Podział na grupy

[foxy_]

Lauren, pociesz się, że ja nie znam totalnie NIKOGO na AM. I na pewno jest więcej takich osób. Także jeśli nawet nie będziesz w grupie z tą koleżanką to spokojnie zaprzyjaźnisz się z innymi ludkami

[Lauren]

Dzięki. wiesz, ja jestem nieco przerażona, bo z tego, co wiem dostało się sporo ludzi z wrocławskich liceów, którzy się znają. Ale fajnie, że nie jestem jedyna.

[shisha pangma]

1. jeśli rozmawiałeś z Porwolikiem to on jest doktorem nie profesorem - to taka luźna uwaga, bo pracownicy uczelni często są wrażliwi na tym punkcie (nawet jeśli mają tytuł niższy niż ten którym się zwracasz)
2. jak znajdziesz kogoś na zamianę/będziesz chciał się przenieść do grupy, w której nie ma 20 osób to raczej problemów robić nie będą (szczególnie jak podasz argument w stylu problemy z dojazdem/szkoła muzyczna itp.), ale muszą potzrymać Cię w niepewności, żeby im się pół roku z pretensjami nie zleciało
3. na drugim roku nie tyle będzie można się przenosić, co po prostu sami będziecie tworzyć listy
4. grupa 12 ma faktycznie wstrętny plan na 1 i 2 roku, natomiast pierwsze grupy mają najczęściej najlepszy (na trzecim jest już bardziej sprawiedliwie pod tym względem)
5. przydział jest najczęściej alfabetyczny (albo łączą np. ludzi na literkę D z W), czasami dorzuci kogoś z niestacjonarnych lub tych którzy dostali się we wrześniu żadnych wydumanych czynników nie ma - wkręcają
6. Lauren nie przejmuj się, ja niby miałam sporo znajomych na roku, ale w grupie wylądowałam sama, potem się okazało, że ma to wiele plusów, bo zawsze możesz starego znajomego spytać o zajęcia, pytania na kole itp. i tak jak mówi foxy - jest mnóstwo ludzi, którzy w ogóle w mieście nikogo nie znają

[Ramone]

Czyli nie jest znany podział na grupy, ale Ty wiesz, że zostałeś przydzielony do 12?

no cóż. W czasie reprymendy nastąpiło jak się nazywasz ? Na ten moment jesteś w gr. 12 i tyle się dowiedziałem. Generalnie jak ktoś chce się dowiedzieć w której jest teraz może iść i się dowiedzieć ,ale podobno to może zmienić się nawet w ostatni dzień więc sensu to chyba nie ma.

grupa 12 ma faktycznie wstrętny plan na 1 i 2 roku

Dlatego właśnie ubolewam. Mogę wstawać nawet na 7 byleby wcześnie kończyć ,a nie mieć jakąś psychologię o 18 po czterogodzinnym okienku.


A co do tych czynników to z tego co pamiętam to między innymi wf-y (że niby ma być ileś tam pań i panów) ,sprawa zaliczania przedmiotów przez ludzi którzy przenieśli się na drugi rok z innej uczelni (gdzieś nie ma historii medycyny która u nas jest na I roku. Delikwent musi być umieszczony zatem w takiej grupie by mógł to zaliczyć w czasie kiedy może. Oni generalnie mają pierwszeństwo) , języki i jeszcze chyba coś było

[polarmis]

Mogę potwierdzić słowa Ramone`a, bo dzisiaj dzwoniłem do naszego Opiekuna Roku (btw brzmi to jak jakiś tytuł ), także w celu skumania się z kimś do tej samej grupy i po (zapewne podobnym) półgodzinnym wykładzie zostałem odprawiony z kwitkiem. Okazało się, że nie uwzględnia on już propozycji, bo na początku września został zarzucony kartkami z preferencjami róznych ludzi i jak to zgrabnie ujął nie mogę nic ruszyć, żeby niczego nie rozpieprzyć . Do wszystkich osób, które boją się alienacji: dajcie spokój po miesiącu każda grupa już się nieźle pozna . Od czego są okienka i sąsiedztwo fajnych miejsc (Pergola, Pasaż etc.) :]. Ja jestem w grupie 7 i jestem ciekaw z kim będę w niej znosił trudy AM

[Cheaxie]

skad wiesz ze jestes w 7 jest to juz gdzies ogloszone

[formica]

nie, ale jak zadzwonisz i się spytasz to się dowiesz z zastrzeżeniem, że to może się jeszcze zmienić.

[shisha pangma]

A co do tych czynników to z tego co pamiętam to między innymi wf-y (że niby ma być ileś tam pań i panów) ,sprawa zaliczania przedmiotów przez ludzi którzy przenieśli się na drugi rok z innej uczelni (gdzieś nie ma historii medycyny która u nas jest na I roku. Delikwent musi być umieszczony zatem w takiej grupie by mógł to zaliczyć w czasie kiedy może. Oni generalnie mają pierwszeństwo) , języki i jeszcze chyba coś było

- z tą liczbą m/k to chyba nie do konca bo skad sie biora grupy, w ktorych jest np. 18 dziewczyn i 6 facetow, a w innych po rowno?
- ludzi z przenosin najczesciej wrzucaja do pierwszej lepszej grupy i potem sam delikwent szuka sobie grupy, ktora mu nie koliduje z planem na 2 roku

Ale swoja droga to długo Was trzymaja w niepewnosci.

[Ramone]

- z tą liczbą m/k to chyba nie do konca bo skad sie biora grupy, w ktorych jest np. 18 dziewczyn i 6 facetow, a w innych po rowno?
- ludzi z przenosin najczesciej wrzucaja do pierwszej lepszej grupy i potem sam delikwent szuka sobie grupy, ktora mu nie koliduje z planem na 2 roku

Ale swoja droga to długo Was trzymaja w niepewnosci.

Cóż, ja , człowiek jeszcze przed I rokiem nie mogłem o tym wiedzieć więc dla mnie te argumenty zabrzmiały racjonalnie

[Popski]

. Ja jestem w grupie 7 i jestem ciekaw z kim będę w niej znosił trudy AM

Ze mną :]

[akworus]

To kiedy w końcu ostatecznie będzie znany ten podział na grupy?

[polarmis]

. Ja jestem w grupie 7 i jestem ciekaw z kim będę w niej znosił trudy AM

Ze mną :]

Hehe no i fajnie 7 grupa to ta szczęśliwa co nie ?

[Popski]

Podobno jedna z najmniejszych grup, bo nam Porwolik zostawił sloty na spadochroniarzy z 2 roku ]