analityka medyczna

[margaretka91]

a jak jest obecnie ze znalezieniem pracy po tym kierunku?
i wie ktoś może jakie są zarobki?

trzeba ogólnie dużo nachodzić się i naszukać żeby znaleźć pracę po tym kierunku?

[ciocia]

Podobno o pracę ciężko, a zarobki kiepskie. ale mimo wszystko mam cichą nadzieję, że przez kilka najbliższych lat coś się zmieni.

[margaretka91]

a przedstawicielstwo medyczne?

[Never_Mind]

Praca dobrze płatna, ale musisz mieć niezłe wyniki no i nie każdy koniec końców będzie się nadawał do tej pracy

[bezposredni]

Tak tak w dzisiejszych czasach szpital ktory mawlasny lab (tj nie dzierzawi go firmie np synewo, diagnostyka itp) to szpital luksusowy a jest ich niewiele

Aż tak źle nie jest, trochę labów w tym stylu jeszcze się zostało.
Sporo zależy od tego jaką firmę się weźmie - można mieć pecha i trafić na taką w stylu Xidarusa.
Pracowałem w szpitalu gdzie po outsourcingu labu jakość wyników się poprawiła.

Jezeli jakosc sie poprawila to musial byc tam niezly syf widocznie jakas dziura totalna , z dobrych firm outsourcingu sa jedynie Synewo pisze o ogolnokrajowych a co do lab.bedacych czescia szpitali to sa to bogate szpitale wojewodzkie czy specjalistyczne (nie wszystkie)oraz kliniczne te wypadaj najlepiej(nie wszedzie jest jakis UM) powiatowe czy miejskie to syf kila i mogila

[bezposredni]

Podobno o pracę ciężko, a zarobki kiepskie. ale mimo wszystko mam cichą nadzieję, że przez kilka najbliższych lat coś się zmieni.

Tez mialem nadzieje jakies 7 lat temu w ciagu trwania studiow gdy wyjdziesz na rynek nie powino nic zmienic nie widze powodow tylko brak ludzi zmieni zarobki mozliwe ze wiele wody uplynie bo rozmawijac z ludzmi to kazdy od x lat wstecz narzekal

[bezposredni]

bezposredni,
Brzmi jakbys naprawde odradzal, mial pojecie. Szkoda, ze nie do konca mozna wierzyc ludziom w internecie. Mam ochote zrobic sobie wolny rok i wypytywac co-gdzie-jak face2face ]

cale forum jest wiarygodne na stronach informujacych o kirunkach i uczelniach pisza ludzie z firm PR na zlecenie uczelni z tad min popularnosc analityki medycznej nowy cudowny kierunek ( od konca lat 70 )

ostatni link najciekawszy a polecam cale forum tam jeszcze PR-cy nie robia wpisow chwalacych pod niebiosa analityke

[ciocia]

A wiecie jak jest z pracą za granicą?

[bezposredni]

A wiecie jak jest z pracą za granicą?

za granica nie masz tego kierunku i z tego co wiem to oni nie wiedza jak te studia klasyfikowac,napewno w jednym przypadku chlopak musial robic rodzaj starzu i dopiero pozniej uznali kwalifikacje.nic dokladnie nie wiem ale twierdzenia ze gladka jest nostryfikacja tez sa bzdurne analityka medyczna to polski pomysl.W lab UE pracuja biolodzy lub lekarze

[Padre Morf]

w UK zasadniczo problemu nie ma, ale tam liczą się dodatkowe kursy i referencje ]

[bezposredni]

w UK zasadniczo problemu nie ma, ale tam liczą się dodatkowe kursy i referencje ]

Tak no wlasnie kursy i referencje.Jadac z samym dyplomem czy nawet troche pracujac cienko widze mozliwosc zatrudnienia(i znajac 2 przypadki)Tak rozumiesz brak problemu? i jeszcze jedno jak sam poswiadczyles licza sie kursy a nie mgr z analityki medycznej

[Padre Morf]

i jeszcze jedno jak sam poswiadczyles licza sie kursy a nie mgr z analityki medycznej

Posiadanie tytułu magistra jest niezbędne do zarejestrowania się i szukania pracy w ogóle.

Natomiast jeśli ktoś chce pracować w dużym rozwojowym labie albo w specjalistyce musi mieć dodatkowe atuty np. w postaci kursów.

[Lordrigar]

z tego co wiem to oni nie wiedza jak te studia klasyfikowac

az mialem sie nie wypowiadac, jak tak czytalem twoje zale.i to zniechecanie wszystkich z perspektywy kogos komu sie nic nie udalo, no ale o pracy poza granicami naszego kraju nie wiesz za duzo. Owszem wiedza jak to klasyfikowac, osobiscie pytalem o mozliwosc pracy itd.
Swiezak po studiach (w UK, tutaj najwiecej sie rozgladalem) ma szanse, jednak wiadomo - im wiecej kursow/bonusow tym bardziej atrakcyjny pracownik (tak, tam jest to doceniane). generalnie nie chce mi sie wdawac w dyskusje i wyjasniac, ale nastepnym razem dowiedz sie czegos o temacie o ktorym piszesz. No chyba, ze po prostu trollujesz