Pomaturalne rozterki
- zielona_karotka
- Posty: 61
- Rejestracja: 15 wrz 2010, o 12:21
Re: Pomaturalne rozterki
jak tak czytam, że niektórzy dopiero teraz na dniach mają egzamin z anatomii, to trochę zazdroszczę. w Białymstoku egzamin z anatomii był już na początku czerwca, trzeba było więc wcześniej troche powtarzać. dlatego jak zaczynałam, to od rzeczy najprostszych, a ponieważ lenistwo zwykle brało górę, więc nad zwykłą osteologią spędziłam 2 dni
wyniki dopiero we wtorek, im bliżej tej daty, tym gorzej się denerwuję
a odnośnie przyczepów - nie umiałam, nie umiem i mam nadzieję, ze nie będę musiała przez to drugi raz przechodzić. albo drogi. albo czynność mięśni
a odnośnie pytania o niestacjonarne: może się udać
wyniki dopiero we wtorek, im bliżej tej daty, tym gorzej się denerwuję
a odnośnie przyczepów - nie umiałam, nie umiem i mam nadzieję, ze nie będę musiała przez to drugi raz przechodzić. albo drogi. albo czynność mięśni
a odnośnie pytania o niestacjonarne: może się udać
Re: Pomaturalne rozterki
Grzybu123 sam prof. to nie, ale niektórzy asystenci są bardzo uczuleni na tym punkcie, żeby pisać słowo w słowo. ale fakt, książka mi też bardzo przypadła do gustu, w porównaniu do Harpera bardzo przystępnie się ją czyta.
Kardiolog oby tylko nie przyniosła ze sobą pani od embriologii.
Aszyn jakaś maskara u was jest ale powodzenia życzę.
dobra wracam do embrio bo zaczyna mnie lekka panika ogarniać.
Kardiolog oby tylko nie przyniosła ze sobą pani od embriologii.
Aszyn jakaś maskara u was jest ale powodzenia życzę.
dobra wracam do embrio bo zaczyna mnie lekka panika ogarniać.
Re: Pomaturalne rozterki
nyktofan, a naszą panią od embriologii niech bierze, czemu nie
Wiedziałam, że dzieci to zuo, bo embrio to zuo, a jak siedzę nad pediatrią, to coraz bardziej mnie się w tym przekonaniu utwierdzam Tak więc się w bólu łączę.
Wiedziałam, że dzieci to zuo, bo embrio to zuo, a jak siedzę nad pediatrią, to coraz bardziej mnie się w tym przekonaniu utwierdzam Tak więc się w bólu łączę.
Pani Buka
Re: Pomaturalne rozterki
nyktofan, Kmieć to nowa książka? bo u mnie jej nie wymagali
Re: Pomaturalne rozterki
Kardiolog czyli rozumiem, że najgorsze przede mną w postaci pediatrii. dzięki nie ma to jak słowa otuchy
ulala moja jest z 2007 ("Histologia i cytofizjologia zęba i jamy ustnej") ale wiem, że np. obecny IV rok używał go na periodontologii czyli już od jakiegoś czasu musi funkcjonować.
ulala moja jest z 2007 ("Histologia i cytofizjologia zęba i jamy ustnej") ale wiem, że np. obecny IV rok używał go na periodontologii czyli już od jakiegoś czasu musi funkcjonować.
Re: Pomaturalne rozterki
no to dziwne w takim razie, że tak zmienili swe wymagania
Re: Pomaturalne rozterki
Ja znowu właśnie nie mogłem ogarnąć jak to jest, że wszędzie K. jest znany ze swojego rozwoju zęba, a u nas stoma wykłady ma z kim innym
Re: Pomaturalne rozterki
wiem tylko tyle, że my jesteśmy pierwszym rokiem, który ma rozwój zęba na I roku i jest on przerabiany właśnie na embriologii, a nie na specjalistycznych przedmiotach na wyższych latach jak było do tej pory. Asystentki polecały właśnie K., bo w Zablu jest zdecydowanie za mało a K. i tak się przyda w następnych latach.
Re: Pomaturalne rozterki
Nie no, to już pediatria TROCHĘ lepsza niż embrio, przynajmniej przy tej masakrze piłą mechaniczną, jaka była za moich czasów
Nasz Kmieć w bibliotece wyglądał na starszego niż 2007 rok, zwłaszcza, że widziałam go w 2008
Nasz Kmieć w bibliotece wyglądał na starszego niż 2007 rok, zwłaszcza, że widziałam go w 2008
Pani Buka
Re: Pomaturalne rozterki
ok, nyktofan juz wyjasnił, że to plan nauczania sięzmienił. wiec rozumiem skąd taka zmiana w litareturze polecanej a raczej wymaganej przez zaklad
Re: Pomaturalne rozterki
nyktofan ja przeciwnie, nie słyszałam,żeby ktokolwiek uczył się z książki, raczej każdy z wykładównyktofan pisze:
biochemia u prof. Bańkowskiego wymiata u nas do tego stopnia, że część asystentów sprawdza koła z jego podręcznikiem w ręku. nie wiem czy ktoś odważył się uczyć z czegoś innego. zresztą nieważne gdzie, biochemia jest zła.
Re: Pomaturalne rozterki
hah, ja slyszalam. ale ponoc wyklady tez dają radę
- kaktuska16
- Posty: 116
- Rejestracja: 24 sty 2009, o 09:08
Re: Pomaturalne rozterki
a ja mam pytanie - co z książkami ? czy dostje się spis takich które trzeba mieć czy poprostu każdy uczy się z tego co zdobędzie ? a jeśli już mowa o zdobywaniu to sklepy , torrenty czy biblioteka ?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości