I rok, lekarski, 2011/2012 - kto pewien?

[maniana90]

Lekarski niestacjonarny nie jest w żaden sposób wyróżniany ani oddzielany od stacjonarnego.

Stara anatomia ten ładny,żółty budynek, który widzicie wysiadając z tramwaju, ten w którym składaliście podania, jeśli robiliśćie to osobiście.

[Kuba]

Ja dzisiaj wpłaciłem. Na to samo konto, na które prędzej wpłacałem opłatę egzaminacyjną -)

[rousseau]

Kuba, jakbyś mógł, daj znać, czy pojawi się jakaś informacja na koncie o zaksięgowaniu wpłaty

[GABA]

A jakiś tytuł wpłaty trzeba wpisać? Myślałam, że info o opłacie za legitymację będzie na koncie.

[beciuszek]

ja w tytule wpisałam: opłata za legitymację studencką i imię i nazwisko a na koncie nie ma żadnego inf, że doszło, ale przecież trzeba przyjść z dowodem wpłaty:)

[kamfora]

a nie trzeba poczekać z tym, aż będzie lista przyjętych?

[Kuba]

Również wpisałem, że opłata za legitymację studencką + numer formularza. Jakby się nie wyjaśniło nic, to w tygodniu zadzwonię

[maniana90]

Ehem, pytanie po co zawracać tyłek biednym kobietom z biura rekrutacyjnego? Wpłacone - ok. Wydrukujcie sobie potwierdzenie dokonania przelewu ( chyba że robiliście przelew na poczcie, to blankiet ) i weźcie je ze soba 30 września, bo trzeba będzie je okazać przy odbiorze dokumentów.

[GABA]

A gdzie najlepiej kupić fartuch, czepek itd.? Polecicie jakiś sklep medyczny?

[Malgorzatah]

Ok, wróciłam z wojaży i ponawiam zaproszenie na herbatkę. Ja jestem w Gdańsku już od środy, ale urządze się tak gdzieś po 15 września. Wtedy zapraszam, może się znajdzie czwórka do brydża albo nawet kilka czwórek?

[Kuba]

Herbatka tylko dla Ślązaków czy inne rejony także mogą czuć się zaproszone ? Doczytałem, że grasz na skrzypcach. Będziesz ciągnęła równolegle szkołę muzyczną/akademię z medycyną? Jeżeli tak, to podziwiam. Ja dałem sobie luz z wiolonczelą po 2. klasie liceum.

[Malgorzatah]

Kuba, ja właśnie też zrezygnowałam i dopiero teraz wracam po dwuletniej przerwie. Dostałam się do IV klasy II st.
A herbatka oczywiście dla wszystkich
Ale jeśli będzie nas więcej, to lepiej się chyba po prostu gdzieś w centrum spotkać.
A grasz dalej? Szukam ludzi do kwartetu.

[Kuba]

Małgosiu, chętnie bym wrócił po kilkumiesięcznej przerwie(z krótkotrwałymi napadami weny -) ) do grania, tylko obawiam się, że od października nie starczy na to czasu. Póki co ogrywam domowe pianinko. Fajnie byłoby coś zagrać razem