Czytanie

[Robin]

a mi tu cos od razu nie pasowalo. tzn cos. dokladnie to to ze nie wiedzialam o co kamman. ale czytalam kiedys iny tekst, napisany na tej samej zasadzie i tamtemu dalam sie zwiesc
nie wiem od czego to zalezy.

[MiRACiDiUM]

Ciekawe czy tak samo jest z czytaniem w obcym języku.

[lunatyczka]

Raczej wątpię Przecież gdy czytasz po polsku to w mniejszym lub większym stopniu znasz słowa, które czytasz, za to gdy czytasz w obcym języku to najpierw musisz się zastanowić co znaczy to słowo. Musiałbyś chyba znać ten obcy język równie dobrze jak polski. Zauważ także, że gdy sobie cośtam myślisz, to myślisz po polsku a nie np. po angielsku. Taka sytuacja jest możliwa np. u osób, które od dzieciństwa znają 2 języki bo np. ich rodzice byli z różnych krajów a chcieli, żeby ich dziecko umiało oba języki a nie tylko jeden.

[Vinci]

Zauważ także, że gdy sobie cośtam myślisz, to myślisz po polsku a nie np. po angielsku.

Moj nauczyciel od angielskiego, kry mowi w 4 jezykach, opowiadałze jak mieszkał z niemczech przez ponad poł roku, to po powrocie do polski najpierw myslał po niemiecku a potem tlumaczym to sobie na polski

[Robin]

racja. siedzew niemczech od ponad miesiaca. gadam ze soba po polsku bo z mysleniem w tym jezyku mam problem.

[kasik]

nasz mózg bardzo łatwo oszukać , wystarczy tylko mu coś wmówić

[Julia]

napewno, ale po długim okresie nauki

[biotechnolog]

Bdanaia na pweynm anelgiksim uneriwstyecie wyzakały, że nie ma znczeania, w jaikej kleojności napsziemy lietry wenąwtrz wryazu, blye tlkyo pirwesza i otstaina lreita błyy na soiwch miejscach. Rtszea mżoe być dolnwoie poszamiena, a mmio to będziemy w stanie pczyrzetać tkest bez wikszęego prleobmu. Diezje się tak dlteago, że nie cztaymy kżdaej z lteir odelndziie, ale wrayz jkao cłoaść.

Heh wezcie sprobojcie to jeszcze przepisac

[Vinci]

jakbys nie napsial ze cos jest nie tak to bym sie nie domyslil

[biotechnolog]

Wiem Pełno ldzi się na tym łapie na gg. Hahahahhaha

[Lady_Sakh]

widziałam ten tekst w książce od NLP

[Crunch]

Taak, to jest fajne i ciekawe, ale i niebezpieczne. Kiedyś musiałem porównać dwa ciągi składające sie z około 10 cyfr. Porównywałem je jakieś 10 razy, może więcej, później stwierdziłem, że są takie same. Przesłałem je koledze, bo on też miał je porównać, on tez to zrobił kilkanaście razy i stwierdził że są takie same. Jak sie później okazało, nie były takie same, do dziś nie wiem jak to sie mogło stać ze tyle razy sprawdzaliśmy, a nasze mózgi nie dostrzegły różnic pomiędzy znakami w środkach ciągów. Mielismy przez nie sporo kłopotów.

[tin]

Na tym mniej wiecej polega metoda szybkiego czytania. Mniej wiecej. Ale na ten temat może innym razem.
Problem pojawia sie kiedy nie znamy jakiegos słowa, lub jest ono bardzo rzadko używane. Wtedy czytajac szybko tekst, zatrzymamy sie na nim troche czasu. Mózg będzie próbował przeczytac go jak najszybciej i zacznie czytac po literze z końca i poczatku, aż złoży wyraz(trwa to dłużej niz przeliterowanie).