Pielęgniarstwo

[ula+-]

Hej pomożcie! Nie chodze przez pierwsze dni na zajecia bede miec z tego jakies konsekwencje

[nalesnik18]

czy wie ktoś może jak wygląda wf na pielęgniarstwie na ATH:)

[weronik_19]

Dziewczyny ! I jak wrażenia po tych 2 tygodniach ?

[AliceSz]

Jestem wykończona. Na mikrobiologii mamy wejsciówki co tydzień. Podstawy pielęgniarstwa są fajne. Już umiem ścielić łóżko z pacjentem w środku Anatomia też ujdzie. Byłyśmy już w prosektorium i bardzo mi się podobało

[florqa]

Podstawy pielęgniarstwa są fajne. Już umiem ścielić łóżko z pacjentem w środku

Podstawy. kiedy to było hehe Lubiłam ten przedmiot póki nie doszło do cewnikowania pęcherza moczowego.

Fajne macie, że chodzicie do prosektorium. My oglądaliśmy tylko sekcję zwłok na wideo. /

[revuu]

Jak wrażenia dziewczyny. ? Cóż za dyskryminacja.

Ano ciekawie. Gdyby dołożyli genetykę w pierwszym roku to byłby w ogóle kosmos (po względem do poprawy matury z biol). Podstawy pielęgniarstwa są może nie tyle ciekawe, co praktyczne. Można to wykorzystać np. w domu, gdy ma się kimś opiekować, lub wyedukować troszkę rodzinkę.

Fizjo i Anatomia. ciężko mi określić szczególnie ten drugi, bo dopiero miałem jeden wykład, ćwiczenia za tydzień. Fizjologia podoba mi się z tego względu, że są tu podstawy diagnozy pacjenta (RBC, OB, MCV, MCH MCHC).

[weronik_19]

Jak wrażenia dziewczyny. ? Cóż za dyskryminacja.

Wybacz, jeśli uraziłam Twoją męską dumę. Zwracałam się do dziewczyn", bo to z nimi przez ostatnie miesiące dyskutowałam na tym forum. Do facetów na pielęgniarstwie nic nie mam, wręcz przeciwnie - wielki plus.

[yessa]

Cześć dziewczyny/chłopaki
Jestem na 2 roku studiów pielęgniarskich. Sporo osób u mnie na 1 roku odpadło. oj sporo ale to raczej dlatego, że stwierdzili, że to nie dla nich.
Dacie rade:) Jeśli was to interesuje to spokojnie)
Jest ciężko ale fajnie! u mnie II rok bardziej lajtowy niż I. w sensie, że mniej zajęć jest.
Pozdrawiam przyszłe pielegniareczki/pielegniarzy.

[olka6525]

U mnie też bardzo dużo osób odpadło. W mojej grupie z 9 osób jest nas 5
W sumie to dobrze, bo nie musimy chodzić na samokszałcenie, tylko wszystko robimy na zajęciach .

[halinka3]

Wow! Ale dawno tutaj nie pisałam!
Cieszę się, że dobiłam [prawie ] do nowego roku na studiach i jak na razie nie zamierzam stamtąd odchodzić, bo mi się podoba!
Bardzo mi się przydały rady Weroniki, za co bardzo jej dziękuję! Fajnie mieć kogoś kto podpowie co i jak!

Sporo osób już samo zrezygnowało, a nie było jeszcze pierwszych praktyk (zaczynają się u nas w styczniu)! Ja mam nadzieję, że sama też się nie ugnę, ale . kurcze no. podoba mi się NADAL ten kierunek i na uczelnie też nie mam co narzekać, chociaż słyszałam sporo negatywnych (ale pozytywnych jak najbardziej też) opinii. Aha, ci co nie pamiętają/nie wiedzą to studiuję na SUMie w Katowicach
Jak na razie z nauką też nie jest źle, chociaż wiadomo, że w drugim semestrze dojdą nowe przedmioty (w tym z tego co wiem biochemia) więc może się jeszcze pozmieniać hehe Będziemy mieć jeszcze parę egzaminów w styczniu, ale cieszę się, że genetyka już za mną! Nie było tak strasznie!

Nie miałam jeszcze praktyk, więc nie wiem jak się na tam spiszę, ale czekam na nie z niecierpliwością! Chciałabym, żebym nie wystraszyła, ani tym bardziej nie skrzywdziła któregoś z pacjentów! Tego się boję, ale cóż. to jest w pisane w zawód pielęgniarki!

A jak Tobie idzie Weronika, na drugim już roku? Widziałam wasz plan i praktycznie najmniej macie zajęć na Ligocie dużo się na pewno najeździsz po całym Śląsku.

[Lukas88]

Witam. To mój pierwszy post na tym forum do którego napisania skłoniły mnie przemyślenia nad studiamiIch kierunkiem a także miejscem studiowania.

Otóż maturę zdałem już w 2008 roku i w tym czasie dwókrotnie byłem za granicą, aczkolwiek doszedłem do wniosku że muszę się wziąść za naukę i zdobyć jakieś wykształcenie, a że zawsze interesowałem się biologią to moje oczy skierowały się w kierunku Uniwersytetów medycznych. Zastanawiam się nad takimi kierunkami jak pielęgniarstwo czy też ewentualnie inne kierunki na UM bądź AM (z wyłączeniem lek. stom. i farmy-za mała wiedza z chemii). Wydaje mi się że jest to interesujący kierunek, aczkolwiek czasem mam małe wątpliwościWyczytałem już masę opinii iż na piel. jest b.wysoki poziom i masa ludzi oblewa. Na prawdę jest tak źle? Nie żebym chciał się obijać lub imprezować, ale ciekaw jestem o jakim poziomie trudności jest mowa. Mature z biologii mam zdaną na 58% na PP i zauważyłem że dostanę się z tym wynikiem na większość uniwerków na pielęgniarstwo, ale dla własnej satysfakcji będą ją poprawiał w tym roku.

Mówiąc o uczelniach, czy ktoś mógłby się wypowiedziec jak wygląda pielęgniarstwo na takich Uniwersytetach Med. jak w Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku czy Krakowie? Które z nich wydają się najlepsze Z tego tematu wiem że zajęcią czasem trwają po 10-12 godz ale jakoś mnie to nie przeraża, przez ponad rok pracowałem na nocną zmianę na magazynie po 9-12 godz czasem po 10-13 dni pod rząd nie widząc słońca więc brak czasu na imprezowanie przeżyję

Jest też kwestia mojej płci i wieku, jestem facetem i mam już 22 lata na karku (rocznikowo 23). Nie za dużo na rozpoczecie studiów dziennych w dodatku na takim kierunku? Chyba czułbym się zdominowany przez dziewczyny . Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi!

[mala1290]

Ja studiuje pielęgniarstwo na CM UJ, obecnie jestem na I roku. Co do wieku to nie żadna przeszkoda, u mnie studiują osoby nawet po 30, więc jeżeli masz tylko chęci to nic nie stoi na przeszkodzie aby rozpocząć studiowanie. Dostać się nie jest trudno, jednak trudniej się jest utrzymać. Faktycznie na I roku zajęcia się ma czasami po 12h dziennie, zwłaszcza na początku semestru pierwszego oraz w semestrze II (zajęcia w semestrze drugim w tym roku są od 25 lutego - 6 maja, w tym czasie mamy mieć 500h zajęć). Od maja są już praktyki (jest 12 tygodni praktyk od maja - października). Z nauką nie jest tak źle jak niektórzy mówią, trzeba się uczyć na bieżąco, bo jak czasami przychodzą 3 kolokwia w jeden dzień to jest zgrzytanie zębami. Żniwo zbiera fizjologia i anatomia. Czas na naukę praktycznie zostaje między zajęciami w ciągu dnia lub w weekend, bo często jest tak, że się wraca po 20 do mieszkania a wychodzi rano przed 6 aby zdążyć na 7 Jak chcesz porozmawiać na gg to służę pomocą (napisz na PW).

[Onaaa]

Ja jestem w Krakowie na I roku. Mamy na roku kilku facetówmi chyba nie jest im tak źle . Ja też mam 22 lata i dopiero teraz zaczełam pielegniarstwo. Ten kierunek jest o tyle fajny, że po 3 latach masz prawo wykonywania zawodu i możesz zacząć normalną pracę tak więc to naprawde nie jest długo