Jaka praca po biologii?
Re: Jaka praca po biologii????
A mnie mówiono, że teraz jest zapotrzebowanie na przyrodników. Po ukończeniu biologii nie masz uprawnień do pracy w laboratoriach, tam są potrzebni analitycy medyczni. Mozna tez pracowac jako przedstawiciel firmy farmaceutycznej (mgr biologii nie jest tu obowiązkowy). Najlepsza fucha, to nauczyciel w liceum, możesz dorabiac jako korepetytor, prowadzac np. kurs do egzaminów na farmacje i medycyne, młodzież zainteresowana takimi kierunkami na pewno z tego skorzysta (znam nauczyciela bioli, który na wakacje jezdzi na wyspy kanaryjskie). A wracajac do przyrodników, mozna dostac fuche w urzedach jako doradcy w sparawach inwentaryzacji przyrodniczej terenów. Jestesmy w UE, która wymaga, aby kazdy projekt miasta lub gminy np. pod zabudowe terenu poprzedzony był inwentaryzacją przyrodnicza (zdjecia fitosocjologiczne, florystyczne itp.), bo inaczej jak UE dowie sie ze zaczeto budowe supermarketu na terenie gdzie przebiegaja korytarze ekologiczne lub nie daj Boze znajduje sie obszar Natura 2000, to kara bedzie taka ze glowa mała (przykład Rozpudy). Mozna tez poszukac pracy w parkach narodowych, ogrodach zoologicznych. A co do sanepidów, to rzadkie przypadki, sam znam ze slyszenia tylko 1 takowy przypadek, gdzie klientka dostala fuche w sanepidzie. Fakt faktem, mozliwosci za bardzo nie ma, ale siła wyższa, pracodawcy nie przyjmą absolwenta, bo musieliby wydawac kase na szkolenia, stad 40% bezrobocie wsrod studentów. jak to mówia Life is brutal and full off zasadzkas
Re: Jaka praca po biologii????
Wydzial: Hodowli i Biologii Zwierząt - wiecie coś o tym ?
A np. na jakie studia trzeba iść żeby móc zostać psim psychologiem i zostać ich treserem ?
Dzięki za odp .
A np. na jakie studia trzeba iść żeby móc zostać psim psychologiem i zostać ich treserem ?
Dzięki za odp .
Re: Jaka praca po biologii????
Można zrobić licencjat z biologii, a potem rozejrzeć się i zrobić magisterkę wg. potrzeb rynku, np. z OŚ lub zacząć nowe studia. Kilka osób z roku ma właśnie taki plan. Uczelnia spamuje nas mailami o darmowej specjalizacji nauczycielskiej w 2 semestrze 1 roku
Co do pracy, to znaleźć pracę w zawodzie jest ciężko. Znam jednego absolwenta, który pracuje jako webmaster, a znajoma koleżanki pracuje na 2 etaty, w tym 1 w sklepie zoologicznym. Teraz absolutną pewność pracy w zawodzie daje lek i seminarium duchowne
Co do pracy, to znaleźć pracę w zawodzie jest ciężko. Znam jednego absolwenta, który pracuje jako webmaster, a znajoma koleżanki pracuje na 2 etaty, w tym 1 w sklepie zoologicznym. Teraz absolutną pewność pracy w zawodzie daje lek i seminarium duchowne
Re: Jaka praca po biologii????
Każdy ma to, na co zasłużył Już dawno przestałam się przejmować opiniami typu Moja koleżanka ma koleżankę, która skończyła biologię i pracuje w Biedronce", bo spotykam się z ludźmi z ostatnich lat studiów i widzę, jakie mają plany bądź w dużej mierze - czym zajmują się już na chwilę obecną. I, jak dla mnie zaskakująco, nawet ludzie robiący botanikę otrzymują bardzo korzystne oferty pracy.
Dlatego też uważam co następuje:
1. Nie należy studiować biologii w Koziej Wólce,
2. W trakcie studiów trzeba dawać z siebie wszystko, ale nie chodzi tu o średnią 5.0, lecz o znalezienie dla siebie niszy w której czujemy się dobrze i będzie nam sprawiać przyjemność samorealizacja na tym polu (szczególnie jest to ważne dla ludzi z aspiracjami kariery naukowej, których na kierunku tego typu powinna być raczej przeważająca ilość.) i zaczynamy działać w danej dziedzinie (publikacje, odczyty na konferencjach, praktyki- to się liczy najbardziej).
3. Języki obce- w biologii angielski to podstawa, właściwie nie jest to już nawet język obcy.
4. Im większą masz w sobie ochotę do wyjazdu z kraju, tym lepiej. Dziwi mnie, że wśród biologów, w porównaniu do absolwentów kierunków typu biotechnologia czy nawet chemia, tak mało jest osób wyjeżdżających na doktoraty. Nie bardzo rozumiem, co jest tego powodem.
