KYOKUSHIN pisze:Tomqu bardzo chętnie zweryfikuje to co uważam za marzenie na własnej skórze. Dotychczas mogę wnioskować tylko z codziennych relacji kolegów z leku
Z Bydgoszczy? Też się tam wybierasz?
Dlatego powiedziałem, że kto nie doświadczył nigdy nie zrozumie, zatem próbuj.
My teraz hartujemy się biegając po śniegu Samoobrona w ratownictwie medycznym była w pierwszej połowie semestru więc trochę brzuszków wypociliśmy
Chciałbym Gdańsk W Bydgoszczy miałbym łatwiej- giełdy, itp. ale jak już mówiłem uwielbiam komplikację
No chyba nie do końca chodzi o to żeby było łatwiej, tylko żeby się czegoś nauczyć, ale to tylko moje zdanie - wielu ludzi z tego kierunku tak nie myśli i nie można im tego mieć za złe
Nie masz jeszcze wf-u? Przecież sprawność w tym zawodzie jest niezbędna.
Dobrze, że chodzisz na taekwon-do to szybko Ci jej nie zabraknie.
Mieliśmy tylko 9 spotkań, ale zawsze coś:) Dla mnie to chleb powszedni Mimo to o wiele łatwiej będzie zrobić wkłucie osobie nadpobudliwej Oczywiście zero przemocy- czysta anatomia
Mam ciekawe publikację na ten temat w formacie PDF-gdyby Cię to interesowało
Wszyscy z rocznika 90 którzy przygotowują się do matury i jednocześnie studiują- czy nie boicie się planowanych zmian legislacyjnych związanych z wprowadzeniem płatności za drugi kierunek? Ja mam taką sytuację że będąc obecnie na 2 roku biologii, w przypadku dostania się na medycynę jak będzie trzeba to nie zawaham się rzucić w cholerę tego kierunku, więc logicznie rzecz biorąc nie będę RÓWNOLEGLE ciągnął dwóch kierunków więc chyba nie będę wnosił płatności co nie? Z drugiej strony słyszałem że kto już zaczął kierunek będzie miał odliczone punkty ECTS z przysługującej mu puli więc na bezpłatną medycynę niewiele by zostało (ale w tym przypadku prawo musiałoby zadziałać wstecz, chociaż w tym kraju nie jest to niemożliwe). Dodam że z checią skończyłbym licencjat z biologii ale jakby weszła ta ustawa to chyba nici by były z tego.Wiecie może jak to w końcu wygląda z tą ustawą bo jakoś nie mogę dojść do żadnych oficjalnych informacji?
"Przytaczam Art. 28 p.2 projektu ustawy o szkolnictwie wyzszym:
2. Studenci przyjęci na studia przed dniem wejścia w Ŝycie niniejszej ustawy oraz w roku akademickim 2011/2012:
1) studiujący bez opłat za kształcenie na więcej niŜ jednym kierunku studiów nie wnoszą opłat, o których mowa w art. 99 ust. 1 pkt 1a ustawy, o której mowa w
art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, do końca okresu studiów
przewidzianego w programie i planie studiów
2) wnoszący opłaty za kształcenie wnoszą opłaty na dotychczasowych zasadach do
końca okresu studiów przewidzianego w programie i planie studiów.
Czyli rozumiem że studiując obecnie na jednym kierunku i będąc przyjęty na drugi kierunek w najbliższym roku akademickim - 2011/2012 NIE BĘDĘ WNOSIŁ PŁATNOŚCI ZA DRUGI KIERUNEK?
Maximus pisze:
2. Studenci przyjęci na studia przed dniem wejścia w Ŝycie niniejszej ustawy oraz w roku akademickim 2011/2012:
1) studiujący bez opłat za kształcenie na więcej niŜ jednym kierunku studiów nie wnoszą opłat
Cześć. Słuchajcie, czy Wy też składacie do szkół deklaracje przez stronę?
Wiadomo kiedy będzie dostępna deklaracja dla zdających maturę w latach 2005-2009? Mi w szkole powiedzieli, że najpóźniej w poniedziałek (ten co już był), a ciągle nie ma.
ja deklaracje składałam juz we wrzesniu
w szkole, nie przez neta) a co do tego to u nas na śl jest tylko jedna deklaracja, nie ma podziału na obecnych maturzystów i poprawiających
Ufff jak dobrze, że ktoś rozwikłał zagadkę płatności drugiego kierunku po przeczytaniu dzisiejszych rewelacji już wpadłam w panikę, że będę zmuszona zostać na obecnym i marzenia o medycynie pójdą się bujać. teraz tylko wystarczy dobrze zdać maturę