wf na śum-ie
Re: wf na śum-ie
Ze zwolnieniem nie ma za bardzo szans, chyba że marzy Ci się komisja lekarska a potem jakieś durnowate zajęcia korekcyjne.
Co więcej - nie warto. Na siłowni byłam najdłużej 45 minut a mgr do którego byłam zapisana powiedział nam od wejścia że my mamy udawać że ćwiczymy a on będzie udawał że w to wierzy. No i ping-pong to fajna grupowa integracja
Co więcej - nie warto. Na siłowni byłam najdłużej 45 minut a mgr do którego byłam zapisana powiedział nam od wejścia że my mamy udawać że ćwiczymy a on będzie udawał że w to wierzy. No i ping-pong to fajna grupowa integracja
Re: wf na śum-ie
Basen był strasznie syfiasty, ale podobno rok temu zrobili gruntowny remont. Nie sprawdzałem osobiście, złe wspomnienia z podstawówki
Na miejscu jest też aerobik, z tym, że to wersja dla ambitnych Siłownia to chyba najlepsze rozwiązanie, przez 2 semestr też chodziłem na 45 minut, bo sie pokrywała z wykładami z biofizyki.
Na miejscu jest też aerobik, z tym, że to wersja dla ambitnych Siłownia to chyba najlepsze rozwiązanie, przez 2 semestr też chodziłem na 45 minut, bo sie pokrywała z wykładami z biofizyki.
Re: wf na śum-ie
Czy ktoś wie jak TERAZ wygląda basen? i ile sie do niego jedzie?
Re: wf na śum-ie
Co do dojazdu to są 2 opcje (poza samochodem oczywiście )
- 81 do Goethego (~25 minut) i potem 5 - 10 minut pieszo na plac Krakowski.
- 111 na Plac Krakowski (~ 40 minut)
Dodam jeszcze, ze podróż 111 wieczorem może być niezapomnianym przeżyciem ^^
- 81 do Goethego (~25 minut) i potem 5 - 10 minut pieszo na plac Krakowski.
- 111 na Plac Krakowski (~ 40 minut)
Dodam jeszcze, ze podróż 111 wieczorem może być niezapomnianym przeżyciem ^^
Re: wf na śum-ie
a stan basenu? nie nabawie sie tam jakiejs choroby wenerycznej?
Re: wf na śum-ie
Moja pierwsza podróż to Rokity była 111 i wspominam to trochę jak egzamin z biofizyki u docenta M.
Re: wf na śum-ie
Arnold pisze:Moja pierwsza podróż to Rokity była 111 i wspominam to trochę jak egzamin z biofizyki u docenta M.
co takiego może nas spotkać w tym autobusie? zaczynam się bać
a jeśli już mowa o autobusach, to wie ktoś może z Helenki jak łatwo dostać sie do Gliwic np na plac Karkowski (jakimi liniami)? z góry dziękuje za odpowiedź
Re: wf na śum-ie
ja byłam raz w życiu w Zabrzu i widziałam w autobusie duszenie kanara przez jednego pasażera z wykrzykiwaniem zabiję cię *****!
Re: wf na śum-ie
111 jedzie przez dzielnicę górniczą. Z Helenki jedzie tylko 1 linia do Gliwic - 57, bo też nią jeżdżę. Plac Krakowski (to chyba obok Polibudy?) to musisz wysiąść na Plac Piatów lub Plac Piłsudskiego i około 10 minut targać z buta
Re: wf na śum-ie
Arnold, dziękuję za odpowiedź
Re: wf na śum-ie
Ale na siłowni jest bieżnia itp? Czy tylko jakieś przyrządy do ćwiczeń siłowych? I dlaczego aerobik dla ambitnych?
Re: wf na śum-ie
Bo na aerobiku trzeba coś robić kolezanki mówiły, że to godzina intensywnego cwiczenia, no a siłownia to godzina intensywnego gadania
Są (były? nie wiem co dokładnie skradziono) bieżnie i nawet nie są za bardzo oblegane d
Są (były? nie wiem co dokładnie skradziono) bieżnie i nawet nie są za bardzo oblegane d
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości