Jakos z dwa lata temu bylo wypuszczone cale opracowanie na temat Ardi i tam to wyczytalem, ze byla przystosowana do chodzenia podpierajac sie pelna dlonia.Tak, z tego co wiem, wiodły nadrzewny tryb życia, ale ich miednica dowodzi, że poruszały się w typowo ludzki sposób i po ziemi. Jak dużo chodziły, tego nie wiemy. Jednak wiemy, że dwunożność była na pewno najpierw, przed wzrostem objętości mózgu.
Żarty żartami, ale na tym właśnie nauka polega, że dostosowuje się do coraz większej liczby znanych faktów. Nie wiem jak niektórzy z tego wyciągają wnioski, że jest przez to niegodna zaufania - to co, lepiej wybrać stanowisko i trwać przy nim wbrew nowym faktom?
Oczywiscie to byl zart z mojej strony. Nowe fakty zmuszaja do nowych teorii, to nie podlega watpliwosci.
Bo ty mówisz o kolejności filogenetycznej, a ja o kolejności w ciągu doby
Też z dwojga hipotez wybrałabym przynoszenie pokarmu jako starsze filogenetycznie.
A to wszystko jasne teraz.
A co do bagien, to może to wynikać z większego prawdopodobieństwa zachowania szczątków w bagnie, niż w innych miejscach. Nie wiem, czy można wyciągać z tego wnioski.
Z sama Lucy to tez taki bardziej zart
Jesli chodzi o dowody, to wszystkie szczatki zostaly znalezione w poblizu bagien, ale nie koniecznie na ich terenie.