Ewolucyjnym przodkiem człowieka były (uwaga) MAŁPY WODNE?!

[szkieley]

Witam,
Dzisiaj szukając na Internecie filmik dot. ewolucji czlowieka i jego przodków napotkałem się na filmik na którym pani Elaine Morgan twierdzi, że człowiek pochodzi od wodnej małpy. Dobrze przeczytałeś! Powtarzam wodnej małpy.

Kod: Zaznacz cały

ted.com/talks/lang/pl/elaine_morgan_says_we_evolved_from_aquatic_apes.html

Wyżej w linku jest 17minutowy wywiad w którym owa pani opowiada o tej teorii i popiera go bodajże czterema hipotezami, w skrócie oto i one:

- nie mamy owłosienia tak jak ssaki wodne, co czyni nas podobnymi do nich, niż do małp lądowych które są pokryte włosami

- jesteśmy dwunożni, a małpy tylko w określonych warunkach stoją na 2 kończynach dolnych, tylko i tylko w wtedy, gdy kroczy po wodzie.

- mowa jest uwarunkowana kontrolą oddechów, a człowiek jest do tego zdolny oraz ptaki i ssaki które nurkują. Małpy nie umieją kontrolować oddechów, wiec nie mają aparatu mowy

-(?) - tkanka tłuszczowa pod skórą jest u wieloryba (srodowisko wodne) wiec to nas zbliża do tego środowiska.

Piszę to, bo chciałbym się zapytać co o tym myślicie. Jeśli napiszecie, ze coś w tym jest, to uzasadnijcie to, to samo tyczy się negatywnych opinii Nie ograniczajcie się do napisania, że to bzdura lub bajeczka

[AnnaWP]

- nie mamy owłosienia jak wiele ssaków afryki, narażonych na przegrzanie - np. słoń czy nosorożec.
- Ardi również chodził na dwóch nogach, bonobo również porusza się w pozycji praktycznie wyprostowanej. Dwunożność interpretowana jest w kilku hipotezach, ale warto podkreślić jedną z nich: gniazdowanie i noszenie karmy. Nasz gatunek od dawna żyje w rodzinach, wydłużanie czasu rozwoju płodu i rodzenie dzieci w coraz bardziej embrionalnej formie na pewno nie było pomocne w poruszaniu się takiej matki (nasze dzieci nie mogły chwytać się futra i jechać na mamie, chociaż mamy ślady takich odruchów w niemowlęctwie). Samiec musiał zadbać o rodzinę, stąd silny instynkt tworzenia par lub ew. haremków, czego nie ma u innych par. Noszenie przedmiotów w dużych ilościach w rękach sprzyjało dwunożności.
To nieprawda, że małpa stoi na dwóch nogach wyłącznie w wodzie. Stoi lub biega również trzymając w rękach np. kij, potrafi wtedy nawet rzucać przedmioty. Staje na nogach również próbując dosięgnąć pokarmu zawieszonego wyżej. Staje na nogach próbując zaimponować komuś.
- kontrola oddechu wynikała z dwunożności, wcześniej w czasie chodzenia zwierzę wymuszało skoordynowany oddech z krokiem. Dwunożność umożliwiła kontrolę oddechu, co było niezwykle ważne przy biegu. A bieg był naszym czynnikiem przetrwania.
Małpy potrafią kontrolować oddech na tyle, że pozwala to im wydawać nieartykułowane odgłosy: pohukiwania, coś na kształt chichotu.
- tkanka tłuszczowa podskórna jest typowa dla wielu zwierząt, a co jak co, ale nasza postura i struktura skóry nie przypomina wieloryba. A tkanka tłuszczowa odkłada się i pomiędzy narządami. Nie wiem nawet, w czym widzi podobieństwo.

[ArekzG]

Człowiek nie ma sierści, żeby efektywniej chłodzić ciało. Podobno człowiek jest najlepiej przystosowanym do wysokich temperatur ssakiem.
Ciekawe, czy ssaki wodne się pocą?

[szkieley]

Moim zdaniem ta Pani hipoteze jakąś ma, ale te dowody z punktu biologicznego są naprawde błahe i można je łatwo przekreślić.

