stacjonarny lek 2011/2012 kandydaci i progi :)

[Shaq]

A ludzie głodują. wybaczcie, ale dla mnie to jest pomysł niczym z serialu Świat według Kiepskich", a konkretniej z odcinka o prymitywistach i dziełach tworzonych za pomocą podrobów i kurzych jaj.

Z tym od kiedy to chciało się iść na medycynę, to u mnie rodzice wcale nie naciskali. Mama to wręcz odradzała, bo zawód ciekawy, dobrze płatny, ale cholernie stresogenny, odpowiedzialny oraz wymagający żelaznych nerwów. Szczególnie w tych czasach, gdzie za, że tak się wyrażę byle pierdołę pozywa się lekarza do sądu. Kiedyś więcej ludzi umierało i było to normalne, ale teraz nastaje moda na obwinianie za wszystko lekarza. Jak coś to chociaż da się odszkodowanie zdobyć. Owszem, nie bronię tych, co zrobili błąd, ale do . lekarz to nie cudotwórca
Rodzice radzili mi iść na weterynarię, bo to też lekarz, ale jak zwierzę umrze to nikt zbytniego ambarasu nie robi. Najwyżej drugi raz nie wezwie (mamy jednego w okolicy, który na 2 przypadki porodu oba zakończył śmiercią jałówki i cielęcia, więc już raczej jest on spalony).
Ja jako niezbyt posłuszne dziecko posłuchałem serca. Zobaczymy co z tego wyniknie.

[vahti]

To jak juz bedziecie zwiedzac, to nie zapomnijcie wpasc do mnie, za symboliczne 4 carlsbergi oddam 10gb materiałów na pierwszy rok.

[Agher]

ale sępy, a za darmo to już nie łaska?

[vahti]

Odezwal sie ten co mi wszystkie notatki oddaje nie-za-browary-na-imprezie w herkach.

[darthbrother]

P.S. Jeżeli będziesz w Białymstoku i zechcesz zwiedzić miasto, w którym spędzisz następne 6 lat swego życia, z zupełnie nieprofesjonalnym przewodnikiem (który będzie mógł powiedzieć o sobie w październiku - student 3 roku medycyny w Białymstoku) jedynie za browara (wychodzę na alkoholika, prawda?) napisz do mnie (cholera, chyba faktycznie jestem .)

Wychodzisz, bo co roku proponujesz pierwszoroczniakom oprowadzenie za browara od głowy

[darthbrother]

Poza tym Grzesiu, to Ci się nie opłaca

Zakładając, że w ramach grzeczności pierwszaczki kupią Ci po browarze z górnej półki", za 5 złotych od butelki i przyjmując, że oprowadzasz przez tydzień, codziennie po 5 osób, w tydzien zarobisz.175 złotych, a to dopiero 1/5 roku

Razy 5.875 złotych. Jedyny problem, gdzie Ty ich wszystkich w grafiku zmieścisz.

A za 875 złotych masz mniej więcej 430 Tatr, w zależności od sklepu

To wolisz około 180 browarów od łebka czy 875 złotych? I argument, że wolę lepsze piwo jest tu nieprzydatny, wszyscy wiemy, że pijesz wszystko, byle poniewierało

[Gregory]

Nie chcę nic mówić ale w wątku o kandydatach znowu spamujemy i odstraszamy kolegów i koleżanki.

Jak to się mówi:
Nie lękajcie się. Łyknijcie browara. (Tak, to prawda Filipie. Marki Trix i Sarmackie nie są mi obce - można powiedzieć że jestem eurobiberyczny. )

Ale żeby nie było - potrafię być kulturalny i równie dobrze może być kawa/herbata

[esprittt]

Gregory rozwaliłeś mnie ja się zgłaszam do bycia zapoznaną z uczelnią a także wysępię materiały, oczywiście za drobną opłatą

[vahti]

Nie jest z tobą tak źle jeżeli piwo marki Donagger firmy VanPur jest ci tajemnicą. ) Nie, ta firma nie produkuje płynów do mycia naczyń. )

[Shaq]

Degustatory jedne

Tak więc Vahti jak coś to wbiję po materiały z symbolicznymi Carlsbergami czy Heinikami (nie za skromnie?) jak tylko zjawię się w Białym.
Przy okazji przydałby się jakiś poradnik w stylu: Jak przeżyć na UMB tak by nie wylecieć po pierwszym miesiącu i nie wkurzyć wszelkich możliwych asystentów

[darthbrother]

Przy okazji przydałby się jakiś poradnik w stylu: Jak przeżyć na UMB tak by nie wylecieć po pierwszym miesiącu i nie wkurzyć wszelkich możliwych asystentów

Znajdź człowieka o pseudonimie Łycha on ma w tym pewne doświadczenia.

[Shaq]

Nie mam za dużych kontaktów, uchylisz rąbka tajemnicy?

[vahti]

Jak cie na anatomii zapyta szefowa kto jest twoim asystentem to nie mów odruchowo że waginator". Been there, almost done that.