Ja z innej beczki trochę, ale jeszcze się za dobrze tu nie orientuję Jeśli to się powinno znaleźć w innym dzaile to z góry przepraszam
W kaŻdym razie chciałem was zapytać jakie są perspektywy pracy po biotechnologii. Pytanie waŻne dla mnie, bo wacham się między właśnie biotechnologią i farmacją (jakby się nie udało z medykiem). Farmacja wydaje mi się nudna (sama chemia i wogóle) a biotechnologia wręcz przeciwnie, ale wszyscy jakoś mówią Że praca po tym to nie bardzo, a jak juŻ to za granicą. Powiedzcie no jak to jest z tym naprawdę?
Praca po biotechnologii?
Re: Praca po biotechnologii?
W Polce biotech lezy i kwiczy. Troche lepiej jest jesli posiadasz inz., wtedy masz szanse na zatrudnienie wciezkim przemysle biotechnologicznym na skale masowa, mnie osobiscie to malo bawi.
Obecnie prespektywy sa takie, ze jesli chcesz pracowac w zawodzie, to wyjezdzasz, zostajesz na uczelni na doktoracie albo robisz dodatkowe fakultety i wtedy probujesz cos znalezc, ale to raczej biotech jest dodatkowym atutem, a nie odwrotnie.
Jedyne oferty pracy dostepne dla ogolu spoleczenstwa to przedstawiciele medyczni, czyli chodzisz po firmach/labach i probujesz wcisnac nowy sprzet za 100000zl albo konkurencyjne enzymy. Lepsze stanowiska sa obsadzane po znajomosci a jest ich jak na lekarstwo.
Trend ten utrzymuje sie juz dobrych 15 lat i nie zapowiada sie, zeby bylo lepiej. Szczgolnie teraz, jak biotech zrobil sie poprostu modny i kazda uczelnia probuje takowy otworzyc. Oczywiscie poziom ksztalcenia na roznych uczelniach jest rozny i na wielu pozostaiwa wiele do zyczenia. Efekt bedzie taki, ze za kilka lat dyplom biotechnologa przestanie byc widzany jako papier od dobrego specjalisty tylko certyfikat z produkcji tasmowej.
Za granica tez nie jest najpiekniej, bo konkurencja wszedzie jest duza. Ale w jakim zawodzie jest kolorowo i prace daja odrazu? Z tego co wiem, to w zadnym.
Moja rada: studjuj to, co cie pociaga, jak bedziesz dobry, to cos sobie znajdziesz.
Obecnie prespektywy sa takie, ze jesli chcesz pracowac w zawodzie, to wyjezdzasz, zostajesz na uczelni na doktoracie albo robisz dodatkowe fakultety i wtedy probujesz cos znalezc, ale to raczej biotech jest dodatkowym atutem, a nie odwrotnie.
Jedyne oferty pracy dostepne dla ogolu spoleczenstwa to przedstawiciele medyczni, czyli chodzisz po firmach/labach i probujesz wcisnac nowy sprzet za 100000zl albo konkurencyjne enzymy. Lepsze stanowiska sa obsadzane po znajomosci a jest ich jak na lekarstwo.
Trend ten utrzymuje sie juz dobrych 15 lat i nie zapowiada sie, zeby bylo lepiej. Szczgolnie teraz, jak biotech zrobil sie poprostu modny i kazda uczelnia probuje takowy otworzyc. Oczywiscie poziom ksztalcenia na roznych uczelniach jest rozny i na wielu pozostaiwa wiele do zyczenia. Efekt bedzie taki, ze za kilka lat dyplom biotechnologa przestanie byc widzany jako papier od dobrego specjalisty tylko certyfikat z produkcji tasmowej.
Za granica tez nie jest najpiekniej, bo konkurencja wszedzie jest duza. Ale w jakim zawodzie jest kolorowo i prace daja odrazu? Z tego co wiem, to w zadnym.
Moja rada: studjuj to, co cie pociaga, jak bedziesz dobry, to cos sobie znajdziesz.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 1 Odpowiedzi
- 13359 Odsłony
-
Ostatni post autor: SarCadar
25 sie 2018, o 22:32
-
- 0 Odpowiedzi
- 9038 Odsłony
-
Ostatni post autor: FreeDamian
18 gru 2016, o 19:05
-
-
magisterka z biotechnologii na PG
autor: Annaa1001 » 9 lip 2017, o 00:15 » w Biotechnologia na studiach - 0 Odpowiedzi
- 9462 Odsłony
-
Ostatni post autor: Annaa1001
9 lip 2017, o 00:15
-
-
- 0 Odpowiedzi
- 3596 Odsłony
-
Ostatni post autor: Seledy
3 mar 2018, o 20:21
-
-
Pytania dot. biotechnologii
autor: Skinnylove » 8 sie 2014, o 08:44 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 0 Odpowiedzi
- 6399 Odsłony
-
Ostatni post autor: Skinnylove
8 sie 2014, o 08:44
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości