I rok na lekarskim

[AllMySecrets]

hmm jeszcze na II wydziale sa milsze panie w dziekanacie ale za to dziekan i spolka II wydzialu robi problemy studentom a I nie

[ratopher]

Aha. Dzięki za info :*

[Jaenelle]

Na jakich ulicach odbywają się zajęcia na pierwszym roku?

[biolog91]

anatomia - ul. jaczewskiego (coll. anatomicum), chemia - ul. chodzki (coll. pharmaceuticum), biologia - ul.radziwillowska (coll. medicum), wf - ul. chodzki, historia medycyny - ul. szkolna (biblioteka glowna um ), pierwsza pomoc - ul. staszica (psk nr 1), języki - ul. jaczewskiego (anatomicum), 2 wykłady z bhp w zeszłym roku były w collegium pathologicum - nie wiem jaka to ulica ale 2 kroki od pharmaceuticum .

[wilma]

[at] z jednej strony cieszy mnie perspektywa 3 roku z twojej wypowiedzi (trochę odetchnąć) ale z drugiej martwi, bo ja już taki jestem, że jak bata nad moją osobą nie ma, to się opierdzielam . Wiem, ze uczę się dla siebie itd. itd. ale kurcze co ja poradzę .

uwierz mi ja mam taki sam problem nie umiem uczyc sie odpowiednio wczesnie, tylko jak wiem, ze musze. to moze byc problemem, ale nawet z takim uposledzeniem układu wolicjonalnego da sie jakos to przebrnąć
teraz juz po skonczonym 3 roku moge powiedziec, ze egz z mikorbiologii brdzo przyjemny, szóstki nawet wstawiali, min ilosc osób oblała, za to patofizjologia to cyrk na kółkach, podpalmy katedre połowa roku do tyłu.

W Lublinie biofiz jest na II roku jak ktoś już wcześniej wspomniał i poziom trudności nie jest tu istotą sprawy, asystenci to dobra próba psychiki. A poważnie to są jednostki umilające życie i wróżące wam zupełnie inną drogę kariery niż obraliście, to tak w skrócie.

haha, to prawda, nikt mnie psychicznie tak nie dojechał jak asystenci z biofizyki:P justina - chodzi Ci o dr Jana? musze przyznac, ze odrabianie u niego zajec pod koniec semestru to czysta przyjemnosc jego tłumaczenie fizyki sprawia, ze zaczyna sie darzyc ten przedmiot minimalnie mniejsza nienawiscia :)

[justina89]

haha, to prawda, nikt mnie psychicznie tak nie dojechał jak asystenci z biofizyki:P justina - chodzi Ci o dr Jana? musze przyznac, ze odrabianie u niego zajec pod koniec semestru to czysta przyjemnosc jego tłumaczenie fizyki sprawia, ze zaczyna sie darzyc ten przedmiot minimalnie mniejsza nienawiscia :)

Bardziej chodziło mi o panią Irene która była super podbudowująca.
Dobrze, że mam ten przedmiot za sobą, bo naprawdę męczący to przedmiot jak cholera.

[_KALINA_]

mam pytanie, czy nie wiecie które miejsce na rankingowej liście zajmowała osoba ostatnia, przyjęta we wrześniu Czy ktoś orientuje się?

[agnieshhhka]

2 lata temu to była osoba ktora była na jakimś 500 miejscu.

[Anielka]

ok.700 w tamtym roku tak mi się wydaje (jeśli chodzi o ostatnią przyjętą osobę pod koniec września)

edit: tzn. na liście rankingowej miała taką mniej więcej lokatę, na rezerwowej gdzieś 480 może.

[_KALINA_]

dziekuję.

[Jaenelle]

Jak wyglądają zajęcia z wf w Lublinie? Jest mozliwość wyboru zajęć np. basen, siłownia, aerobic?

[methodys]

Pytałam już gdzieś o to i dostałam odpowiedź, że nie można, wfy są wspólne, ale można wybrać siata-bieganie-tenis stołowy.

[Beata 91]

Z wuefem to trochę skomplikowana sprawa. Zajęcia przypominają trochę wf szkolny - robicie to, co zarządzi prowadzący, ale można sobie wybrać niektóre formy aktywności i na wf nie chodzić. Takimi formami mogą być: siatkówka, koszykówka, piłka nożna, basen. Nie pamiętam czy coś jeszcze, ale prawdopodobnie istnieje więcej takich form.