Młoda polska badaczka udowodniła, że równoległe uczenie języka fonicznego i wprowadzanie elementów języka migowego u kilkumiesięcznych dzieci doskonale wpływa na ich rozwój intelektualny i koordynację ruchową. Okazało się, że słyszące dzieci, które „migają”, porozumiewają się z rodzicami co najmniej o dwa miesiące wcześniej niż rówieśnicy, którzy do dyspozycji mają wyłącznie dźwięki. W drugim roku życia „migające” maluchy przerastają swój poziom o cały rok – stwierdziła Danuta Mikulska z Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego.
PAP
a niektorzy twierdza ze tomachanie rekoma to mowa uposledzonych.
Pomigaj mi mamo
Re: Pomigaj mi mamo
Tak jak picie mleka matki jak najdłużej. Przecież dzieci które nie migają też mogą być inteligentne. Apropo gestów to fajnie pokazuje to film Poznaj moich rodziców to dziecko jest rozbrajające hehe
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości