Nie wypalaj traw!!!

[forest]

Wypalanie to jedna z istotnych przyczyn zatruwania i tak już nadmiernie zanieczyszczonej atmosfery - tysiące pożarów w skali kraju wiąże się zwyrzucaniem do niej dziesiątków ton tlenku węgla oraz innych niebezpiecznych związków chemicznych.
Zniszczeniu ulega warstwa próchnicy, a wraz z nią przebogaty świat mikroorganizmów (bakterie, grzyby), niezbędny do utrzymywania równowagi biologicznej życia mikroorganizmów w biocenozie łąkowo-pastwiskowej. Wysoka temperatura powoduje, że związki łatwo utlenialne, na przykład azot, się utleniają. Odkrywa się też powierzchnia gleby, co może powodować erozję.
Podczas pożaru rośnie temperatura w glebie. Jeśli na powierzchni panuje temp. ok. 438 oC, to na głębokości 3 cm temperatura wynosi 25,6 oC, a na głębokości 7 cm-17 oC. Taka nagła zmiana temperatury może powodować zagładę zwierząt glebowych niezbędnych do wytwarzania próchnicy.
Niezniszczona warstwa próchnicy w glebie to mniejsze zapotrzebowanie na nawożenie. Żyzna gleba posiada strukturę gruzełkowatą i jest łatwa w uprawie oraz rozbudowie systemu korzeniowego roślin. Żyzna gleba nie ulega erozji, szybko pochłania i zatrzymuje wodę niczym gąbka, łagodząc skutki nadmiaru opadów oraz ich niedoboru.

Polecam i przekażcie dalej, może kogoś coś nauczy.

[mariusz]

Moim zdaniem wypalanie traw to:
1. zatruwanie środowiska,
2. zabijanie zwierząt Żyjących w trawie (zabija się je poprzez uduszenie, bo Żyją teŻ pod ziemią i nie mają moŻliwości ucieczki)
3. poprzez wypalanie traw w pobliŻu lasu, moŻe dojść do powaŻnego poŻaru, w którym ucierpia zwierzęta jak równieŻ trzeba bedzie zasadzić nowy las
4. spalanie traw w pobliŻu gospodarstw grozi spaleniem dobytku rolników, jak równiez spalenie budynków ze zwierzętami chodowanymi tam.
Więc wypalanie traw to głupota. Jak juz chcemy wypalać trawy to je pilnujmy.