Efektywna Nauka - Wasze sposoby rady pomysły

[Crunch]

Przeszukałem forum i takiego tematu jeszcze nie znalazłem, a chciałem wiedzieć jakie są Wasze metody na nauke, w których godzinach się uczycie, ile się uczycie i czy łykacie jakieś magiczne specyfiki, które pomagaja w nauce

Ja od trzech tygodni robie sobie posiedzenia do 3 w nocy, później wstaje o 5 i ucze się dalej. Wiem, że to jest dla niektórych idiotyzm, bo to wykańcza organizm, jednak ja widze, że mi lepiej przez to idzie, troche lepiej, ale zawsze. Nie wiem, w ciągu dnia nie moge sie skupić, siedze i siedze czasami nad jednym zdaniem po 5 minut i sam nie wiem co czytam i tak mija dzień, nastaje noc, a ja dalej nie moge ruszyć z miejsca. Już nie wiem co robić. Faszeruje sie lecytyną, guaraną, magnezem, spijam litry kawy i dalej jakos nie mogeruszyć", skupić się, informacje trudno mi wchodzą do głowy : Nie wiem co z tym zrobić. Nie moge nie siedzieć po nocach, bo gdybym chciał grzecznie sie wysypiać to musiałbym się nie uczyć, nie dam rady nauczyć sie na następny dzień jeżeli nie zarwe nocy, to jest co najmniej okropne

[Asia:)]

hmm a może się wyśpij, to Twój mózg będzie pracował i będziesz w stanie coś zapamiętać bo z tego co piszesz to śpisz 2 godz a jak niewielkie zapotrzebowania na sen miałby organizm to hmm 2 godz to trochę za mało P
wiem, że ja sama w tym przypadku nie jestem najlepszym przykładem, bo też śpię za mało - ale sporo więcej niż 2 godz P
i niestety muszę przyznać, że mi się najlepiej uczy tak wiecozrami no i w nocy - chyba że bardzo mi się chce spać.
myślę, ze powinieneś sobie zrobić dzień-dwa odpoczynku i regeneracji. Znajdź jakiś termin, kiedy nie będziesz miał strasznie dużo do zrobienia - możę to być np weekend. Wyśpij się ,zrób coś co lubisz robić, idź na spacer, spotkaj się z przyjaciółmi NIE MYśL O NAUCE
no cóż. nie wiem dlaczego wychodzi tak,że nie wyrabiasz się z nauką - może źle organizujesz czas? może rozpraszasz się na jakichś głupotach i dopiero wieczorem moblilizujesz się, żeby usiąść nad książkami? Może dobrze byłoby ustalić jakiś plan dnia - np wracasz ze szkoły, dajesz sobie powiedzmy godzinę na jakiś obiad, relaks, etc - potem odrabiasz lekcje na następny dzień, potem cośtam, cośtam. im bardziej szczegółowy plan tym lepiej, dlatego warto pisać plan np z dnia na dzień uwzględniając różne drobne szczególy.
i myślę,że dobrze będzie jak zaplanujesz sobie jakąś maksymalną godzinę, kiedy idziesz spać i niech to nie będzie trzecia. no powiedzmy północ. a najlepiej to 11.00 ale to pewnie nierealne
i naprawdę - uwierz - jak jesteś wyspany to więcej zapamiętujesz, lepiej kojarzysz i musisz poświęcić mniej czasu na naukę co owocuje tym,że masz więcej czasu w ogóle
tylko Ty wpadłeś w takie błędne koło - uczysz się coraz więcej - więc poświęcasz na to coraz więcej czasu - więc coraz mniej śpisz - więc jesteś coraz bardziej zmęczony - więc Twój organizm jest coraz mniej wydajny - więc musisz uczyć się dlużej - no i tak w kółko
wiem,że trudno w to uwierzyć - ale ja to sprawdzałam na własnym przykładzie w zeszłym roku (tak, tez trudno było mi zmusić się żeby iść spać o 11.00 P)

[Anex]

Hmm nie mam określonego sposobu na naukę. Jak jest coś pamięciowego to trzeba to zakuć i tyle może czasem ułoży się coś w latwy do zapamiętania wierszyk mnemonek chyba to się zwie. Jak wiem, że to czego musze się uczyć jest nudne i niezrozumiałe rysuje sobie schematy i robie notatki od razu łatwiej. U mnie dobra pora na nauke to jednak rano o wiele więcej pamiętam chociaż wieczorem jak do tego wracam już jest gorzej . A już najlepiej uczyć się nie na sucho tylko widząc przedmioty albo narządy jeżeli to przedmiot biologiczny. Z tymi narządami gorzej, ale zawsze coś da się zrobić.

[Vorticella]

Mój sposób na naukę to robić wszystko: rysować, układać wierszyki ale byle myśleć przy tym i kojarzyć. Nienawidzę bezmyślnego wkuwania linijka po linijce rzyczy których wcale się nie rozumie. Jest mnóstwo sposobów na naukę. A najlepszy z nich to taki aby znaleźć coś interesującego w materiale który musimy pojąć :-D i postarać się uczyć"dla samego siebie", a nie dla oceny. :)

[Prawdziwa]

widziałam kiecyś taki wykre o jakości nauki:
między 9 a 12- wyż intelektualny
między 12- 15 niż intelektualny
godzina 15-16 czas na odpoczynek i posiłek
między 16-18 najlepsza jakość nauki
między 18-21 niż intelektualny

wynika z tego że przez nasz jeden wyż siedzimy w szkole
a potem mamy tylko 2 godziny na efektowną naukę

[Gosiaczek]

ehh ja się ucze po powrocie ze szkoly od 16 do 20
czasami siedze dluzej jak jest cos powaznego nigdy nie zarywam nocy bo z tego nie ma zadnego pozytku.
Lepiej jest się przespać .
Znam ludzi ktorzy ucza się po nocach ale za nic w swiecie nie wezme z nich przykladu. Takie zarywanie nocy wyjdzie po kilku latach .
W dzien się czlowiek uczy a w nocy odpoczywa Tak powinno być

[anai]

widziałam kiecyś taki wykres o jakości nauki:
między 9 a 12- wyż intelektualny
między 12- 15 niż intelektualny
godzina 15-16 czas na odpoczynek i posiłek
między 16-18 najlepsza jakość nauki
między 18-21 niż intelektualny

tk, niestety ale to prawda. widze po sobie!

[KIM]

między 12- 15 niż intelektualny
godzina 15-16 czas na odpoczynek i posiłek

no to wychodzi, że o 12-16 nic się nie uczymy)
Njlepszy czas na nauke to wtedy kiedy mamy na nią ochote)

[Asia:)]

tak. A niż intelektualny przypada na połowę czasu spędzanego w szkole. świetnie zawsze wiedziałam, że nasz system edukacji jest do niczego
eeeej ale zauważcie, że w niektórych krajach jest tak, że właśnie ok. 12 jest przerwa na lunch trwajaca jakieś 2 godz, i potem dzieciaki wracają do szkoły
chociaż nie wiem czy miałabym wtedy wystarczająco motywacji, żeby do tej szkoly wrócić P

[tin]

Powiedzcie to studentowi przed sesja, który uczy sie od 1-24 i zawsze musi miec wyz intelektualny i najlepsza jakosc nauki.

[Smoku]

Ja ucze sie najlepiej rano ale nie ma na to reguly. Poza tym mam tak dziwnie ze moj mozg pracuje bardzo intensywnie np przez 10 lub 15 minut i to co we tym czasie przeczytam (pare stron) mam juz w glowie. Ale pozniej musze odpoczywac przz okolo 20 minut i znowu taki seans.

[Asia:)]

hmmm tak się zastanowiłam. i wyszło mi, ze w czasie kiedy powinien przypadać wyż intelektualny (16 do 18) najbardziej chce mi się spać P
coś chyba ze mną nie tak

[wombi]

ja również najlepiej uczę się rano, chociaż z tym też róznie bo lubię dłużej pospac
dobrze by było, jakby ktoś wynalazł maszynkę do nauki. wrzucasz książkę i juz umiesz wszystko co w niej było

a tak w ogóle to chyba nie ma najlepszego sposobu na przyswojenie wiedzy. każdy ma swój styl i sposoby.