Problem z kotem

Awatar użytkownika
Juli20
Posty: 39
Rejestracja: 30 cze 2010, o 10:28

Problem z kotem

Post autor: Juli20 »

Witam,
Mam problem z moją kotką. Od mniej więcej miesiąca dość dziwnie się zachowuje: ciągle miauczy. Początkowo myślałam, że po prostu chce wyjść(bo podchodziła do drzwi), ale nie chciałam jej wypuszczać bo było zimno, a ze względu na jej wiek(ma 16 i pół roku) wolałam żeby nie wychodziła na chłód. Ale w końcu zaczęłam ją wyprowadzać na krótkie spacery. Jednak i to nie pomagało, po dość krótkim czasie wracała, a jak już była w domu to znowu zaczynała miauczeć.
Z czasem miałczała coraz częściej i głośniej, aż w końcu stało się to nie do zniesienia. Teraz wrzeszczy cały dzień, a nawet w nocy, przez co musimy ją zamykać w pokoju bo się spać nie da. Nie pomaga żadne karcenie(dawałam jej lekkiego klapsa, a po kilku sekundach znów miałczała), jedyne co daje chwile wytchnienia to wzięcie jej na kolana. Od razu wtedy się uspokaja i zaczyna mruczeć.
Mam wrażanie, że kicia nie wie co się wokół niej dzieje: łazi po domu bez celu, ciągle miałczy, a nawet łasi się do psa, chociaż wcześniej tego nie robiła. Czy to możliwe, żeby kot miał chorobę starczą? Objawy są trochę podobne. Może z powodu starości jej mózg nie pracuje juz tak dobrze jak wcześniej? Jestem zdesperowana, nie wiem już co robić. Jej zachowanie jest bardzo uciążliwe. Bardzo proszę o jakieś podpowiedzi.
Awatar użytkownika
karteczka88
Posty: 825
Rejestracja: 11 sty 2007, o 14:23

Re: Problem z kotem

Post autor: karteczka88 »

może poświęc jej trochę więcej czasu, jak uspakaja ją głaskanie na twoich kolanach to może zaniedbałaś ją ostatnio ? a może chce się już pożegnac i odejśc za tęczowy mostek? ma już dużo lat
"Jaki jest człowiek, takie są jego marzenia".
Awatar użytkownika
Juli20
Posty: 39
Rejestracja: 30 cze 2010, o 10:28

Re: Problem z kotem

Post autor: Juli20 »

No cuż, to chyba nic mi nie pozostaje jak tylko dobrze się nią opiekować.
Awatar użytkownika
karteczka88
Posty: 825
Rejestracja: 11 sty 2007, o 14:23

Re: Problem z kotem

Post autor: karteczka88 »

jeśli dalej cię niepokoi problem z kotem to może udaj się do weterynarza nawet i bez kota i pogadaj z nim
"Jaki jest człowiek, takie są jego marzenia".
Awatar użytkownika
Juli20
Posty: 39
Rejestracja: 30 cze 2010, o 10:28

Re: Problem z kotem

Post autor: Juli20 »

Zaczęłam jej poświęcać więcej uwagi i teraz czuje się już lepiej. Zachowuje się już normalnie. Może po prostu się trochę gorzej czuła. Ale najważniejsze, że wróciła do normy
Awatar użytkownika
karteczka88
Posty: 825
Rejestracja: 11 sty 2007, o 14:23

Re: Problem z kotem

Post autor: karteczka88 »

no to super
"Jaki jest człowiek, takie są jego marzenia".
smokxxx
Posty: 6
Rejestracja: 1 mar 2011, o 18:08

Re: Problem z kotem

Post autor: smokxxx »

Tym razem się udało. Ja zazwyczaj jak coś nie gra to idę po weterynarza. Cieszę się Twoim szczęściem:)
Ostatnio zmieniony 1 mar 2011, o 21:12 przez WojtekB, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Zabrania się umieszczania przez Użytkowników na łamach Forum Biolog.pl przekazów reklamowych bez zgody redakcji. Wyjątkiem są ogłoszenia kupna i sprzedaży w dziale Giełda
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości