w podręczniku może brakować rzeczy obowiązujących namaturze?

[katy1]

w podręczniku może brakować rzeczy obowiązujących namaturze?
sprawa jest taka : uczę sie z podręcznika operonu kl 1 liceum. tam na temat gastrulacji jest nie wszystko napisane co trzeba na mature (w zadaniach maturalnych są zadania gdzie trzeba np wskazać np cewke nerwowa i strunę grzbietową itp. i wogóle inne o wiele bardziej skomplikowane rysunki. spr już z tego miałam ale zawaliłam go bo nie było mnbie tydzien w szkole jak to przerabialiśmy a ja sie uczyłam tylko z podręcznika. teraz pasuje go poprawić. Czy byłby ktoś tak dobry i zeskanował mi te zagadnienia z innego podręcznika niż z operonu. byłabym ogromnie wdzięczna. i czy im wogóle wolno tak robić że nie zamieszczają w podręczniku rzeczy obowiązujących na maturze?

[tchorz]

Nigdzie mie ma opisanych DOKŁADNIE rzeczy obowiązujących na maturze. to kwestia uznania autora.

[Jane Doe]

katy1, w zasadzie na maturze rozszerzonej nie wymagają od nas jakichś szczegółowych nazw, ale może się zdarzyć coś pojedynczego, a sprawdziany to inna bajka. I jak to - w Operonie nie było rysunku ze schematem prostej budowy przodka strunowców? Jeżeli masz stary podręcznik to jest w dziale Osłonice i bezczaszkowce, jeżeli nowy to nie wiem Matura rozszerzona z biologii bardziej sprawdza operowanie naszą wiedzą, jak to mówią na myślenie", ale wiedzę trzeba jednak mieć. Musisz nauczyć się czytać rysunki. To, że wygląda na skomplikowany (chociaż jak dotąd nie spotkałam się ze skomplikowanym rys. maturalnym, wręcz przeciwnie - są bardzo uproszczone) to musisz wyłapać najważniejsze elementy, które Cię interesują.
Ale co do Operonu - o niektórych tematach jest tyle co kot napłakał, np immunologia - nauczycielka podaje nam więcej i ciekawiej, bo mi osobiście z operonu uczy się średnio, ale za genetyką Lewińskiego przepadam bardzo Poza tym często powtarzamy dane zagadnienie, bo pojawia się przy wielu tematach np nabłonki. No i w Operonie jeden dział może być podzielony na trzy części, w pierwszej klasie jedno zagadnienie z danego działy, w drugiej klasie kontynuacja. Bardzo tego nie lubię

[katy1]

tak ja roumiem że namaturze trzeba pewne rzeczy samemu wywnioskować , ale na spr były podane nawet jakieś inne nazwy których się z głowy nie wymyśli więc tu nawet o wywnioskowanie nie chodziło jak poprostu o nauczenie się

[katy1]

JaneDoe dzięki było w osłonicach i bezczaszkocach ale tam są tylko 2 dodatkowe rysuneczki a na sprawdzianie były różne ine dodatkowe zagadnienia np o bruzdkowaniu to były róże typy itd


tak sie zastanawiam że może tych żeczy nie ma w podręczniku to może one jednak nie są obowiązkowe na maturze, a tylko były kiedyś skoro te zadania są w zbioprze naturalnym

[AnnaWP]

Ale skąd.
Nie ma powiedziane, że w każdym podręczniku musi być każdy szczegół. To założenie, ale nie ma chyba podręcznika, który realizuje takie założenie w 100%. Co więcej, bywają i zwykłe błędy.

Ale coś obawiam się, że podane informacje gdzieś są, tylko nie tam, gdzie wydaje się że być powinny. Operon dla mnie jest troszkę chaotyczny.

[Jane Doe]

katy1, bo sprawdziany to co innego. Zwykle żądają nazw, których na maturę i tak nie będziesz pamiętała, ale na sprawdzian powinnaś. Poza tym musisz dobrze operować wiedzą, bo często pojawiają się różne zagadnienia, które przerabiałaś dawno, a teraz musisz połączyć je z nowo nabytą wiedzą i wyciągnąć wnioski.

AnnaW_UO, dla mnie też jeden wielki chaos, do podręcznika zaglądam bardzo rzadko.