Jeśli idzie się na studia biologiczne od niechcenia, nie biorąc się w ich trakcie za nic poza obowiązkowymi podręcznikami, to. sorry. Wielu tutaj wypowiadających się podawało argument, że biologia to studia dla pasjonatów. A, pytam, dla kogo niby innego?! To nie ekonomia ani zarządzanie. To biologia. Liczy się pomysł na siebie, a nie mgr na dyplomie.
Dlatego też uważam co następuje:
1. Nie należy studiować biologii w Koziej Wólce,
2. W trakcie studiów trzeba dawać z siebie wszystko, ale nie chodzi tu o średnią 5.0, lecz o znalezienie dla siebie niszy w której czujemy się dobrze i będzie nam sprawiać przyjemność samorealizacja na tym polu (szczególnie jest to ważne dla ludzi z aspiracjami kariery naukowej, których na kierunku tego typu powinna być raczej przeważająca ilość.) i zaczynamy działać w danej dziedzinie (publikacje, odczyty na konferencjach, praktyki- to się liczy najbardziej).
3. Języki obce- w biologii angielski to podstawa, właściwie nie jest to już nawet język obcy.
4. Im większą masz w sobie ochotę do wyjazdu z kraju, tym lepiej. Dziwi mnie, że wśród biologów, w porównaniu do absolwentów kierunków typu biotechnologia czy nawet chemia, tak mało jest osób wyjeżdżających na doktoraty. Nie bardzo rozumiem, co jest tego powodem.
Jeśli idzie się na studia biologiczne od niechcenia, nie biorąc się w ich trakcie za nic poza obowiązkowymi podręcznikami, to. sorry. Wielu tutaj wypowiadających się podawało argument, że biologia to studia dla pasjonatów. A, pytam, dla kogo niby innego?! To nie ekonomia ani zarządzanie. To biologia. Liczy się pomysł na siebie, a nie mgr na dyplomie.
Re: Jaka praca po biologii????
Mam 40 lat i całe życie szukałam pracy jako biolog i bez skutku
Jedyne dostępne oferty to nauczyciel, lub przedstawiciel medyczny.
Skończyłam biologię na UJ. Wtedy zaczynało się w Polsce bezrobocie. Zrobiłam specjalizacje z antropologii (praca odciski palców) ponieważ w czsie wybierania specjalizacji namawiano nas do pracy w policji. Wtedy były tam wakaty. Nistety jak się obroniłam nastapiło zamrożenie etatów. Wpierw bezrobocie, potem praca na farmacji w Collegium Medicum. Tam płacą najnizsza krajowa zatrudniano biologów, bo farmaceuci zakładali apteki i nie chcieli pracować na uczelni. Praca była dla mnie zupełnie nieinteresująca. Okropny dojazd, korki, pensje oddawałam opiekunce odbierającej dziecko ze żłobka.
Zrezygnowałam -znowu bezrobocie. Zatrudniłam się w Carrefourze. Wpierw było świetnie, praca z 10 godzin ale DWA razy tyle kasy ile na uczelni. Po kilku latach atmosfera zrobiła się jak w horrorze. Do pracy brałam tylko telefon z ustawionym nr policji i 10 zł. Udało mi się zwolnić.
Bezrobocie- kurs księgowości taki bardzo solidny . Praktyka 3 miesiące w jakimś biurze gdzie w ogóle ksiegowosci nie było. Praca (najczęściej zamiatanie i sprzatanie) za najnizszą krajową i godziny od 10 często do 20. Na szczęscie tylko 3 miesiace.
Znowu bezrobocie.
Założyłam własna firmę (grafika) Firma to za dużo powiedziane bo to ja i moje biurko.
Oczywiście szukałam pracy jako biolog (moze być za najnizszą płacę) Ostatnie kilka lat :
W sklepie zoologicznym -już było ok, ale wygadałam się ze jestem po studiach jeszcze po biologii.
W instytucie ekspertyz sadowych jako laborant- za stara i jeszcze praca ponizej kwalifikacji wystarczy im technik
w intytucie towaroznastwa jako technik laboratoryjny. Wolą młodszych.
Więc już nigdy nie będę pracować jako biolog.
Z mojego rocznika pracują w zawodzie tylko Ci którzy wyjechali na jakieś zagraniczne staże i zostali za granicą. Ewentualnie w Polsce na uczelni lub jako nauczyciel
Jedyne dostępne oferty to nauczyciel, lub przedstawiciel medyczny.
Skończyłam biologię na UJ. Wtedy zaczynało się w Polsce bezrobocie. Zrobiłam specjalizacje z antropologii (praca odciski palców) ponieważ w czsie wybierania specjalizacji namawiano nas do pracy w policji. Wtedy były tam wakaty. Nistety jak się obroniłam nastapiło zamrożenie etatów. Wpierw bezrobocie, potem praca na farmacji w Collegium Medicum. Tam płacą najnizsza krajowa zatrudniano biologów, bo farmaceuci zakładali apteki i nie chcieli pracować na uczelni. Praca była dla mnie zupełnie nieinteresująca. Okropny dojazd, korki, pensje oddawałam opiekunce odbierającej dziecko ze żłobka.
Zrezygnowałam -znowu bezrobocie. Zatrudniłam się w Carrefourze. Wpierw było świetnie, praca z 10 godzin ale DWA razy tyle kasy ile na uczelni. Po kilku latach atmosfera zrobiła się jak w horrorze. Do pracy brałam tylko telefon z ustawionym nr policji i 10 zł. Udało mi się zwolnić.
Bezrobocie- kurs księgowości taki bardzo solidny . Praktyka 3 miesiące w jakimś biurze gdzie w ogóle ksiegowosci nie było. Praca (najczęściej zamiatanie i sprzatanie) za najnizszą krajową i godziny od 10 często do 20. Na szczęscie tylko 3 miesiace.
Znowu bezrobocie.
Założyłam własna firmę (grafika) Firma to za dużo powiedziane bo to ja i moje biurko.
Oczywiście szukałam pracy jako biolog (moze być za najnizszą płacę) Ostatnie kilka lat :
W sklepie zoologicznym -już było ok, ale wygadałam się ze jestem po studiach jeszcze po biologii.
W instytucie ekspertyz sadowych jako laborant- za stara i jeszcze praca ponizej kwalifikacji wystarczy im technik
w intytucie towaroznastwa jako technik laboratoryjny. Wolą młodszych.
Więc już nigdy nie będę pracować jako biolog.
Z mojego rocznika pracują w zawodzie tylko Ci którzy wyjechali na jakieś zagraniczne staże i zostali za granicą. Ewentualnie w Polsce na uczelni lub jako nauczyciel
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: Jaka praca po biologii????
nie wiem czemu wielu z was uważa że praca nauczyciela biologii to ostateczność. Dobry biolog poza tym że pracuje w szkole niewiele (wolne weekendy, wakacje, ferie), może bardzo dużo zarobić na korepetycjach (stawki dochodzą w dużych miastach u najlepszych do 100 zł/h) - tylko warunek trzeba być dobry,m ale to tak samo jak i w innych profesjach.
Re: Jaka praca po biologii????
po przeczytaniu waszych wypowiedzi zastanawiam się nad kierunkiem nauczyciela biol w liceum + korepetycje tak jak ktoś powiedział I żeby pare groszy wiecej zaraobić to zrobie papiery na tresera psów )
Re: Jaka praca po biologii????
Hmm, ja też nie rozumiem niechęci do bycia nauczyciele. Moje pójście na biologie było uwarunkowane tym, że będę mogła uczyć.
Re: Jaka praca po biologii????
Obecnie korki są na topie. Z nich można ładną kasę robić
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 25 cze 2010, o 23:37
Re: Jaka praca po biologii????
Obecnie korki są na topie. Z nich można ładną kasę robić
ale to dobre dla studentów i doktorantów
potrzebna poważna praca od zaraz
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 25 cze 2010, o 23:37
Re: Jaka praca po biologii????
ja też nie rozumiem niechęci do bycia nauczyciele
szkoda marnować tyle lat na uniwersytecie, lepiej wybrać pedagogiczną uczelnię
-
- Posty: 183
- Rejestracja: 18 cze 2010, o 12:31
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Studia medyczne i praca lekarza - jaka prawda
autor: atanasis » 2 wrz 2016, o 23:58 » w Matura z Biologii - 2 Odpowiedzi
- 19066 Odsłony
-
Ostatni post autor: atanasis
7 wrz 2016, o 18:38
-
-
-
Nauka do biologii R od zera + praca
autor: rks123 » 8 paź 2014, o 09:39 » w Poprawa matury z biologii - 5 Odpowiedzi
- 8490 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mikrotrabekule
8 paź 2014, o 11:50
-
-
-
Perspektywy zawodowe a praca w wakcje z licencją z biologii
autor: Dildano » 6 cze 2019, o 06:49 » w Studenckie życie - 2 Odpowiedzi
- 2865 Odsłony
-
Ostatni post autor: olaaleks
4 wrz 2019, o 09:37
-
-
- 11 Odpowiedzi
- 18743 Odsłony
-
Ostatni post autor: enezuea1234
8 lip 2017, o 22:41
-
- 2 Odpowiedzi
- 8313 Odsłony
-
Ostatni post autor: terrystrickl
2 kwie 2015, o 13:20
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości