Komary a wirus HIV

Biologia pełna jest ciekawostek, z którymi warto zapoznać się aby pogłębić wiedzę na temat otaczającego nas świata
Pirożynka

Re: Komary a wirus HIV

Post autor: Pirożynka »

no ale jezeli jest taka sytuacja ze siedzi na mnie komar i ja go zabilam i zostanie z niego szczatki i troche krwi, a ta krew nie jest moja tylko osoby zakazonej hiv (tak teoretycznie) to moge sie zakazic?

Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Komary a wirus HIV

Post autor: Medycyna Lwów »

dla komar krew (a właściwie komarzycy) krew stanowi pokarm - dostaje się po ukłuciu do jej p.pok. i tam jest po prostu trawiona a wraz z tym niszczony wirus. Kolejne nawet w krótkim czasie ukłucie powoduje że komarzyca wciąga nową krew a do żywiciela dostaje się jej ślina (nie poprzednia krew, to nie jest tak że wszystko w jej ciele się ze sobą miesza). W ślinie komarzycy wirusa być nie może.
Co do takiej sytuacji że komara zabijamy i wylewa się krew osoby zakażonej na naszą skórę, to jeżeli jest ona nieuszkodzona to szansa zakażenia wynosi 0, jeżeli jest jakoś uszkodzona to szansa ta wynosi 0,03% (o ile dobrze pamiętam z mikrobów), czyli b.niewiele. Znowu pod warunkiem że w tej krwi wogóle są jeszcze wiriony, czyi komar musiał pobrać krew naprawdę krótka przed swą śmiercią. Trzeba pamiętać ze wirus HIV wbrew pozorom nie jest aż tak bardzo zakaźny jak np. HBV i podatny właściwie na wszystkie środki dezynfekcyjne.
Pirożynka

Re: Komary a wirus HIV

Post autor: Pirożynka »

dzieki za wytlumaczenie

KarTry
Posty: 17
Rejestracja: 6 lip 2011, o 08:29

Re: Komary a wirus HIV

Post autor: KarTry »

Kaamil, uważasz że ta mucha bolimuszka (Stomoxys calcitrans), jest niewiarygodna tzn., że zarażenie za jej przyczyna jest niemożliwe? może strona niezbyt wiarygodna, ale powołują się na hipotezę wysunięta przez magazyn New Scientist"

PS. Sorry za ciągłe powracanie do tej samej kwestii, ale jest to (moim skromnym zdaniem) dość interesująca hipoteza!
KarTry
Posty: 17
Rejestracja: 6 lip 2011, o 08:29

Re: Komary a wirus HIV

Post autor: KarTry »

To jak jest z tą bolimuszką?
Awatar użytkownika
Sucharki z Myszkami
Posty: 413
Rejestracja: 16 lip 2007, o 20:42

Re: Komary a wirus HIV

Post autor: Sucharki z Myszkami »

a) Nie jest przenoszony przez komary, to nie podlega dyskusji.
b) Dlaczego ? Zeby mogl byc przeniesiony od czlowieka do czlowieka musialby zosac 1. pobrany 2.emigrowac z przewodu pokarmowego komara do jego slinianek 3. zostac wstrzykniety
co tu nie pasuje ?
Po pierwsze - HIV nie jest w stanie emigrowac z przewodu pokarmowego do slinianek, w koncu to nie Plasmodium.
Po drugie - bardzo niewiele komarow kluje dwa razy. I nie chodzi mi o statystyczna ilosc ukluc w przeliczeniu na osobnika, czy cos w tym stylu. Po prostu z wyjatkiem malego odsetka (o ile mnie pamiec nie myli dotyczy to tylko jednego gatunku) komary kasaja raz w ciagu zycia.

Ponadto, wirus jest zwykle trawiony, tak jak kazde RNA, ktore by trafilo do przewodu pokarmowego komara (tu sie nasuwa pytanie - czemu czlowiek moze sie ta droga zarazic, a komar trawi ?)

3) Jak juz chyba Kaamil zwrocil uwage - HIV nie jest wyjatkowo zakazny. Zatem prawdopodobienstwo, ze w krwi pobranej przez komara bedzie odpowiednia ilosc wirusa do zarazenia kolejnej osoby - tez jest znikome.

I jeszcze jedno przy okazji.
Komary, chodzi mi o samice, nie zywia sie krwia.
Zywia sie sokami roslinnymi, dokladnie tak samo, jak samce.
Krew wykorzystuja tylko, jako zrodlo energii potrzebnej do wyprodukowania jaj.
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Komary a wirus HIV

Post autor: Medycyna Lwów »

nie jestem zoologiem, jednak w żadnych opracowaniach o takiej drodze się nie pisze - wiec ja jej nie przyjmuje. Może i to jakaś hipoteza, ale nie ma żadnego sensownego wyjaśnienia. jak pisałem wyżej w przypadku owadów jest taki przekaz niemożliwy. Zresztą wirus HIV jest wirusem typowo ludzkim, stad nawet jego nazwa angielska.
armistice
Posty: 309
Rejestracja: 10 lut 2009, o 10:36

Re: Komary a wirus HIV

Post autor: armistice »

troche wyobrazni, ktos jest na imprezie plenerowej i jedna osoba ma HIV. Komar zacza ssac jej krew ale b malo jej sie napil bo nosiciel go odgonil, polecial do innej osoby i ta osoba widzac komara na swojej rece roztrzaskała go a ze bylo juz ciemno to nawet nie widziala ze ma krew na sobie. Tak sie zlozylo ze osoba ktora roztrzaskala komara ma z jakiegos powodu obnizona odpornosc. Zarazi sie ?
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Komary a wirus HIV

Post autor: Medycyna Lwów »

właśnie ot tym pisałem - ilość krwi jest mała, uszkodzenie naskórka jeszcze mniejsze (zakładam ze komar nas ukłuł), ile wirionów akurat było we krwi pobranej (w stanie nazwijmy go stabilnym wiremia jest bliska 0, prawie nieoznaczalna), wiec standardowo ryzyko jest naprawdę znikome 1: miliard? myślę ze nie przesadzam.
rexar96
Posty: 18
Rejestracja: 10 cze 2010, o 22:05

Re: Komary a wirus HIV

Post autor: rexar96 »

Czytałem gdzieś , że komarzyca pobiera krew nie tylko po to żeby się najeśc lecz po to żeby zaopatrzyc jaja w odpowiednie składniki. A w zimie żeby przetrwac chowa sie w różnego typu szczeliny.
Awatar użytkownika
Sucharki z Myszkami
Posty: 413
Rejestracja: 16 lip 2007, o 20:42

Re: Komary a wirus HIV

Post autor: Sucharki z Myszkami »

Czytałem gdzieś , że komarzyca pobiera krew nie tylko po to żeby się najeśc lecz po to żeby zaopatrzyc jaja w odpowiednie składniki. A w zimie żeby przetrwac chowa sie w różnego typu szczeliny.
Masz to trzy posty wyżej.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości