Sen
Re: Sen
O takich przypadkach słyszałam.sui pisze:Masz na myśli to, że nagle spacerując wydaje im się, że patrzą na siebie jakby z góry?
[ Dodano: Pon Cze 01, 2009 02:27 ]
To brzmi bardziej jak paraliż senny.sui pisze:wszystkie dźwięki są przytłumione, obraz zatarty i jakby się nie było sobą?
Re: Sen
Moim zdaniem jednym z najciekawszych aspektów snu jest sen świadomy, czyli masz pełną świadomość w swoim śnie. Twój mózg pracuje wtedy na falach podobnych do jawy, jednakże nadal śnisz Można tu dać linka do innego forum? To podam Wam forum jeżeli to możliwe. ale myślę że tak, jednak wolę nie dostać bana
Re: Sen
Ciekawe jest, że somnambulizm obok środowiskowego, ma podłoże genetyczne.
Co do snów, możliwe, że odpowiada za nie substancja zwana „cząstką duszy” – dimetylotryptamina. Ta naturalnie występująca w wielu roślinach substancja psychoaktywna normalnie jest wytwarzana w śladowych ilościach w ludzkim organizmie przez enzym N-metylotransferazę tryptaminy i mówi się, że ma to związek z działaniem szyszynki. Uważa się, że ten analog serotoniny jest odpowiedzialny nie tylko za śnienie (i efekt narkotyczny objawiający się często poczuciem jedności z bliżej nieokreślonym Absolutem), ale również za doznania towarzyszące śmierci klinicznej. Prawdę mówiąc, nie widziałam na ten temat rzetelnych źródeł.
Co do snów, możliwe, że odpowiada za nie substancja zwana „cząstką duszy” – dimetylotryptamina. Ta naturalnie występująca w wielu roślinach substancja psychoaktywna normalnie jest wytwarzana w śladowych ilościach w ludzkim organizmie przez enzym N-metylotransferazę tryptaminy i mówi się, że ma to związek z działaniem szyszynki. Uważa się, że ten analog serotoniny jest odpowiedzialny nie tylko za śnienie (i efekt narkotyczny objawiający się często poczuciem jedności z bliżej nieokreślonym Absolutem), ale również za doznania towarzyszące śmierci klinicznej. Prawdę mówiąc, nie widziałam na ten temat rzetelnych źródeł.
Re: Sen
Dla laików na WIKi o tej wspomnianej przez koleżankę substancji: pl.wikipedia.org/wiki/Dimetylotryptamina
A jeśli chodzi o te substancje, to czytałam, że właśnie plemiona afrykańskie wywołują LD przy użyciu jakiś mikstur z tą substancją podczas jakiś inicjacji czy modlitw. Dla wielu z nich sam sen, a w szczególności LD jest święte, jest kontaktem z Bogiem.
Na rynku są też dostępne wszelkiego rodzaju wspomagacze LD, które pewnie mają bliższy lub dalszy kontakt z tą substancją lub jej podobnymi. Na końcu na wiki można przeczytać o nielegalności tej substancji
Tutaj wątek o wspomaganiu LD, trochę dziwny, ale poczytać można.
Ale koleżanka wyżej wspomniała o śmierci klinicznej, mam nadzieję, że jest tu już jakiś temat o niej
A jeśli chodzi o te substancje, to czytałam, że właśnie plemiona afrykańskie wywołują LD przy użyciu jakiś mikstur z tą substancją podczas jakiś inicjacji czy modlitw. Dla wielu z nich sam sen, a w szczególności LD jest święte, jest kontaktem z Bogiem.
Na rynku są też dostępne wszelkiego rodzaju wspomagacze LD, które pewnie mają bliższy lub dalszy kontakt z tą substancją lub jej podobnymi. Na końcu na wiki można przeczytać o nielegalności tej substancji
Tutaj wątek o wspomaganiu LD, trochę dziwny, ale poczytać można.
Ale koleżanka wyżej wspomniała o śmierci klinicznej, mam nadzieję, że jest tu już jakiś temat o niej
Re: Sen
shadowofeclipse - OBE to nie kwestia predyspozycji genetycznych. W dużym stopniu zależy to od twojej umiejętności pracy z własnym umysłem. LD i OOBE przydarza się wielu ludziom spontanicznie w dzieciństwie - wtedy traktuje się to jako coś naturalnego/formę snu.
Lunatykowanie jest traktowane jako jednostka chorobowa powyżej określonego wieku (o ile dobrze pamiętam dwudziestukilku lat).
Lunatykowanie jest traktowane jako jednostka chorobowa powyżej określonego wieku (o ile dobrze pamiętam dwudziestukilku lat).
Re: Sen
ja mialam kiedys nietypowa sytacje - wczesniej wspomniane wychodzenie z ciala. ale? no wlasnie, to bylo cos niewiarygodnego. wciaz nie jestem pewna czy to sen czy jawa, moze moce nadprzyrodzone. bylam dzieckiem, mialam moze 5, 6 lat. nie ogladalam wowczas telewizji wcale, nie mialam dostepu do ksiazek i nie sluchalam opowiesci starszych. pewnego dnia/nocy stanelam w drzwiach - w progu i oparlam rece o futryne i. wtedy zaczelam sie unosic o kilka centrymetrow nad ziemia, moze 3,4 cm. wcale sie nie podpieralam tylko oparlam delikatnie rece o futryne. zdarzylo mi sie to tylko raz. i to jakbym patrzylam na siebie i na swoje stopy ktore byly nad ziemia a ja nie trzymalam sie niczego, nikogo przy mnie nie bylo. wierze ze to byl sen, chociaz nie jestem do tego 100%-wo przekonana.
- Agnieszka244
- Posty: 58
- Rejestracja: 15 paź 2009, o 18:03
Re: Sen
wydaję mi się, że to był sen.
Również do dziś mam w pamięci różne dziwne sytuacje z dzieciństwa, co do których nie jestem pewna czy to był sen, czy to było naprawdę, czy może to jakieś moje wymyślone wspomnienie ) Bynajmniej nie wnikam.
Również do dziś mam w pamięci różne dziwne sytuacje z dzieciństwa, co do których nie jestem pewna czy to był sen, czy to było naprawdę, czy może to jakieś moje wymyślone wspomnienie ) Bynajmniej nie wnikam.
Re: Sen
Projekcja astralna. Przydarzyło mi się to kilka razy. Widziałam siebie śpiącą w łóżku, chodziłam po mieszkaniu, ale czułam się bardzo osłabiona. Czytałam, że OOBE generuje się pod wpływem silnego stresu albo medytacji. Ciekawe doświadczenie, chociaż wiedza na ten temat jest póki co szczątkowa.madalinka pisze:ja mialam kiedys nietypowa sytacje
Re: Sen
W skrócie.
Mózg jest kwantowym komputerem sterowanym przez duchową świadomość.
W snach jesteśmy oprowadzani przez byty duchowe po równoległych wszechświatach,
których istnienie przewiduje kwantowa teoria wielu światów Hugh Everetta III.
Mózg jest kwantowym komputerem sterowanym przez duchową świadomość.
W snach jesteśmy oprowadzani przez byty duchowe po równoległych wszechświatach,
których istnienie przewiduje kwantowa teoria wielu światów Hugh Everetta III.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości