Chory kot - POMOCY!

Awatar użytkownika
garfieldka
Posty: 1
Rejestracja: 8 gru 2009, o 09:37

Chory kot - POMOCY!

Post autor: garfieldka »

Witam!
Jestem właścicielką 11-letniego Garfielda.
Od wielu lat mój kotek cierpi z powodu zapaleń uszu. Często był leczony u wielu weterynarzy, na różne sposoby - leki, czyszczenie, zastrzyki itp. Podejrzewano nawet alergię, której nigdy nie wykluczono. Jednak nigdy nie postawiono konkretnej diagnozy, nie powiedziano mi dlaczego tak często drapie się po uszach, łapie zapalenia.

Niestety 3 lata temu drapanie kotka doprowadziło do zrobienia się krwiaka na uchu. Po zabiegu operacyjnym zrobionym w narkozie, kotek ledwie się wybudził. Robiły się niestety i kolejne krwiaki. 2 z nich miał usuwane bez znieczulenia Kotek po zabiegach ciężko dochodził do zdrowia, nie potrafił przestać się drapać, trzepać uszami i głową nawet w kołnierzu zabezpieczającym. Na szczęście udało sie i powrócił do zdrowia.

Pół roku temu problem powrócił. Zaczęło się od drapania po uszach, ale również po całym ciele. Pod brzuchem i tylne łapki są już bez sierści - wylizuje ją i wygryza. Weterynarze podawali i antybiotyki i sterydy i maści i krople i wszystko co jest możliwe chyba. W tej chwili jest na lekach przeciwhistaminowych (jeśli dobrze piszę) i sterydach (encorton). Nic nie pomaga, drapanie nie ustępuje. Miał badania mikrobiologiczne, różne posiewy na grzyby, bakterie i świerzba. Podobno wszystko w normie. Nie jest to problem dermatologiczny.

Drapanie po uszach prowadzi do puchnięcia jednego z nich, tego po zabiegach już. JEst ono zaczerwienione, pogrubione. W środku zarasta jakimś mięśniakiem czy czymś takim. Tylko jeden z wterynarzy na to zwrócił uwagę, a widać tego kalafiora już nawet gołym okiem. Weterynarz mówi, że u nich takich zabiegów sie nie wykonuje, by można było to coś wyciąć. Poza tym boję się że nie wybudzi się już kotek z narkozy. Nie wiem co robić, jak leczyć, u kogo. Jak pomóc kotkowi by nie cierpiał, bo wciąż sie drapie i drapie wszędzie?

Może ktoś jest w stanie pomóc mojemu Garfieldowi
Może ktoś z Państwa miał podobne doświadczenia i jest w stanie coś doradzić?
doromat
Posty: 5
Rejestracja: 15 wrz 2010, o 11:12

Re: Chory kot - POMOCY!

Post autor: doromat »

Być moze jest to kwestia pasozytow, albo alergii? Sam nie wiemWydaje mi sie ze dobrze jest ubezpieczyc kotka, bo z tego co widze to czesto choruje, ma operacje, trzeba kupowac lekarstwa. A ubezpieczenie zapewni jakas pomoc finansowa.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości