów bądź też np soli fizjologicznej
- noszenie soczewek dziennie dłużej niż 8-10h
a wreszcie zakup soczewek o podobnych a nie takich samych parametrach na allegro.
Soczewki są fajne, ale też nieco upierdliwe przez to że wymagają staranności czystości i systematyczności.