Przez ponad dziesięć lat eksperci australijskiej organizacji badawczo-naukowej CSIRO (Commonwealth Scientific and Industrial Research Organization) pracowali nad genetycznym ulepszeniem grochu, chcąc otrzymać odmianę odporną na jego szkodnika – strąkowca grochowego. Niedawno musieli przyznać, że zmodyfikowane ziarna są nie tylko zabójcze dla insektów, ale też mocno szkodzą myszom. Spożywanie przez gryzonie zmutowanego grochu wywoływało u nich silne reakcje układu immunologicznego. A po wdychaniu aerozolu mączki grochowej z transgenicznej odmiany wiele z tych zwierząt zachorowało na zapalenie płuc.
Ale do takich wyników należy podchodzić ostrożnie, łatwo o pomyłkę, równie łatwo wykazać szkodliwość każdego inne produktu, nawet takiego niemodyfikowanego genetycznie (od dawna żyjemy w świecie chemii, powoli też w świecie sztucznie modyfikowanych roślin, postęp zawsze niesie z sobą ryzyko, ale warto ryzykować, bez tego nadal zajmowalibyśmy się tylko zbieractwem i odkrywali nowe zastosowania kamieni i patyków
Warto wiedzieć, że:.dotychczas przeprowadzono niewiele testów pod kątem „nieoczekiwanych efektów”, jakie mogą powodować rośliny zmodyfikowane genetycznie. Ale nie inaczej ma wyglądać sprawa także w przypadku normalnych roślin: „Znaleźliśmy już około 34 nowych białek w gatunkach hodowanych konwencjonalnie” – mówi. Mimo to w żaden sposób się ich nie testuje. Więc ekolodzy pamiętajcie, że to co jemy teraz też nie jest całkiem bezpieczne
Na koniec opinia jednego z czytelników:Jedząc na okrągło tylko groch, nawet mysz ma prawo się pochorować
Na koniec opinia jednego z czytelników:Jedząc na okrągło tylko groch, nawet mysz ma prawo się pochorować
Zawsze dziwilo mnie niezwrcanie uwagi w tego typu badaniach na to co jest naturalnym pokarmem danego gatunku i do jakiego pokarmu jest on przystosowany.
Kaska pisze:Na koniec opinia jednego z czytelników:Jedząc na okrągło tylko groch, nawet mysz ma prawo się pochorować
coz. cos w tym jest
tak jak w tym fragmencie artykulu wszyzscy bija na alarm w zwiazku z zywnoscia modyfikwana genetycznie, ale tak naprawde nie jest juz tak glosno w zwiazku z tym ze rosliny hodowane tzw naturalnymi metodami sa nafaszerowane chemia i to jest dopiero szkodliwe.
Zbyt mało wiemy o produktachnaturalnych", badania robimy nieprzemyślanie - ciekawe jaka była próba kontrolna w tym eksperymencie, bo nie sądzę żeby badali wpływ na myszy dostepnych odmian grochu, a któraś z nich już może mieć takie samo działanie.