Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało
Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało
ziolko, jakbyś opisała moją historię, jestem rocznik 88, matura 2007. Mam za sobą rok chemii i położnictwo. Dopiero teraz mi się udało gdzieś dostać na lekarski. Największym błędem było to, że po maturze nie zostałam w domu, dzięki temu wszystko by pewnie teraz wyglądało inaczej. Przez cały czas studiowania próbowałam poprawić maturę, z marnym skutkiem. Teraz znów myślę nad poprawą, żeby z niestacjonarnych przenieść się na stacjonarne. Jeśli macie wybór to zostańcie w domu, uczcie się do poprawy matury
Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało
Zawsze jest ryzyko, że siedzenie w domu Was zdemotywuje zupełnie i nic nie poprawicie, ale nie macie 10 lat - chyba znacie siebie na tyle, żeby to przewidzieć.
Poza tym siedzenie w domu dla mnie = jakaś praca powiedzmy 3-4 dni w tygodniu, a nie siedzenie na tyłku przed tv przez rok.
Serio, znaleźć jakąkolwiek pracę, która jakoś tydzień zorganizuje, przyniesie swoją kasę, wymusi wychodzenie z domu i zapobiegnie zdziczeniu i do książek.
Na studiach jest różnie - człowiek się uczy na zajęcia, bo tak jak Grzybu napisał - liceum mu wpoiło taki system, bo szkoda itd i w rezultacie z przygotowaniem do matury jest różnie. I to nieprawda, że będziecie mieć priorytety i w razie czego zawalicie jakieś koło, w praktyce to tak nie wyglada.
Jasne, że jest cięzko, bo wszyscy gadają o studiach, przeprowadzają się itp, a Wy co? A Wy mierzycie wysoko, nawet gdyby to wysoko miało byc za rok.
Zawsze są osoby które przezimowały na analitykach itp i się dostały, ale to mniejszość. Ja się zakuwałam do matury pracując, ucząc się do sesji i pisząc magisterkę i nie polecam tego nikomu. Studia w tym wszystkim były najbardziej upierdliwe.
Poza tym siedzenie w domu dla mnie = jakaś praca powiedzmy 3-4 dni w tygodniu, a nie siedzenie na tyłku przed tv przez rok.
Serio, znaleźć jakąkolwiek pracę, która jakoś tydzień zorganizuje, przyniesie swoją kasę, wymusi wychodzenie z domu i zapobiegnie zdziczeniu i do książek.
Na studiach jest różnie - człowiek się uczy na zajęcia, bo tak jak Grzybu napisał - liceum mu wpoiło taki system, bo szkoda itd i w rezultacie z przygotowaniem do matury jest różnie. I to nieprawda, że będziecie mieć priorytety i w razie czego zawalicie jakieś koło, w praktyce to tak nie wyglada.
Jasne, że jest cięzko, bo wszyscy gadają o studiach, przeprowadzają się itp, a Wy co? A Wy mierzycie wysoko, nawet gdyby to wysoko miało byc za rok.
Zawsze są osoby które przezimowały na analitykach itp i się dostały, ale to mniejszość. Ja się zakuwałam do matury pracując, ucząc się do sesji i pisząc magisterkę i nie polecam tego nikomu. Studia w tym wszystkim były najbardziej upierdliwe.
Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało
Ja poszłam na farmację, maturę poprawiłam o 2 pkt, a uczyłam się bardzo dużo. Każdy weekend poświęcałam, jednak później zjadł mnie stres i zmęczenie. Chciałam iść na medycynę, zabrakło mi 1 pkt i jestem na stomie. Nie żałuję.
Teraz przezimowanie na innym kierunku nie będzie opłacalne, ponieważ w razie dostania się po roku czasu na medycynę będzie trzeba zapłacić za ostatni rok studiowania na tym kierunku.
Studiując farmację i ucząc się do matury odjęłam sobie parę lat życia ] lepiej zostać w domu.
Teraz przezimowanie na innym kierunku nie będzie opłacalne, ponieważ w razie dostania się po roku czasu na medycynę będzie trzeba zapłacić za ostatni rok studiowania na tym kierunku.
Studiując farmację i ucząc się do matury odjęłam sobie parę lat życia ] lepiej zostać w domu.
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 21 lip 2011, o 19:07
Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało
Filologie nie są trudnymi kierunkami, ale pracochłonnymi. Typowa dla każdej filologii jest duża ilość godzin zajęć oraz masa materiału do czytania. Te studia charakteryzuje właśnie dokładnie odwrotność tego, co napisałeś. No chyba, że mówimy o jakiejś uczelni prywatnej, ale w moim przypadku było to UW i muszę przyznać, że decyzja o uczeniu się do matury od zera plus pisanie licencjatu nieźle dało mi w kość.Grzybu123 pisze:NoahsLampoon chciałbym Ci uświadomić, że studiując filologie a chemie czy biologie zupełnie inaczej prezentuje się ilość wolnego czasu. Gdyby studiowanie gwarantowało dostanie się na studia to po I roku medycyny każdy były na studiach dziennych.
A w kwestii tego, czy warto zostać w domu i poprawiać maturę, czy może iść na studia znam przypadek dziewczyny z mojego rocznika, która po liceum nie zaczęła żadnego kierunku, a mimo to nie udało jej się dostać na medycynę przez 2 następne lata. W końcu zrezygnowała ze swoich starań i tym sposobem ma 2 lata w plecy, podczas gdy mogła mieć za sobą już 2 lata studiów na innym kierunku.
Grzybu123, nie twierdzę, że studiowanie gwarantuje dostanie się na każde studia, ponieważ inna moja koleżanka jest na lekarskim na niest. i po każdym roku poprawiała maturę, ale z wynikami nie pozwalającymi jej przenieść się na stacjo. Ta sama osoba miała też po 2. roku średnią 4,5.
Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało
Fiu fiu. Niezły biznes.318 sztuk notatek z biologii oraz 303 z chemii
Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało
Ja czekam na książkę
Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało
W sumie wychodzi, że zarobiłeś na nich ponad 6,5 tys.318 sztuk notatek z biologii oraz 303 z chemii
Gratulacje!
Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało
PS: [mod], masz błąd w opisie aukcji.
Student kierunku lekarskiego w Poznaniu sprzeda swoje notatki z chemii.
Dzięki tym notatkom zdałem maturę z biologii na poziomie rozszerzonym na 88% (niedowiarkom mogę przesłać skan świadectwa dojrzałości) i dostałem się na wymarzone studia.
No chyba że są AŻ tak dobre że wystarczą na to i na to
Dostanę za sposzczegawczość darmowy egzemplarz?
Student kierunku lekarskiego w Poznaniu sprzeda swoje notatki z chemii.
Dzięki tym notatkom zdałem maturę z biologii na poziomie rozszerzonym na 88% (niedowiarkom mogę przesłać skan świadectwa dojrzałości) i dostałem się na wymarzone studia.
No chyba że są AŻ tak dobre że wystarczą na to i na to
Dostanę za sposzczegawczość darmowy egzemplarz?
Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało
ja chyba teżKociooka pisze:Ja czekam na książkę
- stokrotka222
- Posty: 86
- Rejestracja: 9 lip 2009, o 14:07
Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało
No niezły zarobek! Gratuluję pomysłowości
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 22 sie 2011, o 11:18
Re: Poprawa matury i dostanie się na medycynę-komu się udało
Czesc wszystkim. Jestem z rocznika 1992 i kilku punktow mi zabraklo,zeby sia na lekarski dostac, dlatego postanowilam,ze czekam rok i poprawiam mature . Jest ktos moze w podobnej sytuacji ?
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Jak zacząć naukę do matury z chemii i biologii od postaw aby udało się zdać na 70%
autor: paulina16x » 7 paź 2019, o 17:53 » w Pomoc w nauce - 0 Odpowiedzi
- 5141 Odsłony
-
Ostatni post autor: paulina16x
7 paź 2019, o 17:53
-
-
- 2 Odpowiedzi
- 27141 Odsłony
-
Ostatni post autor: pirydoksyna
17 lip 2016, o 13:38
-
- 2 Odpowiedzi
- 27281 Odsłony
-
Ostatni post autor: Piotrr
12 mar 2019, o 06:46
-
- 0 Odpowiedzi
- 23654 Odsłony
-
Ostatni post autor: biolog428
18 wrz 2015, o 10:55
-
- 11 Odpowiedzi
- 30916 Odsłony
-
Ostatni post autor: marta173201
19 wrz 2014, o 10:11
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości