Do wykonywania zdjęć zdjęć fitosocjologicznych nie jest potrzebna żadna ramka, tylko kartka papieru i długopis. Podane wyżej powierzchnie w m2 w różnych typach roślinności to tzw. powierzchnie minimalne, z jakich spisuje się wszystkie gatunki roślin. Nie z kilku płatów 1 m2, tylko z całej powierzchni, np. 500 m2, czy nawet więcej w przypadku lasu liściastego. Gatunki spisuje sie WARSTWAMI: a - drzewa, b - krzewy, c - zioła, d - mchy i porosty. Następnie określa się pokrycie poszczególnych gatunków w skali Brauna-Blanqueta (często też towarzyskość). Nie oblicza się tu niczego, natomiast określenie pokrycia gatunku wymaga trochę praktyki i doświadczenia. Najlepiej zacząć od gatunku, którego jest najwięcej i określić np. czy pokrywa on ponad połowę powierzchni (jeśli tak - to pokrycie 4 lub nawet 5), jesli nieco mniej niż połowa to 3, jeśli ponizej 1/4 terenu to 2. Nastepnie proporcjonalnie do już opisanych gatunków określa sie pokrycie tych mniej licznych, porównując ich ilość i zajmowaną powierzchnię również między sobą (1, +, r). Zdjęcie powinno być zaopatrzone w nagłówek, w którym notujemy: lokalizację zdjęcia (np. miejscowość, nr. oddziału, współrzędne -GPS), datę, nachylenie i ekspozycję płatu, zwarcie (pokrycie) warstw a, b, c, d w % ! (zwykle z dokładnością do 5-10%), powierzchnię zdjęcia.
Powierzchnia zdjęcia powinna być na tyle duża, aby znalazły się w niej wszystkie gatunki typowe dla zbiorowiska (pow. mninimalna) i jednorodna tzn. tzn nie może obejmować kilku różnych zbiorowisk (co widać w terenie), nie powinny przez nią przebiegac ścieżki itd.
Terenowe oznaczanie roślin.
Re: Terenowe oznaczanie roślin.
OK . Bo sprawa jest taka:
Mam obliczoną liczebność poszczególnych gatunków na obszarze 625 m2, ale chciałbym również określić pokrycie. Czy jest tu zależność pomiędzy liczebnością w % a liczbową?
Mam obliczoną liczebność poszczególnych gatunków na obszarze 625 m2, ale chciałbym również określić pokrycie. Czy jest tu zależność pomiędzy liczebnością w % a liczbową?
Re: Terenowe oznaczanie roślin.
Nie do końca. Jeden krzew np. kruszyny pokrywa większą powierzchnię , niż kilkanaście okazów np. zawilca.
Na czym polegać ma ta praca i jakie posiadasz dane do porównania i w jakiej postaci (zdjęcie fito, zdjęcie fotograficzne, spis gatunków?). Czy trzeba porównać zmiany ilościowe? w pokryciu ?
Na czym polegać ma ta praca i jakie posiadasz dane do porównania i w jakiej postaci (zdjęcie fito, zdjęcie fotograficzne, spis gatunków?). Czy trzeba porównać zmiany ilościowe? w pokryciu ?
Re: Terenowe oznaczanie roślin.
Teraz określam roślinność rezerwatu o powierzchni 30 ha. w tm celu wykonałem najpierw zdjęcia roślinności, aby oznaczyć dominujące gatunki, a teraz chcę zbadać szczegółowo trzy obszary, KAŻDY O POWIERZCHNI 625 m2. W tym celu najpierw wyznaczyłem ten teren i 30 razy powtarzając losowe rzuty ramką 1:1 m wyznaczaem gatunki roślin, podając następnie szacowaną liczebność każdego z nich. Pomyślałem, żeby lepiej to zobrazować to trzeba wykonać zdjęcie fitosocjologiczne. Ale teraz pojawia się problem: brak mi doświadczenia i boję się, że liczebność w liczbach a w procentach (pokrycie) będą ze sobą kolidować. Jak myślisz. zrezygnować z iczb i podać zgodnie z tą przyjętą metodyką o kórej pisałeś? Żeby było wiarygodne.
Re: Terenowe oznaczanie roślin.
Wszystko zależy od tego jak sformułowane jest zadanie do wykonania. Można zsumować gatunki z 30 spisów 1 m2 - daje to jakiś obraz częstości gatunku. Jeśli jednak należy wykonać zdjęcia fito, to powierzchnia ponad 600 m2 jest akurat odpowiednia dla 1 zdjęcia fitosocjologicznego.
Obie sprawy nie muszą sobie dokładnie odpowiadać, bo 30 rzutów to losowy spis roślin z powierzchni 30m2, a zdjęcie fito - spis z całej powierzchni 625 m2, nawet tam, gdzie nie upadła ramka. Dobrze jednak, aby czestsze gatunki miały większy wspólczynnik pokrycia. Należy pamietać, że jadna sztuka czegoś większego (krzew, drzewo odpowiada nieraz kilkunastu sztukom gatunku runa. Czyli duża ilość małych gatunków runa - może być niewielkie pokrycie, biorąc pod uwage ich udział we florze kilka dużych gatunków - powinno być większe pokrycie niż wynika z ich ilości.
Obie sprawy nie muszą sobie dokładnie odpowiadać, bo 30 rzutów to losowy spis roślin z powierzchni 30m2, a zdjęcie fito - spis z całej powierzchni 625 m2, nawet tam, gdzie nie upadła ramka. Dobrze jednak, aby czestsze gatunki miały większy wspólczynnik pokrycia. Należy pamietać, że jadna sztuka czegoś większego (krzew, drzewo odpowiada nieraz kilkunastu sztukom gatunku runa. Czyli duża ilość małych gatunków runa - może być niewielkie pokrycie, biorąc pod uwage ich udział we florze kilka dużych gatunków - powinno być większe pokrycie niż wynika z ich ilości.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 3 Odpowiedzi
- 33528 Odsłony
-
Ostatni post autor: jacekp-bio
30 paź 2015, o 08:26
-
- 0 Odpowiedzi
- 7295 Odsłony
-
Ostatni post autor: thumas
14 maja 2017, o 10:24
-
- 2 Odpowiedzi
- 7833 Odsłony
-
Ostatni post autor: man
22 gru 2015, o 23:05
-
-
wykrywanie obecności i oznaczanie NPL z grupy coli
autor: lilii » 17 lut 2018, o 12:24 » w Mikrobiologia - 0 Odpowiedzi
- 7665 Odsłony
-
Ostatni post autor: lilii
17 lut 2018, o 12:24
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości