analityka medyczna

[Turmalina]

Hej :] Proszę o radę, bo im więcej się zastanawiam, tym bardziej nie wiem co mam robić. / Nie wiem gdzie mam iść na studia. Pisałam maturę z biologii i chemii oba na poziomie rozszerzonym. Chemię zawaliłam totalnie- liczę tylko na 30%, z biologią na ok. 70%, pisze tak orientacyjnie tylko ) Wynika z tego, że wybierając studia musiałabym zdać się tylko na wynik z biologii. Jednym wyjściem jest analityka medyczna w Bydgoszczy, bo tam biorą pod uwagę jeden przedmiot. Myślałam poważnie o pielęgniarstwie i położnictwie na ŚUMie, bo po prostu interesuje mnie coś związanego z medycyną no i mieszkam na Śląsku. W wyborze studiów muszę teraz się kierować tylko wynikiem z biologii. Myślę, też o medycynie. tylko nie wiem czy mam szansę jakoś się przygotować do matury, aby poprawić przede wszystkim wynik z chemii. Pielęgniarstwo i położnictwo to ciężkie i trudne zawody, ale na nich nie mam możliwości pouczenie się jakoś chemii no i sa to jednak studia, na których liczy się bardziej praktyka niż jakaś głębsza, intelektualna wiedza. / Nie wiem, czy mam spróbować na analitykę do Bydgoszczy i podszkolić się tam chemii, ale to wiąże się z kosztami akademika i po za tym byłabym tam zupełnie sama. Czy warto zaczynać studia w innym mieście, żeby potem po roku możliwie je porzucić i próbować na medycynę? i czy analityka jest dobrym pomysłem? Wszystkim, którzy dadzą mi jakąkolwiek radę szczerzę dziękuję

[eMKa]

Jeśli myślisz poważnie o medycynie, to radzę zostać w domu i przygotowywać się do matury - według mnie to jedyny sposób na rozsądne przygotowanie. Na pierwszym roku analityki jest dużo chemii, jednak jest to inny poziom niż w szkole średniej, do matury jest to zwyczajnie nieprzydatne. Studiując analitykę, raczej nie będziesz miała czasu na naukę do matury.

[Turmalina]

eMKa, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź Teraz już wiem, że analityka to byłby zły pomysł. Po prostu jak się tyle myśli, to rożne rzeczy człowiekowi przychodzą do głowy. Co do przesiedzenia rok w domu, to w moim przypadku odpada ta opcja, ponieważ nie mogłabym siedzieć tyle czasu w domu. Pewnie, że szukałabym jakiejś pracy, ale chodzi o to, że wypadłabym z tego rytmu uczenia się. Chyba zdecydowałam się dzisiaj, gdzie pójdę :] Zobaczymy jak to będzie, ale jeszcze raz dzięki.

[eMKa]

Myślę, że to nie dotyczy tylko analityki, ale wszystkich kierunków - jednoczesne studiowanie i przygotowywanie się do matury żeby uzyskać wynik ok. 90% mija się z celem. Tak przynajmniej wynika z mojego doświadczenia) więc przemyśl dobrze swoją decyzję. No chyba że zdecydowałaś się na coś innego niż medycyna. Życzę satysfakcjonujących wyborów!

[okoju]

Witam całe forum, ponieważ jest to mój pierwszy post

W tym roku miałem 67% z chemii i 75% z biologii. Ogólnie chciałem iść na farmację jednak z tym wynikiem nie dostanę się i chciałbym spróbować za rok poprawić tylko chemię (ewentualnie również biologię myślę jednak jeżeli się skupię tylko na chemii to poprawie wynik). I właśnie waham się czy nie iść na analitykę medyczną do Gdańska jednak bardziej aby zobaczyć i poznać trochę studia. Aspektem za jest również to, iż jest tam dużo chemii. Patrzyłem na materiał chemii ogólnej i nieorganicznej i organicznej to dużo jest tych samych zagadnień co w szkole średniej Domyślam się, że jest to o wiele bardziej rozszerzone jednak myślicie, że będąc na analityce ta chemia nie przyda mi się do poprawienia wyniku z chemii ? Ogólnie prosiłbym o Wasze opinie czy lepiej zostać w domu i uczyć się do matury (gdybym został w domu pewnie i zaatakował bym biologię ) czy właśnie iść na analitykę i przygotowywać się do chemii licząc na przydatność tych studiów do maturki (ogólnie zakładam sobie również, że jeśli sam stwierdzę, że nie dam rady dobrze się nauczyć do maturki i jednocześnie utrzymać na analityce zrezygnuję z anala
Proszę o rady opinie za które z góry dziękuje za poświęcony czas

[anulka1991]

okoju. ja sama studiowałam analitykę medyczną na SUM-ie w tym roku i jednocześnie przygotowywałam się do matury. i powiem Ci da się. naprawdę da się, ponieważ maturę poprawiłam. jeszcze biorąc pod uwagę fakt, że mieszkam w akademiku Wogóle nie brałam pod uwagę, żeby pozostać w domu. musiałabyś sobie zadać pytanie, czy naprawdę byś się tak uczyła. ja osobiście nie. dużo rzeczy pamiętasz jeszcze z przygotowań do matury. i ja tak naprawdę taką intensywną, jak to tak nazwać można naukę w marcu i powiem Ci że starczyło.Czy przedmioty się sprzdały, te które miałam na studiach. powiem Ci tak. biologia i genetyka, którą miałam w pierwszym semestrze, anatomia, fizjologia. więc tego już ne musiałam powtarzać do maturki z biologii pozostał tylko ewolucjonizm i ekologia, więc spoko. z koleii jeśli chodzi o chemię. chemii jest bardzo dużo na tych studiach. na chemii ogólnej i nieorganicznej powtarzasz w sumie całe liceum. więc pozostaje do zrobienia organika. Więc powiem Ci, że wcale nie żałuje, że poszłam na studia i jednocześnie przygotowywałam się do matury Pozdrawiam

[Anhielos]

Czy z 138 punktami/200 (68 chem. i 70 biol.) mam szansę dostać się na analitykę na CMUJ? Czy nie warto marnować 75 zł?

[anulka1991]

Jeśli mam być szczera. to nie ma szans, żeby progi na uj tak spadły. więc lepiej zachować tą kasę. ale tak naprawdę wybór należy do Ciebie. tylko na w tamtym roku był próg na cm uj ok. 150 więc nie ma szans jak na mój gust by spadły aż o tyle.

[margaretka91]

mam tyle samo punktów i składałam na Slam
Tam zesżłoroczny próg wynosił 131 punktów
a wiesz że na innych uczelniach był podobny

[motylek22]

Ale 138? Na UJ? Czy to wystrczy?

[MistrzZen]

A na niestacjonarne? Ile pkt trzeba miec zeby sie dostac?

[margaretka91]

Motylku raczej chyba nie wystarczy.
ale na ślam powinnaś się dostać

[motylek22]

Oj Złożyłam też na psychologię to może tam mi się poszczęści