Ale nie powiem: Ja uśmiałem się oglądając ten wywiad

[AnnaWP]

ArekzG, polecono mi swego czasu książkę Homo przypadkiem sapiens". Wiem, że niektórzy nie akceptują pomysłu, że cała nasza inteligencja jest efektem ubocznym biegania w upale, ale jednak jest coś na rzeczy.

Ssaki wodne mają ogólnie marną termoregulację pod kątem przegrzania - co widać na przykładzie np. transportu delfinów. A jak takie hipopotamy, ziemno-wodne raczej?

[Bartek_DST]

szkieley, ta pani ma taką super osobowość,taka wesoła,że gdyby każdy uczony taki był to świat byłby lepszy,bardzo dobre ma argumenty,mnie przekonuje do swojej teorii jednak,choć tak myślę nad skrzelami,no chyba,że ta małpa wodna przebywałaby w wodzie[zanurzona] krótki czas i to tyle

[Bartek_DST]

AnnaW_UO,

- nie mamy owłosienia jak wiele ssaków afryki, narażonych na przegrzanie - np. słoń czy nosorożec.

Ale Ona mówiła o tym,że znaleziono zarówno przodka słonia jak i nosorożca i stwierdzono,ze przez jakiś czas ci przodkowie przebywali w wodzie

To nieprawda, że małpa stoi na dwóch nogach wyłącznie w wodzie. Stoi lub biega również trzymając w rękach np. kij

ale sama się nie wyprostuje potrzebuje do tego przeciwwagi jak zauważyłas.

- tkanka tłuszczowa podskórna jest typowa dla wielu zwierząt, a co jak co, ale nasza postura i struktura skóry nie przypomina wieloryba. A tkanka tłuszczowa odkłada się i pomiędzy narządami. Nie wiem nawet, w czym widzi podobieństwo

a tu się zgadzam

Odnosnie Ardipithecus ramidus się nie zgodze ponieważ piszemy tutaj chodził co nie znaczy,że chodzi,nie mam bezpośrednich dowodów na to,nigdy tego nie widzieliśmy,więc takich argumentów uważam,że nie powinno sie przytaczać bo tó równiez teoria.A może to był jakiś zniekształcony człowiek ? Jakiś"mutant heh kolejne gdybanie a takie coś chyba nie jest za dobre

[AnnaWP]

Bartek - jest taka hipoteza, ale dość słaba - co do słoni wodnych.
Poza tym wydra przebywa w wodzie, foka też, i jakoś nie utraciły futra.
A nasz bliski kuzyn - bonobo, jest niemal łysy, a nikt nie podejrzewa go o wodne pochodzenie.

Oczywiście, że sama się wyprostuje - w dodatku potrafi tak nawet biegać, skąd pomysł z przeciwwagą!?

Trudno, żeby Ardi chodził obecnie, nie sądzisz? Nie rozumiem zdania:
"Odnosnie Ardipithecus ramidus się nie zgodze ponieważ piszemy tutaj chodził co nie znaczy,że chodzi,nie mam bezpośrednich dowodów na to,nigdy tego nie widzieliśmy,więc takich argumentów uważam,że nie powinno sie przytaczać bo tó równiez teoria.A może to był jakiś zniekształcony człowiek ? Jakiś"mutant heh kolejne gdybanie a takie coś chyba nie jest za dobre"
1) to gatunek, który obecnie nie istnieje
2) żył na długo przed pojawieniem się człowieka, więc nie ma szansy, aby był to człowiek
3) wiesz, co to jest teoria? Bo chodziło Ci chyba o hipotezę. Tak, to hipoteza, ale dość zgrabna.

[Bartek_DST]

AnnaW_UO,

Poza tym wydra przebywa w wodzie, foka też, i jakoś nie utraciły futra.

w każdej teorii są jakieś wyjątki od reguły
Chociaż przyznaje,że ja do tej małpy się nie skłaniam az tak bardzo,to ciekawa teoria jakby nie było

[AnnaWP]

Hipoteza. To nie jest teoria. Teoria jest poparta wieloma faktami, zgodna z obserwacjami i pełna.