A w tym rankingu przypadkiem nie byliśmy drudzy? No chyba, że mówimy o dwóch różnych sprawachvahti pisze:Widze że uczelnia nam zdobywa popularnosc. P
W końcu wygraliśmy w jakimś ogólnopolskim rankingu który brał pod uwage takie czynniki jak ilość miejsc w akademikach i książek w bibliotece.
Człowieku nie marudź, ja do domu przyjeżdżam tylko na święta i wakacje, i akurat wydaje mi się, że jest to wystarczająco dużo I nie mam tu własnego auta, tak więc dyrdam się 6,5 h PKPbartek250 pisze:co do odległości to jest to jakiś problem, dzisiaj zawoziłem papiery na ŚUM, jestem z lubelskiego i mam tam około 400km, a na drogach ekspresowych, szczególnie na krajowej 4 przy krakowie, jest ogromny tłok zawsze, korki, remonty itp. tragedia. wróciłem wykończony, zeszło mi cały dzień i spaliłem 1,5 zbiornika paliwa. także w domu pewnie byłbym tylko na święta. dlatego mam nadzieję, że przeniosę się do Lublina, mam tam 100 km, więc godzinka samochodem, jak zechcę to mogę na weekend wpaść do domu po prowiant, ale nie muszę. no i też nie będę mieszkał ze starymi, więc to sporo zalet
Zbyt blisko też nie można być, bo kusi powrót, kusi.