Jaki mikroskop wybrać?

[260377]

Witam! Proszę o poradę w sprawie kupna mikroskopu dla dziecka lat 13.Jestem w tych sprawach zielony, więc proszę o pomoc fachowców.Na ten cel mam przeznaczone niewiele bo 450zł.Znalazłem parę przykładowych mikroskopów w tej cenie i proszę o Wasze opinie.
allegro
1311469620
1322087555
1308981567
1319141892
1306552785
Który z nich jest najlepszy?

[260377]

Znalazłem jeszcze to cudo, myślę że godne uwagi. allegro 1323572464

[Tahyon]

Szczerze? Ten ostatni wydaje się najrozsądniejszym zabiegiem. Jedyne, co mnie w nim martwi, to oświetlanie lusterkowe preparatu co czasami może utrudnić nieznacznie pracę. Moim zdaniem bierz najtańszy, kiedy dziecko nabierze doświadczenia okaże się, czy warto inwestować w takie zabawki. Jeżeli tak, to się wymieni na lepszy. Na tę chwile nie szalej. Nie warto

[260377]

Nie znam się na mikroskopach, ale wyczytałem na forum że PZO to raczej nie zabawka a sprzęt profesjonalny.Pisze kolega, że kupić najtańszy na początek i dobrze, ale jeżeli nie patrzeć na cenę to który z nich jest najlepszy i dlaczego.Jeszcze jedno pytanie:jakie maksymalne powiększenie ma ten PZO.

[Tahyon]

Okular z maksymalnym powiększeniem 12,5x, do tego obiektyw 100x, te wartości mnożysz (prosta matematyka) i max powiększenie to 1250. Bez rasowego olejku immersyjnego powiększenie ponad 1000x to ruletka gdzie niestety 5/6 komór ma pociski więc łatwo obraz spieprzyć.

Ten PZO to świetny sprzęt ale używany więc możesz sobie na niego pozwolić bez wyrzutów sumienia. Co do innych urządzeń to zdecydowanie najlepsze są mikro dwuokularowe ale ponad wszelką wątpliwość jeszcze na tym etapie rozwoju wiedzy dziecka nie radzę dokonywać takiego zakupu. Lepiej tani i dobry PZO kupić (omijać plastikowe tandety za 150zł), to sprzęt na lata.

[260377]

No właśnie kupiłem tego PZO. Mam nadzieję, że będzie w stanie bardzo dobrym, jak pisze w opisie. Bez rasowego olejku immersyjnego powiększenie ponad 1000x to ruletka gdzie niestety 5/6 komór ma pociski więc łatwo obraz spieprzyć".Jestem zielony i nie kumam o co chodzi z tym obrazem, może kolega wytłumaczyć na chłopski rozum o co chodzi,będę wdzięczny.

[myszy]

Okular z maksymalnym powiększeniem 12,5x, do tego obiektyw 100x, te wartości mnożysz (prosta matematyka) i max powiększenie to 1250. Bez rasowego olejku immersyjnego powiększenie ponad 1000x to ruletka gdzie niestety 5/6 komór ma pociski więc łatwo obraz spieprzyć.

Dorzucę swoje trzy grosze. W większości tanich mikroskopów podawane jest maksymalne powiększenie liczone w ten sposób, tyle że jest to powiększenie puste". Maksymalne użyteczne powiększenie zależy od apertury obiektywu i w najbardziej sprzyjających warunkach wynosi 1000xAN. Najmocniejszy obiektyw w tym PZO to achromat 40/0,65 czyli maksimum na co można liczyć to powiększenie 650x (zakładając dobrze zrobiony preparat i dobrze ustawione oświetlenie). Powyżej tego obraz będzie co prawda większy, ale nie będzie zawierał więcej szczegółów. I bez względu na to, co piszą sprzedawcy 1200x czy 1600x a nawet 2000x, w tanim mikroskopie z achromatyczną optyką i bez imersji nie ma co liczyć na więcej niż 500x

[Tahyon]

Jak wyżej napisane, ta optyka to taka trochę magiczna sprawa. Matematycznie niby można ponad 1200x powiększenie uzyskać, ale rozsądna jakość kończy się na 500-600. Wyżej aby uzyskać nie tyle lepszy obraz co bardziej kontrastowy i łatwiejszy do obserwacji, należy używać takiego płynu, cholernie klejącego się olejku immersyjnego. Nie mylić z olejem z pierwszego tłoczenia, to inna bajka:D Można to kupić w sklepach z optyką laboratoryjną lub na Allegro. Znajomy opatentował kiedyś inny numer - używał zagęszczonego żelu do USG. Psychopata ale robi doktorat w Danii więc trzeba mu wybaczyć te odpały. Leje się kropelkę takiego olejku immersyjnego na preparat i dosłownie macza w nim końcówkę obiektywu tak, żeby kropla łączyła optykę i preparat (zamiast powietrza mamy wtedy olejek, długa zabawa w fizykę więc nie będę wyjaśniał po co to wszystko). Poprawia to obraz ale należy używać tego TYLKO I WYŁĄCZNIE na obiektywie o najwyższym powiększeniu. Stosowanie na innych stwarza pewne ryzyko.

[260377]

Super, trochę mi się rozjaśniła ta opcja.Teraz poczekamy na mikroskop i zobaczymy co to za cudo.Bardzo dziękuję koledze za pomoc w wyborze.Teraz będę musiał dokupić jeszcze szkiełka :czy te będą odpowiednie allegro 1285044843

[myszy]

Jak najbardziej. Jedyna wada, to że cięte szkiełka podstawowe mają dość ostre krawędzie i można się skaleczyć. NIe mają tej wady szkiełka szlifowane, ale są nieco droższe. Do kompletu polecał bym jeszcze igłę preparacyjną, pensetę, pipetę ze ssawką lub zakraplacz - takie minimum do przygotowania preparatów.

[pyati]

Na stronie chemlandu o ile dobrze pamiętam te szkiełka wyjdą taniej

[260377]

Mikroskop jest już u mnie.Optyka strasznie zakurzona.Jakim najprostszym sposobem można ją wyczyścić, czy może być to wacik ze spirytusem i czy trzeba rozbierać na drobny mak czy po prostu odkręcić i wyczyścić to co widać.

[Tahyon]

Nie powiem,żeby pyłki i kurze były normalnym zjawiskiem ale na szczęście w większości przypadków łatwo sobie z tym można poradzić. Najczęściej wystarcza potraktować najbardziej zewnętrzną optykę szmatką ze spirytusem (niektórzy używają roztworu octu, ma ciekawe właściwości fizyczne). Gratis polecam ostrożnie odkręcić obiektywy i wyciągnąć okulary i z każdej możliwej strony przedmuchać (spray ze sprężonym powietrzem kupisz w każdym sklepie komputerowym). ja osobiście używam gruszki do aparatu fotograficznego ale to nie każdy ma:D W czyszczenie wewnątrz wacikami się nie baw - już lepiej w takim układzie rozkręcić sprzęt. Przynajmniej do takich wniosków doszedłem z autopsji. Jeżeli dmuchanie i czyszczenie nie pomoże niestety pozostaje domowe czyszczenie lub wizyta w serwisie (tutaj niezła bania - można to zrobić w różnych serwisach aparatów fotograficznych analogowych typu Zenit itp. Sam znam jeden we Wrocu gdzie poza aparatami wyczyszczą wszelką optykę.)