Lwów 2011

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
foxy_
Posty: 230
Rejestracja: 8 maja 2009, o 22:56

Re: Lwów 2011

Post autor: foxy_ »

Co?! W Polsce nie było studiów anglojęzycznych? Chyba żartujesz Były, są i będą. Oczywiście płatne i to kupę kasy. Inny problem jest taki, że polskie uczelnie nie chcą przyjmować ludzi z takich transferów. A z nostryfikacją jest ten problem, że dużo osób, które do niej podchodzą, nie zdają jej, dlatego ja się dziwię. nie lepiej posiedzieć rok w domu, poprawić maturę, dostać się w Polsce na normalne studia i mieć problem z glowy?
Andzelika
Posty: 10
Rejestracja: 10 lip 2011, o 12:53

Re: Lwów 2011

Post autor: Andzelika »

No właśnie i w pieniądzach cały problem, nie wszyscy mają ich na tyle dużo żeby studiować w Polsce na anglojęzycznych.
A co do tego, czy nie lepiej poprawiać maturę. Hmmm w sumie to może i lepiej, ale jaką masz pewność, że za rok się dostaniesz? Ja wolę studiować to co mnie interesuje, choćby po angielsku, niż uczyć się do matury. Ale jak wiadomo każdy ma do tego inne podejście
Viktoria90
Posty: 3
Rejestracja: 10 lip 2011, o 22:16

Re: Lwów 2011

Post autor: Viktoria90 »

No to nie wiem z jakiego powodu się nie przeniósł. Mnie mówił, że przenieść się nie mógł. Może po prostu Lwów mu odpowiadał.
foxy_
Posty: 230
Rejestracja: 8 maja 2009, o 22:56

Re: Lwów 2011

Post autor: foxy_ »

Skoro nie jesteś w stanie nauczyć się do matury i dostać na studia, to jaka pewność, że sobie poradzisz na medycynie? Chociaż prawda, na Ukrainie ciężko wylecieć. Skąd pewność że rzeczywiście będziesz kumatym lekarzem, który będzie pomagać, a nie szkodzić? To wcale nie jest tak, że na leku nagle wszystko jest mega ciekawe, super zajebiste i samo wchodzi do głowy. Zdecydowanie więcej jest nauki niż do matury.
JoaJed
Posty: 26
Rejestracja: 23 cze 2011, o 20:14

Re: Lwów 2011

Post autor: JoaJed »

hej, czyli jaki uniwerek medyczny jest najlepszy na Ukrainie? Ja dopiero zaczynam to ogarniać. Czy macie już ustaloną datę rozmowy kwalifikacyjnej?
kaszub
Posty: 1
Rejestracja: 12 lip 2011, o 16:51

Re: Lwów 2011

Post autor: kaszub »

siema. ja mam termin egzaminu 19 sierpnia. jest ktos jeszcze. chce isc na medycyne po ang. wstepnie szukam mieszkania pozdro !
Awatar użytkownika
shepard
Posty: 20
Rejestracja: 18 cze 2010, o 11:36

Re: Lwów 2011

Post autor: shepard »

JoaJed pisze:hej, czyli jaki uniwerek medyczny jest najlepszy na Ukrainie?
według rankingu zdawalności KROKu (ważny ukraiński egzamin) Tarnopol jest na trzecim miejscu. Przed nim jest Kijów i jeszcze jakiś(nie jest to ani lwów ani ivano)
Pająk
Posty: 6
Rejestracja: 12 lip 2011, o 19:13

Re: Lwów 2011

Post autor: Pająk »

Witam, jestem na etapie zbierania dokumentów. Mam kilka pytań:
- Czym najlepiej dojechać do Lwowa (smochód, pociąg) ?
- Na czym polega rozmowa wstępna, angielski to pikuś natomiast na czym polega ten test z chemii
- Czy zajęcia zaczynają się już 1 września czy może póżniej ?
- Z jakich książek się uczymy (polskie, angielskie) oraz czy są ogólnie dostępne.

Oraz tak ogólnie czy polecacie te studia mam zamiar wybrać się na medycyne w języku angielskim.
Andzelika
Posty: 10
Rejestracja: 10 lip 2011, o 12:53

Re: Lwów 2011

Post autor: Andzelika »

1. Ja jechałam samochodem mam niedaleko więc za 2 godziny już byłam na miejscu.
2. Na to pytanie nie odpowiem, bo jeszcze nie byłam na rozmowie
3. Zajęcia zaczynają się od 1 września, ale obcokrajowcy ze względu na oczekiwanie na wizę mogą dojechać później.
4. Z tego co mi wiadomo to raczej z angielskich i można je wypożyczyć w bibliotece.


Co do poprzednich postów. Foxy, nie chodzi o to, że nie jestem w stanie się nauczyć do matury, a szkoda mi na to czasu. Dopóki nie spróbuję czy sobie na tych studiach poradzę to nie będę tego wiedzieć.
Pewności nie mam czy będę na tyle kumatym lekarzem po tych studiach, żeby pomagać. Nie martw się jak nie zdam nostryfikacji to nie będę leczyć w Polsce
Zastanawia mnie jednak, dlaczego uważasz, że będzie się świetnym lekarzem po studiach w Polsce? Bo będę studiować po Polsku? Ile to zmienia? Znam wielu lekarzy po studiach w naszym kraju i wcale nie są dobrzy. No chyba, że można być dobrym lekarzem otwierając głowę nie po stronie krwawienia wewnątrzczaszkowego,a po drugiej przez co pacjent zmarł.

Powiedz mi ilu lekarzy po studiach na Ukrainie znasz, albo jak długo tam studiowałaś, że uważasz, że są takie złe?
SmB
Posty: 13
Rejestracja: 19 sty 2009, o 14:00

Re: Lwów 2011

Post autor: SmB »

wszystko zależy od człowieka andżeliko.
W Polsce jest coś takiego jak bat na studenta i dzięki takiemu batowi polscy studenci ryją w książkach i chwała im za to. Na Ukrainie nie ma czegoś takiego jak bat na studenta albo występuje bardzo rzadko. Jeżeli masz chęci do nauki to będziesz ryć, bo będzie to ciekawe itp itd. Jeśli nie będziesz miał, to będzie jak z prawdziwymi polskimi studenatmi, którzy tylko piją, imprezują i pana3.
Nie móżna mówić o niskim poziomie czy zacofaniu. Po prostu nie ma bata na Ukrainie, a jak nie ma bata to polak cwaniak zawsze coś wymyśli aby wyjść jak najlepiej
Znam kilku lekarzy po ukrainie(pracujących w polszy) jak i tych co skończyli w polsce. Ci pierwsi to bardzo dobrzy specjaliści, a ci drudzy bardzo dobrze wypowiadają się o tych pierwszy i szanują ich jak i ukraińskie sposoby nauczania.

Na Ukrainie nie ma bata na studenta bo wykładowcy zarabiają mało, więc im to zwisa jak kto i co będzie umiał. Oczywiście zdarza sie (ostatnio coraz częściej), że mimo małych zarobków są ludzie z dobrym angielskim którzy są chetni przekazać jak najwięcej.
jeżeli chcesz się uczyć, to nie ma różnicy gdzie będziesz się uczyła. Ale może być tak że będziesz sobie odpuszczała, bo nie będzie bata i z czasem może tak być coraz częściej
sensuous
Posty: 22
Rejestracja: 5 lip 2011, o 16:27

Re: Lwów 2011

Post autor: sensuous »

SmB pisze: jeżeli chcesz się uczyć, to nie ma różnicy gdzie będziesz się uczyła.
z tym się w pełni zgadzam. Nie ważne, gdzie się studiuję - jeśli się chce być później b. dobrym lekarzem to się nim będzie. Wszędzie można znaleźć leserów i obiboków, a także tych naprawdę ciężko uczących się.
Andzelika
Posty: 10
Rejestracja: 10 lip 2011, o 12:53

Re: Lwów 2011

Post autor: Andzelika »

Święta prawda. Bardzo mi zależy na tych studiach. Są dla mnie niesamowitą szansą, żeby robić to co mi się podoba i spełnić swoje marzenia. Chciałabym je skończyć z co najmniej dobrymi wynikami.

Zgadzam się z moimi dwoma poprzednikami. Różnie bywa, dlatego nie należy ujednolicać, że po studiach na Ukrainie są źli lekarze, a po polskiej uczelni dobrzy
syriac
Posty: 18
Rejestracja: 8 cze 2011, o 13:57

Re: Lwów 2011

Post autor: syriac »

OK dość tych bredni, temat założyłem po to żeby można było się dowiedzieć coś na temat studiowania, egzaminów, życia studenckiego od ludzi którzy tam studiują lub studiowali.
Ewentualnie inf nt - kiedy macie wyznaczone egzaminy, ja mam 22.08
pozdrawiam.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 85 gości